Pomocy!

Choroby dyskowców, sposoby leczenia oraz leki, diagnoza za pomocą mikroskopu.

Moderatorzy: _TOM_, niki 28, Kazimierz1961

lara
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1169
Rejestracja: 06 gru 2004, 18:31
Imie i Nazwisko: Ilona Tylkowska
Lokalizacja: Stade
Kontaktowanie:

Post autor: lara » 28 cze 2007, 12:14

kacper2601 pisze:Bactopur firmy Sera 1ml na 20l wody

zwykly bactopur ,mysle efektow tu nieda. Polecilabym ci dac T E T R A M e d i c a Funghi Stop Plus. Jest bardzo dobry, posiada w swym skladzie Kolloides Silber. Mozesz smialo dodac go do bactopuru.

Awatar użytkownika
Angel007
junior
junior
Posty: 62
Rejestracja: 12 gru 2004, 22:18
Lokalizacja: Muehlheim am Main

Post autor: Angel007 » 28 cze 2007, 12:24

kacper2601 napisał:
Bactopur firmy Sera 1ml na 20l wody



zwykly bactopur ,mysle efektow tu nieda. Polecilabym ci dac T E T R A M e d i c a Funghi Stop Plus. Jest bardzo dobry, posiada w swym skladzie Kolloides Silber. Mozesz smialo dodac go do bactopuru.

a jaka to choroba ma tym byc leczone... jak sie nazywa?...chyba cos przeoczylem bo nie wiem

lara
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1169
Rejestracja: 06 gru 2004, 18:31
Imie i Nazwisko: Ilona Tylkowska
Lokalizacja: Stade
Kontaktowanie:

Post autor: lara » 28 cze 2007, 15:13

Eugen no zalamales mnie!

infekcja bakteryjno wirusowa, byc moze szybko sie skonczyc, gdzie 3 sie kluci o parametry wody w zbiornku ogolnym. Zamiast dac konkretne namiary. Moze to byc stan ktory bedzie postepowac powoli, ale moze i "jutro " byc po rybce. Dlatego dalam takie zalecenie a nie inne. Nie mowie ze nasi panowie nie maja racji, ale czasami taka polemika, mnie dobija . Tym bardziej gdzie widze, ze liczy sie czas.

J-23
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 653
Rejestracja: 09 gru 2004, 23:45
Lokalizacja: Breslau niegdys Wrocław

Post autor: J-23 » 28 cze 2007, 17:46

lara pisze:Eugen no zalamales mnie!
Zamiast dac konkretne namiary.
Najkonkretniejsze namiary nie pomoga jezeli ryba nadal bedzie plywac w prawie nie podmienianej wodzie. Poza tym zeby rzetelnie doradzic odpowiednia kuracje trzeba byc jasnowidzem albo pobrac z tej rany wymaz i zrobic antybiogram oraz ocenic (prawie niemozliwe na podstawie zdjecia) czy infekcja ma charakter jedynie powierzchniowy (wtedy wystarczy lek do wody) czy zakazony jest caly organizm ryby (wtedy lek do pokarmu lub iniekcja). W zaleznosci od wyniku antybiogramu moze sie okazac ze ryba jest praktycznie spisana na straty- albo ze zakazenie jest zupelnie banalne i wystarczy przeniesc zwierze do czystej wody a ono samo sobie z choroba poradzi. Na ogol tak sie przeciez dzieje w dobrze prowadzonym akwarium gdy ryba sie np. o cos lekko skaleczy. A w zasyfionej, pelnej azotranow wodzie nawet drobne otarcie urasta do rangi takiego problemu jaki widac na zdjeciach powyzej.
J-23

lara
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1169
Rejestracja: 06 gru 2004, 18:31
Imie i Nazwisko: Ilona Tylkowska
Lokalizacja: Stade
Kontaktowanie:

Post autor: lara » 28 cze 2007, 19:03

J-23 pisze:
lara pisze:Eugen no zalamales mnie!
Zamiast dac konkretne namiary.
Najkonkretniejsze namiary nie pomoga jezeli ryba nadal bedzie plywac w prawie nie podmienianej wodzie.
z tego co wiem to rybka plywa w kwarantannie.
J-23 pisze:Poza tym zeby rzetelnie doradzic odpowiednia kuracje trzeba byc jasnowidzem albo pobrac z tej rany wymaz i zrobic antybiogram oraz ocenic (prawie niemozliwe na podstawie zdjecia) czy infekcja ma charakter jedynie powierzchniowy (wtedy wystarczy lek do wody) czy zakazony jest caly organizm ryby (wtedy lek do pokarmu lub iniekcja).
w 99% pomoc nasza na forum opiera sie wlasnie na takim jasnowidzeniu. Nieliczni tylko oddali swe rybki na badannie, bylo to moze 5-gora 7 osob. Byly to rybki sniete,lub specjalnie poswiecone dla tego celu.

Nieliczni psiadaja mikroskopy.
Posiadac mikroskop nie znaczy, umiec postawic diagnoze. Przewaznie w tym momencie zaczyna sie bledne kolo.
Jak doswiadczenie pokazuje, obrazowo opisane choroby, poparte zdjeciami mikroskopowymi , filmem, odpowiedzi do konkretnej choroby czasami niemoga byc rozszyfrowane przez wlasciciela.

J-23 pisze: W zaleznosci od wyniku antybiogramu moze sie okazac ze ryba jest praktycznie spisana na straty- albo ze zakazenie jest zupelnie banalne i wystarczy przeniesc zwierze do czystej wody a ono samo sobie z choroba poradzi. Na ogol tak sie przeciez dzieje w dobrze prowadzonym akwarium gdy ryba sie np. o cos lekko skaleczy. A w zasyfionej, pelnej azotranow wodzie nawet drobne otarcie urasta do rangi takiego problemu jaki widac na zdjeciach powyzej.
J-23
zgadza sie, dlatego poczekajmy na lepsze wyniki.

Nie pisalam ze musi stosowac sie do moich zalecen.
Mozna oczywiscie, odczekac i zobacyc co czas przyniesie. Jezeli w kwaranntanie choroba nie bedzie postepowac dalej, to najwyrazniej rybka sie z tego "wylize".
Ja natomiast mam inne przeczucie.

kacper2601
junior
junior
Posty: 27
Rejestracja: 29 maja 2006, 18:39
Lokalizacja: Toruń

Post autor: kacper2601 » 28 cze 2007, 20:48

moze i "jutro " byc po rybce
Niestety kobieca intuicja z reguły dobrze podpowiada. Pomimo przeniesienia ryby do kwarantanny z "nową" wodą o tych samych parametrach rybka dzisiaj rano zdechła. Nigdy nie widziałem, żeby infekcja postępowała tak szybko. Szczerze mówiąc martwię się o resztę. Azotany sprawdzę koniecznie jak tylko dostanę nowy test. Jutro i tak na wszelki wypadek podmienię połowę wody (czekam przez noc, żeby się ustabilizowały parametry). Zamierzam również wlać wspomniany wyżej Bactopur do ogólnego, pomimo, że reszta ryb na razie czuje się bez zarzutu. Co wy na to?

PS.
Wielkie dzięki Lara za pomoc. Jako jedyna próbowałaś mi coś sensownego doradzić.
3 sie kluci o parametry wody w zbiornku ogolnym. Zamiast dac konkretne namiary
No właśnie. Może by żyła, a może nie. Teraz już się nie dowiemy. Szkoda

adamn
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 967
Rejestracja: 20 lut 2006, 10:50
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: adamn » 28 cze 2007, 21:08

kacper2601 pisze: Zamierzam również wlać wspomniany wyżej Bactopur do ogólnego, pomimo, że reszta ryb na razie czuje się bez zarzutu. Co wy na to?
To będzie kolejny zły pomysł. 100% czysta woda o ph 6,4-6,8 temperatura 28 -30 i twardość 6-10. i NIC do niej nie dodawać tylko naturalne garbniki takie jak szyszki olchy. Jesli dodasz do tego co masz to tak jakbyś do zupy dodał magii.
Adam

lara
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1169
Rejestracja: 06 gru 2004, 18:31
Imie i Nazwisko: Ilona Tylkowska
Lokalizacja: Stade
Kontaktowanie:

Post autor: lara » 29 cze 2007, 15:45

Przykro mi wlasnie tego sie obawialam. Jednak obserwuj rybki, ta choroba lubi powracac. Zaopatrz sie lepiej w Baktopur direct jest lepszy w dzialaniu- mocniejszy, ponadto kup sobie dodatkowo Fungi stop Tetry. Zrob duza podmiany wody, ale nic nie wlewaj.

J-23
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 653
Rejestracja: 09 gru 2004, 23:45
Lokalizacja: Breslau niegdys Wrocław

Post autor: J-23 » 29 cze 2007, 17:06

_TOM_ pisze:
Zamiast pomocy dostal od adaman drwine, zarty i stek blednych informacji.
JAKICH blednych informacji??
Rybka oczywiscie zdechla.
Znales kogos kto umarl z powodu nieduzej rany na ciele? Ja znalem dwie osoby i sam bylem blisko podobnie niewesolej sytuacji. Przyczyna smierci byla nie owa rana ale ogolne bakteryjne zakazenie organizmu. Na to nie pomoze woda utleniona ani kompres na rane. Podobnie w przypadku ryby nie pomoze dolanie "czegostam" do wody, cokolwiek by to nie bylo.
A jak nie dopuscic do ogolnego zakazenia bakteryjnego? TRZYMAC RANE W MOZLIWIE STERYLNYCH WARUNKACH. W przypadku ryb- trzymac ryby w czystej, czesto podmienianej, wolnej od azotanow i nadmiaru bakterii wodzie.
Jak leczyc (jesli juz do niego dojdzie) ogolne zakazenie bakteryjne organizmu? Spytaj lekarzy, ale podanie "na pale" pierwszego antybiotyku jaki ci przyjdzie do glowy to najczesciej to samo co zdzielenie pacjenta w leb mlotkiem. A leczenie przy pomocy kompresu z antybiotykiem (u ryb- przez wlanie "czegos" do wody) to juz zupelna paranoja.
Moral z tego taki:
Jak masz chora rybke
.. to dowiedz sie jaka jest PRZYCZYNA choroby. I przed wszystkim staraj sie ta przyczyne wyeliminowac, w trosce o zdrowie przede wszystkim tych ryb ktore chore JESZCZE nie sa.
nie postawia diagnozy i nie wylecza Twojej rybki.
Diagnoza (zakazenie bakteryjne) zjawila sie dosc szybko, byla na 99% trafna i calkowicie (jak sie pozniej okazalo) bezuzyteczna. Kacper zrobil co mogl- przeniosl rybe do osobnego akwa do czystej (mam nadzieje) wody, dodal do niej odkazalnika i... juz. Moim zdaniem praktycznie bez znaczenia jakiego, wszystkie beda podobnie skuteczne przeciw powierzchownym zakazeniom pospolitymi, latwymi do zwalczenia bakteriami- i zaden nie pomoze w przypadku bakterii wrednych albo gdy doszlo do zakazenia ogolnoustrojowego. W tym ostatnim przypadku potrzebne jest podanie WLASCIWEGO (LOL, nikt na oko nie powie jakiego) antybiotyku w zastrzyku dootrzewnowym lub chocby z pokarmem. Btw. nikt cudzej ryby wyleczyc nie jest w stanie- to mogl zrobic jedynie sam wlasciciel.
cos bym zasugerowal i staral sie pomoc.
.. na przyklad zmiane podejscia do zwierzat- chocby staranne sprawdzanie poziomu azotanow, znaczne zwiekszenie podmian wody. Bo tego typu chorobe albo przynosi sie do akwa z zewnatrz z nowym nabytkiem albo sie ja troskliwie wywoluje samemu.
Na przyszlosc z zalem i smutkiem, ale zasugeruje Ci [...]
..przyjecie do wiadomosci ze wszelkie choroby pasozytnicze (pierwotniaki, robaki itditp) to sa smiesznie proste do zwalczenia dolegliwosci w porownaniu z chorobami bakteryjnymi czy wirusowymi. O wiele latwiej rozpoznac wroga, o wiele latwiej wyleczyc. Bo bakterie roznia sie miedzy soba wrazliwoscia na leki jeszcze bardziej nawet niz wiciowce od nicieni- zupelnie inny lek zwalcza bakterie tlenowe, inny beztlenowe. innego specyfiku trzeba uzyc na bakterie Gram+, innego na Gram-, itditp. A patrzac na jatrzaca sie rane NIKT NA CALYM SWIECIE nie odpowie na pytanie jaka bakteria wywolala zakazenie.
Na koniec proponuje POMYSLEC GLOWA zanim napisze sie napastliwy post.
J-23
Ostatnio zmieniony 12 lip 2007, 23:10 przez J-23, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
_TOM_
członek PKMD
Posty: 4169
Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
Lokalizacja: 3MIASTO

Post autor: _TOM_ » 29 cze 2007, 21:01

J-23 pisze:

JAKICH blednych informacji??
Mozesz je sobie przypomiec w pierwszych postach
Moral z tego taki:
Jak masz chora rybke
.. to dowiedz sie jaka jest PRZYCZYNA choroby. I przed wszystkim staraj sie ta przyczyne wyeliminowac, w trosce o zdrowie przede wszystkim tych ryb ktore chore JESZCZE nie sa.
Masz pelna racje.
Ale nie poradzono mu od razu zeby najpierw przeniesc chora do innego baniaka i podmieniac wode w baniaku ze zdrowymi w znacznie wiekszych ilosciach niz to robi.
Potem doradzono dopiero po ilku postach proby zrozumienia o co chodzi w pierwszej odpowiedzi na prosbe o pomoc.
.. na przyklad zmiane podejscia do zwierzat- chocby staranne sprawdzanie poziomu azotanow, znaczne zwiekszenie podmian wody. Bo tego typu chorobe albo przynosi sie do akwa z zewnatrz z nowym nabytkiem albo sie ja troskliwie wywoluje samemu.
Masz racje i bardzo dobrze poradziles.

Na koniec proponujesz pomyslec glowa zanim napisze sie napastliwy post.

O jakim poscie piszesz?
Te ktore cos krytykuja znikaja tak szybko jak sie pojawiaja, ale nie ja je usuwam ... nie mam takiej opcji ... nie wiem kto je usuwa, ale sie domyslam.

Jesli Cibie Hans napadlem, wybacz bardzo prosze, nie mialem takiego zamyslu i wylalem dziecko z kapiela niechcacy. Pokalam sie odpowiednio gdy sie spotakmy. :wink:

Gdyby i ten post zniknal bez sladu posylam ci na PW kopie.

Awatar użytkownika
Angel007
junior
junior
Posty: 62
Rejestracja: 12 gru 2004, 22:18
Lokalizacja: Muehlheim am Main

Post autor: Angel007 » 29 cze 2007, 21:56

Eugen no zalamales mnie!
nie szkodzi... :wink:
napisalem tak jak napisalem bo wedlug mnie podanie niewlasciwych lekow szybciej i skutecznie wykonczy kazdy organizm (nie tylko ryby) niz sama choroba. Nieraz sie juz naczytalem ...dalem to ale nie pomoglo no to dolalem tego z tamtym a po 2 dniach zmienilem na siamto....niestety nic nie pomoglo............ryba zdechla

adamn
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 967
Rejestracja: 20 lut 2006, 10:50
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: adamn » 12 lip 2007, 11:08

J-23 pisze:
_TOM_ pisze:
Zamiast pomocy dostal od adaman drwine, zarty i stek blednych informacji.
JAKICH blednych informacji??

J-23
Tomuś to jak jest z tymi błędnymi informacjami w perspektywie czasu :?: :?: :?:

Adam

Awatar użytkownika
_TOM_
członek PKMD
Posty: 4169
Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
Lokalizacja: 3MIASTO

Post autor: _TOM_ » 12 lip 2007, 22:23

Adaś, prowokujesz tym postem, ja już na to odpowiadałem powyżej, przeczytaj uważnie. Ty sam przynajmniej 1 błąd swój znasz, jak Ci ktoś zwrócił uwagę choćby na procenty podmienianej wody, to tak nie reagowałeś, gdzie zadrwiłeś według mnie, też łatwo przeczytać, ale myślę, że nie to jest istotne w Twoim pytaniu, które jest tylko pretekstem do tego co dopiero napiszesz.

Zresztą nie powinniśmy tego smutnego wątku śmiecić takimi postami, wyjaśniłem wszystko J-23 na PW i nie wiem czemu Ty rozdrapujesz to tutaj, zamiast na PW, gdzie miejsce na takie dysputy.

Teraz, po tak długim czasie, nawet nie pamiętam całego mego postu.
Piszę tutaj tyle, że czasem jak to ktoś ciągle mi powtarza, bzdurne posty posyłam, ale przy tej ilości pisania zawsze jakieś fo-pa można popełnić i niechcący kogoś urazić. Nie myli się ten kto nic nie pisze i na niczym mu nie zależy.

Postu mego już nie ma, nie mam więc szansy go poprawić w taki sposób by nikogo nie urażał, włącznie z Tobą. Wyrwane teraz z kontekstu jedno zdanie wygląda inaczej, niż w kontekście całego postu i całej sytuacji.
Nie chciałem nikogo napadać, włącznie z Tobą, nie taki był mój cel i intencja. Tak czy owak poprawić już nie mogę, post usunięto, zresztą słusznie, bo i tak jak by pozostał bym go sam zmienił i poprawił natychmiast.
Nie chciałem ani Ciebie, ani Eugena, ani Hansa urazić w tym poście, no a wyszło jak wyszło, niechcący uraziłem, ale się nie gniewaj i nie obrażaj jak dziecko.
Nie chcę tego kontynuować, nie śmiećmy tutaj, jest PW ,telefony, albo spotkajmy się gdzieś na ubitej ziemi, jestem Ci winien kolejkę na zgodę, nawet kilka.

adamn
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 967
Rejestracja: 20 lut 2006, 10:50
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: adamn » 13 lip 2007, 08:11

_TOM_ pisze:Ty sam przynajmniej 1 błąd swój znasz, jak Ci ktoś zwrócił uwagę choćby na procenty podmienianej wody, to tak nie reagowałeś, gdzie zadrwiłeś według mnie...
Tomuś pytanie było proste jak metr sznurka w kieszeni.Wystarczyło odpowiedzieć czy w danym (tym) wątku:
- wprowadzałem w błąd?

lub

- pisałem prawdę zgodnie ze stanem faktycznym?

Przytaczanie % i omylności zostalo rozwiazane w wątku:

k l i k n i j . . .
jakwidac takie zdanie miałem nie tylko JA ale też inni (a może wszyscy się mylimy).

Co do mych postów to one mają prowokowac każdego do myślenia i poszukiwania prawdy a nie ślepej wiary w to co ktoś pisze. Uważam, że jest to bardziej dla wszystkich korzystne.
Co do kolejki to czemu nie jestem za :wink:

Poszukujący prawdy
Adam

Odpowiedz

Wróć do „Choroby, Leczenie i Mikroskop”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości