PS Zrobię to bez żalu
Zakup neguvonu
Moderatorzy: _TOM_, niki 28, Kazimierz1961
- jociak
- entuzjasta

- Posty: 337
- Rejestracja: 23 kwie 2007, 06:48
- Imie i Nazwisko: Paweł Joć
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Bartoszyce
- Lokalizacja: Bartoszyce
- Kontaktowanie:
Nie mam takiej wagi, może ktoś podpowie gdzie i jak mogę to poważyć. Jak nie będę miał wagi to podzielę wszystko objętościowo na tyle części ile będzie trzeba.
PS Zrobię to bez żalu
. Trzeba sobie pomagać. Ktoś inny w tym momencie składa mi SKALARKA też za darmoszkę (chociaż myślę ciągle o jakiejś buteleczce
, bo to trochę więcej niż odmierzyć 50 gram neguvonu i iść na pocztę) ... Może ktoś kiedyś coś mi ...?
PS Zrobię to bez żalu
- birdas
- entuzjasta

- Posty: 1943
- Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
- Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
- Lokalizacja: Jelenia Góra
No to nie wiem ... zostajemy na tym co ustaliliśmy czy to zmieniamy ?Ustalenie było, że każdy bierze 100 g. Ja dopóki Tom nie napisał postu nie miałem żadnego wyobrażenia ile tego leku potrzeba więc uznałem, że 100 g powinno wystarczyć. Teraz już wiem, że zrobię jedną pełną kurację i to będzie wszystko. Wynika z tego, że ponad 90% zakupionej "dawki" zmarnuje się (tym bardziej, że po roku traci swoje własności).
Może lepiej zrobić listę kto ile chce i obdzielić zakupionym kilogramem nie 10 osób, a 100 ? - tym bardziej, że chętnych jest więcej.
Mogę tylko napisać, że koszt pakowania i przesyłki priorytetowej w kopercie bombelkowej nie powinien przekroczyć 6 zł, a 10 gram leku kolejnych 3 zł.
A jak zostajemy przy tym co jest to już teraz mogę napisać, że będę miał 90 g na zbyciu
Może lepiej zrobić listę kto ile chce i obdzielić zakupionym kilogramem nie 10 osób, a 100 ? - tym bardziej, że chętnych jest więcej.
Mogę tylko napisać, że koszt pakowania i przesyłki priorytetowej w kopercie bombelkowej nie powinien przekroczyć 6 zł, a 10 gram leku kolejnych 3 zł.
A jak zostajemy przy tym co jest to już teraz mogę napisać, że będę miał 90 g na zbyciu
-
Iwek_22
- kolejarz65
- entuzjasta

- Posty: 245
- Rejestracja: 31 lip 2007, 11:17
- Imie i Nazwisko: Adam Świeżak
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Sosnowiec
- Lokalizacja: Sosnowiec
- jociak
- entuzjasta

- Posty: 337
- Rejestracja: 23 kwie 2007, 06:48
- Imie i Nazwisko: Paweł Joć
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Bartoszyce
- Lokalizacja: Bartoszyce
- Kontaktowanie:
Dobra, sprawy mają się tak:
Po informacji od Marcina (pajacyk) przekazałem dla "dilera" aby sprawdził przy zakupie towaru czy aby jest przeterminowany i zbrylowany, jednym słowem ma się nadawać okiem weterynarza (bo taki to załatwia). Okazało się że jest prawie przeterminowany. Nie załamujemy rąk jednak ponieważ już w drodze jest neguvon właściwy. Nie chciałem brać jakiegoś przetermu bo tylko wpakujemy kasę i nic z tego nie będzie, a ja sobie narobię w całym kraju wrogów. Cała operacja przesunie się zatem o dwa dni (wtedy jedzie jeszcze raz do hurtowni i towar ma być). Podobno dla siedzących w weterynarii to jest normalka że neguvon jest osiągalny i nie robią z tego żadnego alarmu tak jak my paletkowicze. Także nie ma co trząść portkami, cała akcja trwa.
Po informacji od Marcina (pajacyk) przekazałem dla "dilera" aby sprawdził przy zakupie towaru czy aby jest przeterminowany i zbrylowany, jednym słowem ma się nadawać okiem weterynarza (bo taki to załatwia). Okazało się że jest prawie przeterminowany. Nie załamujemy rąk jednak ponieważ już w drodze jest neguvon właściwy. Nie chciałem brać jakiegoś przetermu bo tylko wpakujemy kasę i nic z tego nie będzie, a ja sobie narobię w całym kraju wrogów. Cała operacja przesunie się zatem o dwa dni (wtedy jedzie jeszcze raz do hurtowni i towar ma być). Podobno dla siedzących w weterynarii to jest normalka że neguvon jest osiągalny i nie robią z tego żadnego alarmu tak jak my paletkowicze. Także nie ma co trząść portkami, cała akcja trwa.
- deptak
- członek PKMD
- Posty: 489
- Rejestracja: 03 kwie 2005, 20:46
- Imie i Nazwisko: Adam Deptuła
- Lokalizacja: Marki
- Kontaktowanie:
Jesli nie byl rozpakowywany i prawidlowo przechowywany ( temp. od 4 do 25C ) to smialo mozna korzystac jeszcze pare latek. Z definicji producenci lekow podaja na opakowaniach nakrotszy z mozliwych okresow przydatnosci do uzycia. Inaczej ma sie sprawa w przypadku lekow w formie plynnej.jociak pisze: Okazało się że jest prawie przeterminowany.
pozdrawiam
- jociak
- entuzjasta

- Posty: 337
- Rejestracja: 23 kwie 2007, 06:48
- Imie i Nazwisko: Paweł Joć
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Bartoszyce
- Lokalizacja: Bartoszyce
- Kontaktowanie:
Ano to jest pocieszające. Czyli mam rozumieć iż po rozpakowaniu mogę to trzymać w odpowiednich klimatach kilka lat i korzystać skutecznie? No to Tomek zbędnie zaniepokoił gronio zainteresowanych z tym rokiem ...deptak pisze:
Jesli nie byl rozpakowywany i prawidlowo przechowywany ( temp. od 4 do 25C ) to smialo mozna korzystac jeszcze pare latek.
- Amorphis
- entuzjasta

- Posty: 505
- Rejestracja: 31 paź 2005, 18:11
- Imie i Nazwisko: Marek
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Bydgoszcz
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Racja z tą ilością, Jeśli jest więcej chętnych to z tej mojej części 100g też możesz oddzielić 80g dla potrzebujących. Jeśli jest możliwość zmainy zamówienia to poproszę 20g, jeśli nie to 50g lub zamawiane 100g. Spokojnie dziel objętościowo jeśli nie masz wagi, nikt chyba nie będzie robił'problemów o +/- jakieś gramy
- Sylwek
- członek PKMD
- Posty: 191
- Rejestracja: 02 lut 2007, 16:56
- Imie i Nazwisko: Sylwester Dawidowicz
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Kędzierzyn-Koźle
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
- Kontaktowanie:
Może lepiej by było jakby każdy zadeklarował się ile mniej więcej by chciał leku bo widać, że zainteresowanie jest duże. Jak ma się przeterminować u kogoś to po co magazynować. Można by podzielić na więcej porcji i więcej ludzi by się załapało na porcję dla siebie z tego 1 kilograma.
Chętni na pewno jeszcze są i inni się znajdą!!!
Chętni na pewno jeszcze są i inni się znajdą!!!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość
