Dziwne zachowanie paletek

[birdas]

Wczoraj na potrzeby wątku obserwowałem ryby i (wczoraj) nie miała miejsca ta sytuacja. Zobaczymy dzisiaj. Pokładanie wcześniej występowało tylko w okolicach 20:00. Dam znać jak się powtórzy i może wówczas zrobię jakąś fotkę.

[Ambra]

No to eksperymentuj ... bo ja nie zamierzam. ...........

Nie uważam Marcinie, by częstsze i większe podmiany wody można było podciągnąć pod "eksperyment".
Takie postępowanie poprawia jedynie jakość środowiska życiowego ryb.

Prawda jest taka, że choć dawno zajmujemy się dyskowcami, te ciągle nas czymś zaskakują.
Nie sadzę, by hodowlane dyski wyzbyły się kilku przekazywanych genetycznych sposobów zachowań, gdyż te rybom zapewniają możliwość przetrwania.
Do takich zachowań zaliczam między innymi brak chęci prezentowania ciała na powierzchni wody, bo to ewidentne zaproszenie jakiegoś ptasiego amatora ryb lub innego wodnego drapieżnika do konsumpcji ......

Przyjmując, że jest to naturalne zachowanie hodowlanych dyskowców, musimy zarazem przyjąć, że na naszych oczach odbywa się zmiana zachowań spowodowana wiarą, że "nic mi nie grozi".

[ventix]

Ja uważam jednak że nie wszystkie zachowania są przenoszone z pokolenia na pokolenie, napewno dzikie dyski z odłowu zachowują się nieco inaczej jak te z hodowli. Nie mówie jednak że takie zachowanie jest ok bo moim zdaniem jest coś nie tak ale nie wiem do końca co.

[birdas]

Nie uważam Marcinie, by częstsze i większe podmiany wody można było podciągnąć pod "eksperyment".
Takie postępowanie poprawia jedynie jakość środowiska życiowego ryb.

Oczywiście, że tu się zgadzam. Pod słowem eksperyment miałem na myśli może jakieś leczenie lub coś w tym stylu.
U siebie jak zaobserwowałem takie objawy to robiłem podmiany 110 l wody/tydzień (450 l akwa), wówczas obsadę miałem 4 dyski, nie stosuję CO2, nie stosuję nawozów, akwa mam lekko roślinne - tzn. same mchy na korzeniach + piasek, a pod nim plenum.
Aktualnie podmiany ograniczam (ostatnio robiłem co 2 tygodnie) i azotany = 5, teraz pierwszą podmianę zrobię w odstępie 3 tygodni i nie wykluczone, że jeszcze bardziej je ograniczę. Teraz mam 10 dysków, podłoże bombluje - czyli chyba denitryfikacja działa.

[jzajonz]

Nie czekaj i zastosuj oodinopur jeśli go jeszcze gdzieś zdobędziesz. Bardziej skutecznego leku na odinozę nie znam i szkoda że sera wycofała go z obrotu.
Jestem pewien na 99% że to odinoza

[_TOM_]

Sera go nie wycofała, jedynie Polska przyjeła zbyt rygorystyczne prawo, uniemożliwiające sprzedawanie wielu leków i preparatów akwarystycznych w sklepach akwarystycznych czy zoologicznych, dlatego znikają ze sklepów masowo i szybko, uniemożliwiając leczenie ryb.

[ventix]

Ciekawe co się dzieje z tymi lekami, spróbuje się dowiedzieć jutro od znajomego z hurtowni sery czy jeszcze jest jakakolwiek szansa zdobycia oodinopur-u. Może się uda.

[bohen21]

w hurtowniach też będzie ciężko, chyba że na lewo, a pomyśleć że wystarczy jechać do sąsiadów w niemczech a tam leków sery pełne półki:(

[ventix]

No i udało mi się kupić oodinopur w jednym z zoologicznych, zostało im ostatnie 3 sztuki i nawet robili rabat żeby tylko sprzedać bo lek wycofany. W hurtowniach brak. Bardzo bym prosił o podpowiedzenie mi jak mam go stosować, czy można to robić w ogólnym czy konieczne jest uruchomienie zapasowego akwarium. Na jak długo ryby powinny pływać w lekarstwie i jakie stężenie stosować? Aktualnie robię podmiany codziennie po 80l.

Pozdrawiam

[jzajonz]

Zapoznaj się z tą chorobą od tego internet.
Jak masz możliwość to skorzystaj z innego higienicznego zbiornika. W międzyczasie w roślinnym cysty nie znajdą żywiciela i waginą. Pozostaw roślinny bez ryb co najmniej przez 8 dni .Zbiornik powinien być dobrze oświetlony. Zastosuj lek proporcjonalnie do litrażu i wszystko jest na ulotce. Tam doczytasz że całość butelki jest na 800l i że powinno się go stosować przez 3 dni.
Stosowałem ten lek również w roślinnym ale był nawrót gdzieś po dwóch tygodniach więc musiałem kurację powtórzyć. W higienicznym będzie łatwiej i skuteczniej.

[ventix]

A czy przy zastosowaniu tego leku w ogólnym czysty znikną, bo myslę o tym by ryby przenieść do sterylniaka ale w ogólnym też zastosować lek żeby wybić całe to świństwo. Czy jest sens takiej kuracji?

[bohen21]

z tego co mi wiadomo to oodinopur zawiera miedź więc trzeba uważac no i delikatniejsze rośliny by szlak trafił, więc lepiej podziałać w sterylnym

[ventix]

No tak ale jeżeli cysty zostają w ogólnym to może okazać że leczenie nic nie da bo po wpuszczeniu ryb do ogólnego choroba wróci

[bohen21]

a masz jakieś inne ryby w ogólnym?? bo jeśli nie to cysty umrą z braku nosiciela

[ventix]

Tęczanki wspaniałe i neonki,kilka kosiarek i 2 glonojady syjamskie.
A jak z oświetleniem, podobno mocne oświetlenie wspomaga wybijanie tego świństwa, ale jak dugo to oświetlenie powinno być wlączone i czy to nie szkodzi dodatkowo poletkom, przecież wiadomo że paletki nie lubią zbyt mocnego oświetlenia