WYCHUDZONY MALBORO:-(
Moderatorzy: _TOM_, niki 28, Kazimierz1961
- birdas
- entuzjasta
- Posty: 1943
- Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
- Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Też niestety jak kilka osób napisało wcześniej uważam, że nic z tego nie będzie. Jeszcze kilka tygodni temu miałem podobne rybki (heh ... w lepszym stanie) i tez pisano mi aby im skrócić cierpienie. Uwziąłem się zacząłem leczyć i nawet wyleczyłem (ciliol, moneol - znalazłem na dnie jakieś glisty - pewnie tasiemiec). Ryba zaczęła jeść, chętnie i radośnie pływała po całym akwa, ale wyglądała jak nieboszczyk. Po 2 tygodniach jak zobaczyłem u niej białe odchody to nie zdzierżyłem.
- kubamajer
- entuzjasta
- Posty: 656
- Rejestracja: 10 sty 2006, 12:25
- Imie i Nazwisko: Kuba Majerczyk
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Marcin, a co byś powiedział na to, że(pomijajac wszystko inne) białe odchody mogą również być złuszczoną "śluzówką" jelita ..wyleczonej ryby?birdas pisze:(...)Po 2 tygodniach jak zobaczyłem u niej białe odchody to nie zdzierżyłem.
Tak jak ocieranie i "plucie" po kuracji skórno/skrzelowej nie musi być oznaką zmartwychwstania pasożytów..
Jak ryba zaczęła jeść i zachowywać się normalnie, to wtedy dopiero trzeba było ją wziąć pod obserwację. Ryba też człowiek i spuszczenie wody z lekarstwem, nie oznacza końca kuracji

pozdr
-
- junior
- Posty: 63
- Rejestracja: 21 sty 2007, 10:38
- Lokalizacja: Kazimierza Wielka
- Kontaktowanie:
Dzięki za posty,gdyby nie ta kuracja solą może na 70% zdążył bym ją uratować,ale teraz jak doszła do takiego stanu to marne szanse.
Metro podałem wczoraj pod wieczór,bo nie mogłem patrzeć na tą rybę,niestety mój najbliższy sklep akwarystyczny nie jest wyposarzony w takie żarcie jak doniczkowce:-(
Temperature oczywiście podniose (teraz jest około 34'C)
I oczywiście sól,.....hmm.......a może być akwarystyczna z FMC?
Ale z drugiej strony nie wiem czy jest potrzebna ta sól bo śluz też nie jest najlepszy na ciele(a co wiadomo,może bardziej podarżnić ciało ryby i dodatkowo zestresować)
pozdrawiam.
Metro podałem wczoraj pod wieczór,bo nie mogłem patrzeć na tą rybę,niestety mój najbliższy sklep akwarystyczny nie jest wyposarzony w takie żarcie jak doniczkowce:-(
Temperature oczywiście podniose (teraz jest około 34'C)
I oczywiście sól,.....hmm.......a może być akwarystyczna z FMC?
Ale z drugiej strony nie wiem czy jest potrzebna ta sól bo śluz też nie jest najlepszy na ciele(a co wiadomo,może bardziej podarżnić ciało ryby i dodatkowo zestresować)
pozdrawiam.
- kubamajer
- entuzjasta
- Posty: 656
- Rejestracja: 10 sty 2006, 12:25
- Imie i Nazwisko: Kuba Majerczyk
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Lepiej sama sól niejodowana. Z tym, że kuracja jeśli nie jest całościowa(tzn. z lekiem w karmie), to traci trochę sens jej przeprowadzanie. Ta sól była na zapobieżenie ew. infekcjom bakteryjno/pierwotniakowym mogącym być ubocznym wynikiem działania metro. Sól m.in. "wzmacnia" powłokę śluzową.
Walcz do końca oczywiście, nie poddawaj się, bo nauczysz się czegoś i tak. Możesz potem przeanalizować całe postępowanie z rybami "z ręka na sercu"..
pozdr
Walcz do końca oczywiście, nie poddawaj się, bo nauczysz się czegoś i tak. Możesz potem przeanalizować całe postępowanie z rybami "z ręka na sercu"..
pozdr
- birdas
- entuzjasta
- Posty: 1943
- Rejestracja: 14 lut 2007, 22:40
- Imie i Nazwisko: Marcin Spychała
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Jelenia Góra
- Lokalizacja: Jelenia Góra
No nie wiem ... po prostu się przestraszyłem, że zaraz wszystkie będą chore i zabrakło mi wiary, że może jednak warto dalej ją (i siebie) męczyć. Nie wiedziałem też (to co napisałeś), że może nie jest to objaw choroby ... .kubamajer pisze: Marcin, a co byś powiedział na to, że(pomijajac wszystko inne) białe odchody mogą również być złuszczoną "śluzówką" jelita ..wyleczonej ryby?
-
- junior
- Posty: 63
- Rejestracja: 21 sty 2007, 10:38
- Lokalizacja: Kazimierza Wielka
- Kontaktowanie:
Hhmm....drugi dzień w metro i palecia jeszcze żyje,czyli jak padnie to nie od dużej dawki metro 
A co Tomku do gatunku to jest to malboro(przynajmniej tak mi powiedział hodowca paletek:P )
Palecia wygląda jak jakiś marny pigeon,ale w rzeczywistości ma (a przy naj mniej miała) niebieskie wzory koło pyszczka i jest czerwona.
pozdrawiam

A co Tomku do gatunku to jest to malboro(przynajmniej tak mi powiedział hodowca paletek:P )
Palecia wygląda jak jakiś marny pigeon,ale w rzeczywistości ma (a przy naj mniej miała) niebieskie wzory koło pyszczka i jest czerwona.
pozdrawiam
Damian na moje oko nowicjusza to ona już jest wysłużona jak stary kalosz. Gdybyś napisał ile czasu ją masz i o ile u Ciebie urosła, czy jadła to by zawęziło krąg podejżanych. Tu nie ma się co oszukiwać bo jej juz leczenie nie pomoże. Oko duże jak u starego dyska, grzbiet wklęsły a kształt ......
Nie wiem czemu się każdy upiera, gdy ryba chudnie, że to wiciowce. Przyczyn może byc wiele i mogą być bardzo złożone. Wspomniałęs w poście o hodowcy i nazwie - to ile ją masz u SIEBIE.
Adam
Nie wiem czemu się każdy upiera, gdy ryba chudnie, że to wiciowce. Przyczyn może byc wiele i mogą być bardzo złożone. Wspomniałęs w poście o hodowcy i nazwie - to ile ją masz u SIEBIE.
Adam
-
- junior
- Posty: 63
- Rejestracja: 21 sty 2007, 10:38
- Lokalizacja: Kazimierza Wielka
- Kontaktowanie:
Niestety dzisiaj rybka padła:(
Liczylem się z tym ponieważ była nie do uratowania,widać zresztą na fotach.
A co do pytania Adama,to rybka była u mnie od października ubiegłego roku,myśle że już wtedy miała te pasożyty bo ja starałem się żeby warunki u mnie były jak najlepsze.
Dadaje kilka fot martwego paleciaka,może sprzydadzą się aby ocenić jaki to był pasożyt.
Liczylem się z tym ponieważ była nie do uratowania,widać zresztą na fotach.
A co do pytania Adama,to rybka była u mnie od października ubiegłego roku,myśle że już wtedy miała te pasożyty bo ja starałem się żeby warunki u mnie były jak najlepsze.
Dadaje kilka fot martwego paleciaka,może sprzydadzą się aby ocenić jaki to był pasożyt.
-
- junior
- Posty: 63
- Rejestracja: 21 sty 2007, 10:38
- Lokalizacja: Kazimierza Wielka
- Kontaktowanie:
Jakieś pytania??
Chętnie odpowiem
Niech te zdięcia będą przestrogą dla tych którzy za puźno zaczną leczenie,i mam nadzieję że pomogą ocenić pasożyt,dodam jeszcze ze w ostanich godzinach życia ryba wydalała bardzo cienkie białe odchody(coś w rodzaju śluzu),i oprucz tego była bardzo słąba,podpierała się płetwami piersiowymi.Musiałem zmniejszyć obroty filtra ponieważ woda "żucala"rybą po ściankach akwarium.
Pozdrawiam i mam nadzieje że foty się sprzydadzą
Dziękuje tym którzy chcieli mi pomódz.
pozdro.
Chętnie odpowiem
Niech te zdięcia będą przestrogą dla tych którzy za puźno zaczną leczenie,i mam nadzieję że pomogą ocenić pasożyt,dodam jeszcze ze w ostanich godzinach życia ryba wydalała bardzo cienkie białe odchody(coś w rodzaju śluzu),i oprucz tego była bardzo słąba,podpierała się płetwami piersiowymi.Musiałem zmniejszyć obroty filtra ponieważ woda "żucala"rybą po ściankach akwarium.
Pozdrawiam i mam nadzieje że foty się sprzydadzą
Dziękuje tym którzy chcieli mi pomódz.
pozdro.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość