Proszę o diagnozę i pomoc
Moderatorzy: _TOM_, niki 28, Kazimierz1961
- slawol
- entuzjasta
- Posty: 258
- Rejestracja: 06 cze 2006, 20:46
- Imie i Nazwisko: Sławomir Gruszka
- Lokalizacja: Poznań
Jak z jedzeniem?,jakie mają odchody,idzie o to czy nie ciągnie się jakiś biały śluz?,temperaturę sprawdzasz codziennie,czy ustawiłeś na 28 i myślisz że tak musi być do końca?,grzałki do 36 stopni ma JAGER.Paletka zazwyczaj jest rybą troszeczke płochliwą ale bez przesady myślę że dobrze jej zrobi wyciszenie atmosfery tam gdzia stoi zbiornik(syn pajacyki i tego typu zabawy),poza tym daj temu zbiornikowi dojrzeć patrząc na azotany nie ma potrzeby podmieniania wody 2 razy tygodniowo,a z ph możesz śmiało iść do 6 tylko teraz uważaj bo taka sama ilość kwasu jaka była potrzebna do zbicia z 7,5 na mniej jak 7 może Ci już zrobić 6 że OSTROZNIE
- GościaK
- entuzjasta
- Posty: 248
- Rejestracja: 30 gru 2005, 17:52
- Lokalizacja: Kętrzyn/Mazury
- Kontaktowanie:
dziś PH 6,5 nie stosuję kwasu tylko czystą RO, temteratura teraz w okolicy 29-30 stopni i tak się utrzymuje, ryby kupki mają normalne i jedzą normalnie ale jak odejde od zbiornika inaczej siedzą za roślinami, wogóle nie reagują na mojego syna ale jak ja sie pojawie od razu sie chowają
sam nie wiem o co chodzi, woda dobra, ryby jedzą, a jak siedza za roslinami są cieme, dopiero wieczorem wypływają i są kolorowe ??

- Jeki
- entuzjasta
- Posty: 1090
- Rejestracja: 01 lip 2005, 07:55
- Imie i Nazwisko: Łukasz Osieka
- Lokalizacja: Kraków
Nie chodzi o zwrócenie uwagi, a o to że czepiasz się nie istotnego dla sprawy szczegółu.Jeżeli tak dużo wiesz czemu nie udzielisz jakiejś mądrej rady Gościakowi???deptak pisze:Od kiedy to zworcenie Tobie uwagi na ewidentny blad jest glupim docinkiem Jeki ?Jeki pisze:Służące do poruszania szarymi komórkami i dzięki temu one nie zaśmiecają wątku głupimi docinkami .
pozdrawiam
p.s.
Substancja szara w mozgu ryby praktycznie nie istnieje.
- Jeki
- entuzjasta
- Posty: 1090
- Rejestracja: 01 lip 2005, 07:55
- Imie i Nazwisko: Łukasz Osieka
- Lokalizacja: Kraków
A jak się już czepiamy, to po przeszukaniu słownika języka polskiego , nie znalazłem zwrotów:deptak pisze:
Od kiedy to zworcenie Tobie uwagi na ewidentny blad jest glupim docinkiem Jeki ?
pozdrawiam
p.s.
Substancja szara w mozgu ryby praktycznie nie istnieje.
-zworcenie
-blad
- glupim
-mozgu
Bardzo proszę o legendę, zwracam Ci uwagę na ewidentne błędy.

- slawol
- entuzjasta
- Posty: 258
- Rejestracja: 06 cze 2006, 20:46
- Imie i Nazwisko: Sławomir Gruszka
- Lokalizacja: Poznań
To że na Ciebie reagują chowaniem, jest to normalne zachowanie paletki pamiętaj że wbrew pozorom jest to ryba inteligentna,ale nie do takiego stopnia żeby myślała tak jak Ty ona nie wie że wychodzisz ze skóry żeby jej zabezpieczyć jak najlepsze warunki,ale ma wystarczająco dużo inteligencji żeby pamiętać Ciebie jako tego co dwa razy tygodniowo rujnuje jej dom a dlaczego wypływa spokojnie wieczorem myślę że o tej godzinie jeszcze nigdy jej nie grzebałeś w domu
- marcinw
- zarząd pkmd
- Posty: 732
- Rejestracja: 15 sty 2006, 21:41
- Imie i Nazwisko: Marcin Wilk
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Częstochowa
- Lokalizacja: Częstochowa
Oj nie wiem czy to dobry tok rozumowania... Iza robi "demolke" w akwa średnio raz w tygodniu z obrywaniem korzeni u roślin włącznie. Ostatnio nawet 3/4 roślin wyleciało na czas wstawiania do akwa dużego korzenia (wrócił do łask po roku). Zaciekawione ryby pętają się między palcami i przeszkadzają - czasami nawet trzeba je przepchnąć dalej jak resoraka
kiedy są bardzo namolne. Z tą płochliwością to bym nie przesadzał (jeśli chodzi o zdrowe ryby). Z tym że rozpoznają osoby oczywiście się zgadzam.
Jeśli chodzi o zbicie pH w celu poprawy samopoczucia ryb to u nas po 2 podmianach 10% co 2 dzień na czystą osmozę 3 pary złożyły ikrę i sobie pilnują teraz.
stymulacja zadziałała 

Jeśli chodzi o zbicie pH w celu poprawy samopoczucia ryb to u nas po 2 podmianach 10% co 2 dzień na czystą osmozę 3 pary złożyły ikrę i sobie pilnują teraz.


- GościaK
- entuzjasta
- Posty: 248
- Rejestracja: 30 gru 2005, 17:52
- Lokalizacja: Kętrzyn/Mazury
- Kontaktowanie:
Ph mierzę zawsze na drugi dzień po wlaniu wody, załaczam aktualne fotki, może coś na nich wypatrzycie i jeszcze pomożecie podjąć diagnozę, zdjęcia robione wczoraj ok 22:00 jak widać ryby pływają i są kolorowe a w dzień jak pisałem odwrotnie, na kobalcie widać jak odrasta mu płetwa
- Załączniki
-
- fire.jpg (94.08 KiB) Przejrzano 6095 razy
-
- kobalt.jpg (89.63 KiB) Przejrzano 6095 razy
-
- red2.jpg (91.75 KiB) Przejrzano 6095 razy
- Jeki
- entuzjasta
- Posty: 1090
- Rejestracja: 01 lip 2005, 07:55
- Imie i Nazwisko: Łukasz Osieka
- Lokalizacja: Kraków
Czyli jest poprawa od czasu jak zastosowałeś się do porad i zadbałeś o wodę , dając spokój chemi.jak widać ryby pływają i są kolorowe a w dzień jak pisałem odwrotnie, na kobalcie widać jak odrasta mu płetwa
No niestety, wniosków nie wysnułeś żadnych.załaczam aktualne fotki, może coś na nich wypatrzycie i jeszcze pomożecie podjąć diagnozę
JEŻELI JEST POPRAWA TO CZEGO SZUKASZ NA SIŁE.
TWOJE RYBY SĄ ZMĘCZONE NIEUSTANNYM I BEZSENSOWNYM LECZENIEM--DAJ IM ODPOCZĄĆ
- slawol
- entuzjasta
- Posty: 258
- Rejestracja: 06 cze 2006, 20:46
- Imie i Nazwisko: Sławomir Gruszka
- Lokalizacja: Poznań
Marcinie rzeczywiście masz rację, to Ja żle przedstawiłem swój tok myślowy,prawidłowe zachowanie paletki przy pracach w zbiorniku jest w dużej mierze przyblirzone do tego jak u Ciebie,powiem więcej masz szansę nauczyć ją jeść z ręki.Ale wracamy do wątku który żle przedstawiłem.Ale od początku,jakieś 10 lat temu jak zaczynałrm swą przygodę z paletką byłem podobny do Gościaka,typowe błedy pielęgnacyje ph amoniak azotyny oczywiście zbyt wysokie przyjmowałem jako chorobę i cudowałem(oczywiście o osmozie nie miałem wtedy zielonego pojęcia) natomiast co robiłem,z różnych powodów przenosiłem rybę z akwarium do akwarium, a żeby ją przenieść musiałem ją wpierw złapać siatką a że były zawsze przy zbiorniku 2 osoby jedna tylko karmiła i nic więcej a Ja cudowałem, i co po pewnym czasie zauważyłem że moje ryby jak wchdziła noja mama(ona była tą osobą karmiącą) ryby wypływały popisywały się przed nią wręcz swą urodą, a jak wchodziłem Ja,zaraz się chowały jadły dopiero jak wyszedłem z pokoju, że w końcu musiałem sobie zadać pytanie CO JA ROBIE TAKIEGO CZEGO NIE ROBI MAMA że ryby ją lubią a mnie wręcz się boją, i wiesz co jedyną różnicą było to że Ja je ganiałem z siatką po całym akwarium wyjmowałem domu przenosiłem do innego i tak koło się zamykało parę razy.Zauwarz że Gościak robił coś podobnego, żeby rybę zbadać pod mikroskopem musiał wpierw rybę odłowić póżniej ją troszeczkę pokatować pod mikroskopem i dopiero do wody(osobiście myślę że dobra lupa na potrzeby akwarystyki amatorskiej wystarczy).Tak że widzisz Marcinie to co robi Iza jest typową pielęgnacją zbiornika i myślę że ryby są jej za to wdzięczne, natomiast to co wyprawiałem Ja i teraz robił Gościak jest to typowe katowanie ryby, nie jestem dumny z tego powodu ale tak wyglądały Moje początki,więc gdzie powstała różnica zdań? myślę że nie zaznaczyłem że to dotyczy tylko jego osoby,jego zachowania,jego zbiornika,a nie całej populacji
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość