pomocy

Choroby dyskowców, sposoby leczenia oraz leki, diagnoza za pomocą mikroskopu.

Moderatorzy: _TOM_, niki 28, Kazimierz1961

Awatar użytkownika
shady_01
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 351
Rejestracja: 29 sty 2009, 09:51
Imie i Nazwisko: Patryk Szadujko
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: shady_01 » 10 mar 2009, 18:18

proszę o pomoc przed chwilą zauważyłem że mają delikatne wgłębienia na skrzelach

TURYSTA
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1887
Rejestracja: 18 cze 2007, 18:57
Imie i Nazwisko: Jaś i Małgosia
Miejsce zamieszkania/miasto/: Alternatyw 4
Lokalizacja: Trzebinia

Post autor: TURYSTA » 10 mar 2009, 20:04

SHAD_01
Coś Ci napiszę "ryby są tak długo chore jak długo je leczysz".
Jest to cytat starszego kolegi który wie co pisze.
Taką naukę i ja dostałem i z niej korzystam.
Zastanów się czy faktycznie Twoje ryby są chore albo Ty w nich szukasz choroby.

Awatar użytkownika
krzysztof0579
junior
junior
Posty: 67
Rejestracja: 07 paź 2008, 15:02
Lokalizacja: Poznań

Post autor: krzysztof0579 » 10 mar 2009, 20:50

shad_01 pisze:co do diagnozy to żaden z weterynarzy nie zajmuje sie rybami przynajmniej u mnie w mieście a nazywają sie "fachowcami" pootwierali kliniki a zajmują się tylko psami i kotami. Niedawno poszedłem z wężem to weterynarz uciekł z sali ot i fachura.
Weterynarz nie zajmuje sie rybami tylko ichtiolog.

Awatar użytkownika
shady_01
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 351
Rejestracja: 29 sty 2009, 09:51
Imie i Nazwisko: Patryk Szadujko
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: shady_01 » 11 mar 2009, 09:02

no to ja niewiem czy są chore czy nie ryby od soboty nieoddychają na jedno skrzele nie dwie nie przyjmują pokarmu chowają sie po kątach jak pisałem wcześniej pojawiły sie białe postrzępione odchody coś w stylu postrzępionej waty. niewiem co jest.

TURYSTA
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1887
Rejestracja: 18 cze 2007, 18:57
Imie i Nazwisko: Jaś i Małgosia
Miejsce zamieszkania/miasto/: Alternatyw 4
Lokalizacja: Trzebinia

Post autor: TURYSTA » 11 mar 2009, 09:17

No to masz jednak problem.
Zamknięte skrzela mogą oznaczać przywry mogą też oznaczać coś innego.
A odchody i płochliwość mogą oznaczać wiciowce jak i nicienie lub tasiemca.

No i teraz w którym kierunku iść ?
Na przywry i tasiemce i pasożyty skóry masz Tremazol (u weterynarza lek zawierający prozikwantel np pratex ,pratel )
Na nicienie i przywry i tasiemce lek capitox-s
Na wiciowce masz dwie metody lek aquasan-s lub wysoka temperatura około 39 stopni
na 4 dni u weterynarza lek zawierający metronidazol )

Teraz krok po kroku musisz wyeliminować co jest nie tak.
A zastanawiałeś się dlaczego Ci tak ryby chorują może masz w dalszym ciągu coś nie tak w Twoim akwarium + woda +żywienie.
Jak masz możliwość kupkę + rybę i pod mikroskop.

Awatar użytkownika
shady_01
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 351
Rejestracja: 29 sty 2009, 09:51
Imie i Nazwisko: Patryk Szadujko
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: shady_01 » 11 mar 2009, 11:56

niestety z mikroskopem będzie duży problem a co do wody to tak jak wspominałem wcześniej parametry są stale ph 6,8 tww7 two7 no3 20 no2 0 karmie własnoręcznie zrobionym sercem wołowym d- allio d-50 i granulatem tetry dla dysków do tego jeszcze spirulina forte i fishtaminki. podmiany wody co tydzień o 10-20% to zależy od no3 jedyny nawóz jaki stosuje do roślin to co2. posiadam metronidazol w domu tylko niewiem jak go użyć po capifosie padły mi dwie sztuki także sie boje używac rybypływają w ogólnym od soboty a wcześniej były na obserwacji w innym akwa i wszystko zdawało sie być w porządku.

Awatar użytkownika
shady_01
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 351
Rejestracja: 29 sty 2009, 09:51
Imie i Nazwisko: Patryk Szadujko
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: shady_01 » 11 mar 2009, 11:59

zapomniałem dodac że capitox(bez żadnej literki ) i aquasan tak samo posiadam w swojej apteczce mam jeszcze bactopur i wiele innych podstawowych specyfików

TURYSTA
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1887
Rejestracja: 18 cze 2007, 18:57
Imie i Nazwisko: Jaś i Małgosia
Miejsce zamieszkania/miasto/: Alternatyw 4
Lokalizacja: Trzebinia

Post autor: TURYSTA » 11 mar 2009, 12:03

Naprawdę bardzo Ci ciężko coś jednoznacznie zdiagnozować.
Powodem tego może być brak ro i filtracji kranówki że trapią Cię choroby.
Spróbuj tak
Podmień wodę i podaj do wody capitox-s wedle opisu.
Powinno co nie znaczy że pomoże na zamknięte skrzela i może zacznie jeść.
Jak zaczną jeść to pomyślimy co dalej.
Tylko pamiętaj o jednym w tej chwili to randka w ciemno.

Awatar użytkownika
shady_01
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 351
Rejestracja: 29 sty 2009, 09:51
Imie i Nazwisko: Patryk Szadujko
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: shady_01 » 11 mar 2009, 12:06

a zamiast capitoxu -s może być tremazol sery bo tylko to jest dostępne w sklepach u mnie?? a co z reszta rybek neonów kosiarek i bocji??

Awatar użytkownika
shady_01
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 351
Rejestracja: 29 sty 2009, 09:51
Imie i Nazwisko: Patryk Szadujko
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: shady_01 » 11 mar 2009, 12:10

czym ten z s różni się od zwykłego??

TURYSTA
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1887
Rejestracja: 18 cze 2007, 18:57
Imie i Nazwisko: Jaś i Małgosia
Miejsce zamieszkania/miasto/: Alternatyw 4
Lokalizacja: Trzebinia

Post autor: TURYSTA » 11 mar 2009, 12:15

capitox-s nie zauważyłem działań negatywnych. Capitox-s jest w tabletkach i trzeba go sobie rozrobić 8,5 opakowanie czym się różnie nie wiem.
Tremazol lek bardzo dobry ale drogi. Bardzo dobrze działa w połączeniu z Protazolem
UWAŻAJ -należy bardzo dobrze natleniać wodę !

Awatar użytkownika
shady_01
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 351
Rejestracja: 29 sty 2009, 09:51
Imie i Nazwisko: Patryk Szadujko
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: shady_01 » 11 mar 2009, 12:44

czyli wychodzi że mogęużyć tremazolu bo mam go już kupionego a co do protazolu to gdzie go można dostać??

TURYSTA
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1887
Rejestracja: 18 cze 2007, 18:57
Imie i Nazwisko: Jaś i Małgosia
Miejsce zamieszkania/miasto/: Alternatyw 4
Lokalizacja: Trzebinia

Post autor: TURYSTA » 11 mar 2009, 12:52

tam gdzie tremazol :)) w sklepie zoologicznym czy tez internetowym lub allegro.

Awatar użytkownika
shady_01
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 351
Rejestracja: 29 sty 2009, 09:51
Imie i Nazwisko: Patryk Szadujko
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: shady_01 » 11 mar 2009, 12:55

ok dzięki wielkie tylko mam jeszcze jedno pytanko czy te wszystkie objawy mogą być wywołane przez stres po wprowadzeniu do nowych warunków czy są poprostu chore?? narazie obserwować czy odrazu leczyć??

TURYSTA
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1887
Rejestracja: 18 cze 2007, 18:57
Imie i Nazwisko: Jaś i Małgosia
Miejsce zamieszkania/miasto/: Alternatyw 4
Lokalizacja: Trzebinia

Post autor: TURYSTA » 11 mar 2009, 13:01

Zamknięte skrzela i nie odpowiednie kupy to objaw choroby lub złych warunków -często jedno i drugie.
Jak ryby się nie ocierają -możliwy brak pasożytów.
Płochliwość i ciemne rybki -też niczego dobrego nie wróżą -jednak może to być reakcja na zmianę środowiska.

No i pytanie co jest ?
Często gęsto sól nie jodowana pomaga. Raz że działa anty stresowo dwa niweluje zatrucia trzy jest odkażalnikiem cztery nie szkodzi biologi i samym rybą 5 NIE JEST MAGICZNYM ŚRODKIEM

Odpowiedz

Wróć do „Choroby, Leczenie i Mikroskop”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość