Forum Polski Klub Miłośników Dyskowców

witam

mam paletki od 3 miesiecy. Od miesiaca zaczely strasznie sie tłuc, wyrywajac sobie boczne pletwy. 1 paletka juz mi padla gdyz zostala bardzo zraniona i wlozylem ja do innego akwarium z lekami i niestety padla. Teraz ostatnio zauwazylem ze 1 znow zostala pogryziona i ba dziwna boczna pletke(jak na zdjeciu).Teraz dziwnie plywa czasem bokiem,szybko oddycha i robi sie bardzo ciemna jak jakas kolo niej przeplywa. Czy to jest jakas choroba ze tak sie jej pletwa zrobila, czy mozna jakos zrobic aby tak sie nie tłukly?

pozdrawiam

Oczywiście, że można. Trzeba tylko zrobić tysiąc rzeczy, żeby tego nie robiły. 990 rzeczy to to, że trzeba je kochać - jeśli się je kocha to następne 10 rzeczy to juz fraszka. Pozostaje tylko tylko często podmieniać im wode i dobrze je karmic, oraz wymyślic sobie 8 nastepnych rzeczy - takich żeby ułatwić im życie w akwarium.

a ta biala pletwa to nie jest objaw jakies choroby?

Kupowałeś ryby w kilku miejscach i masz efekt. Ryby strasznie ciemne. Albo chore albo woda jest zła. Nikt ci nie pomoże jeżeli nie napiszesz coś o zbiorniku: poj, parametry wody, podmiana,filtracja itd. Czym karmisz ryby? Na początek wymiana 50% wody, bez nawozów i innych cudów wianków. Temperatura 31 st + obserwacja. Na początek tyle możnna zrobić przy dostępnych informacjach. Aha jak możliwość przeniesienia tej weteranki z płetwą do innego zbiornika to dobrze by było. Oczywiście cześć wody w szpitalu z ogólnego dopełniona czystą . Ehhm jak ryba sie kładzie musisz działać szybko, bo odejdzie do elizjum.

Jasne że jest to choroba i to grzybicza, ten białe to pewnie plecha. Masz tragiczne warunki w zbiorniku . Do wody w szpitalu dodaj soli niejodowanej działa bakteriostatycznie i fungistatycznie 1 łyżkę na 10l wody

zbiornik 375L, temp 29-30 stopni.ph 7, daje tylko CO2. 1 juz taka byla z biala pletwa tylnia i wlozylem ja do osobnego zbiornika... Wlalem tetry preparat i.... po paru godzinach zeszla... Boje sie kolejna ruszac... Jak zauwazylem to jeszcze 2 maja taka lekki nalot bialego na pletwach... Nie mam soli jodowanej... Wlasnie podmienilem 40% wody.... Podmieniam mniej wiecej co tydzien... Nie mam soli jodowanej wiec nie wiem co robic ;-(, gdzie mozna kupic taka sol? czy to jutra wytrzyma?

ryby karmie zywa ochotka,wodzieniem sercem wolowym i suchym... oczywiscie wszystko plucze... Mysle ze to zaczelo sie powoli kiedy do paletek dokupilem Otoski... Co moge zrobic w glownym zbiorniku??

No i wszystko jasne. Anonimie czy ty wiesz co jest w ochotce??? gdybyś wiedział to bys drżał. Sprawdź w ciemności czy świeci jak tak to nie radzę karmić. A tak na serio to ochotka nawet mrożona i moczona sie nie nadaje. Jak już moczysz to formalina przez tydzień
Co mozesz zrobić? Po pierwsze uzupełnić profil.
Zrób to wszystko co napisałem wyżej, 50% wymiana wody, temp nie więcej niż 31 st bo ryby cienko przędą, sól niejodowana.

czy ta sol niejodowana wsypac do glownego zbiornika? a ta w najgorszym stanie poprostu wyjac do inego zbiornika?

Sól można kupić w akwarystycznym albo klodawska do ogórków kiszonych.

Jeżeli ryby wykazują objawy choroby, przenieś wszystkie do szpitala. Wodę dobrze napowietrzaj, codziennie podmieniaj 20% a ryby dobrze obserwuj. Jakiej pojemności masz ten szpital i ile ryb? Skoro ostatnia zeszła po dodaniu leku to oznacza że są w złym stanie, i drastyczne leczenie może je zabić. W ogólnym możesz zastosować jakiś preparat o szerokim spektrum działania, np akryflawinę lub coś silniejszego jeżeli wolisz. Parametrów wody nie podasz ?

w zapasie mam 2 zbiorniki 50l, wiec jutro kupie ta sol i to tych dwoch wloze po 1 paletce co ma najwieksze objawy i wsypie sol, wlacze tlen i temp dam 30 stopni, cos wiecej jeszcze potrzeba?

ogolnie mam 10 palet...

Na razie tyle. Trzeba czekać, diagnoza przy takiej ilości danych jest niemozliwa. Moje rady mają na celu wyeliminowanie kilku ewentualnych negatywnych czynników, i oprawienie warunków bytowych ryb. 50 l to troche mało... jeżeli ryby sie tłuka to odseparuj te w najcięższym stanie, zeby miały spokój, jeżeli nie to podaj sól w ogólnym i nie przerzucaj ryb. Ogólnie wszędzie podaj sól.

to te dwa najwieksze stany dam do osobnych zbiornikow, a w ogolnym tez wsypie troche soli. dzieki za porady.Jutro w Lodzi bede szukal tej soli.Mam nadzieje ze uda mi sie uratowac, bo sporo mnie one kosztowaly, a sa piekne... pozdrawiam