Forum Polski Klub Miłośników Dyskowców

Dziś rano przy porządkach w akwa zauważyłem dziwny nalot/odbarwienie na "czole" w kolorze zielonym u jednej z moich palet co to może być i co z tym zrobić? Poza tym ryby zachowują sie normalnie.
Proszę o rady i z góry dziękuje.

To się nazywa daltonizm .Tym rybom nic nie jest . Rybom nic nie jest - ale Tobie chyba tak . To zwykłe przewrażliwienie - miałem to przez pierwsze dwa lata jak zacząłem przygodę z paletkami. Jak jakaś ruszyła skrzelami nie tak to od razu podejrzewałem najgorsze choroby i dostawała gromadę leków od wszystkich chorób. A jak zatrzepotały płetwami podczas pierwszego tarła to dostały tyle chemi że się teraz dziwię, że przeżyły. Co Ty tu widzisz zielonego?

bez urazu, ale daltonisto to, co najwyżej ty jesteś;) chodzi mi o nalot zielony miedzy oczami, a przewrażliwiony może i jestem, ale wole to niż zlekceważyć jakiekolwiek objawy, za chemia nie przepadam wole naturalne metody wiec unikam jej i stosuje w ostateczności, choć narazie nie miałem potrzeby

widzę to cos na Paletce po lewej stronie , może gdzieś się uderzyła, opisz lepiej jak to wygląda.

W sumie trudno określić wygląda jak by w tym miejscu się odbarwiła na zielono, z uderzeniem myślę ze prawdopodobne, czasem robią miedzy sobą małe przepychanki a i przy pozadkach w akwa czasem sie płoszą. Póki, co poczekam parę dni, być może to tylko otarcie.

Ta odmiana barwa bardzo często zmienia kolory zależnie od nastroju. Pierwszy raz spotykam się żeby paletka była chora ,,na zielone". Moja diagnoza była trafna - przewrażliwienie właściciela.

DISPAR pisze:Ta odmiana barwa bardzo często zmienia kolory zależnie od nastroju.

Może to nie jest paletka tylko... kameleon?!

Sorry Artifex - powinienem to trochę inaczej napisać. Moje pierwsze paletki które miałem to były Turkusy. Dość często miewały takie właśnie plamki na czole pomiędzy oczami w kolorze zielonkawym. Pojawiały się i znikały w zależności od stan emocjonalnego ryby. Gdy dostawały dobry pokarm, parametry wody były super to ryby pokazywały piękne kolory i właśnie wtedy obserwowałem takie przebarwienia. Często to obserwowałem i dlatego uważałem, że jest to coś normalnego. Stąd mój post pełen zdziwienia, że możesz uważać to za oznakę choroby.

DISPAR pisze:Sorry Artifex - powinienem to trochę inaczej napisać. .

no nie ma sprawy:) teraz to trochę inaczej brzmi;) dzięki za rady wszystkim