Strona 1 z 2

Tremazol

: 28 sty 2007, 21:48
autor: Eddie
Witam !!
Moneol czy Tremazol firmy SERA , czym roznia sie te dwa preparaty ?
Czy to moze Moneol pod nowa nazwa ?
A moze Tremazol jest na bazie Moneol ?
Jezeli ktos juz probowal tego preparatu ( Tremazol ) , napiszcie czy mozna
go stosowac w akwarium ogolnym , czy raczej osobno tak jak Moneol ?
Jestem tez ciekaw czy jest tak skuteczny jak Moneol .

Pozdrawiam !!!

: 28 sty 2007, 22:12
autor: Mondeja
oba te leki to praziquantel , tylko pod różnymi nazwami handlowymi. Nie wiem tylko jakie jest jego stężenie w obu preparatach

: 28 sty 2007, 22:30
autor: gajowa
Z tego co wiem (Lara informowała) to Moneol został wykupiony przez Serę i jest teraz sprzedawany pod nazwą Tremazol, no i kosztuje 2 razy tyle, co kosztował Moneol.

Basia Gajowa

: 02 lut 2007, 04:22
autor: kubamajer
Można jeszcze pytać o "Dactymor" produkowany przez Aquarium Munster. Oglądałem to w sklepie dwa dni temu i również jest na bazie praziquantelu. Zdaje się tańszy od Tremazolu.

pozdr

: 08 lut 2007, 20:33
autor: Eddie
Witam !!
Dzisiaj zakonczylem kuracje z Tremazol i musze stwierdzic ze ten preparat jest moim zdaniem bardzo bezpieczny, powtarzam moim zdaniem , nie wiem jaka moze byc reakcja w innych warunkach !!!!!!!
Temperatura wody – 30°C
Ph – 6,5
Kh – 2
Gh – 5
Napowietrzanie 24h/24h
Kuracje prowadzilem w osobnym akwa 85L.
Pierwszy dzien : 6ml po 3 godzinach dodatkowo 3ml .
Po 6 godzinach wymiana wody 80%

Po 6 dniach powtorzylem kuracje :
I znowu 6 ml , po 3 godzinach dodatkowo 3 ml .
Po nastepnych 2 godzinach nastepne 6 ml .
Po 7 godzinach przeprowadzilem rybcie do glownego akwa.

Kuracje znosily bardzo dobrze , z wielkim apetytem jadly wszystko co im podalem na stol.
Powtorzylem 6-tego dnia gdyz stwierdzilem ze sie obcieraja o przedmioty , co by wskazywalo na to ,ze wykluly sie nowe robale !!!

Wedlug producenta tego leku , kuracje powinno sie powtorzyc po 7 dniach .
Dawka 1ml na 15 litrow wody.

Jak widzicie podalem o wiele wieksza dawke jak podaje producent.
Oczywiscie bylem swiadomy tego ze ryzykuje , caly czas obserwowalem rybcie, woda byla przygotowana na szybka wymiane .
Ryby w tym czasie zachowywaly sie bardzo spokojnie , nie zmienily barwy , lecz widzialem ze czuja lekkie zagrozenie , zbily sie w ciasne stadko , plywaly razem , to wygladalo tak jakby jedna wielka ryba poruszala sie bardzo wolno . Jak juz pisalem apetyt im dopisywal ,jak tylko cos wrzucilem od razu robily papu .

O tym czy kuracja byla skuteczna napisze nastepnym razem , musze jakis czas odczekac ,
Nie wiem czy zostaly jeszcze jakies jajeczka w skrzelach , a czasu inkubacji tez nie mozna dokladnie okreslic , to jest uzalerznione warunkami jakie panuja w akwa .

Pozdrawiam !!!!

: 08 lut 2007, 20:40
autor: lara
Eddie pisze:
O tym czy kuracja byla skuteczna napisze nastepnym razem , musze jakis czas odczekac ,
Nie wiem czy zostaly jeszcze jakies jajeczka w skrzelach , a czasu inkubacji tez nie mozna dokladnie okreslic , to jest uzalerznione warunkami jakie panuja w akwa .

Pozdrawiam !!!!
dlatego rozwiazaniem jest przeprowadzenie 3cyklu leczenia,ale juz w normalnej dawce.

: 08 lut 2007, 21:01
autor: Eddie
To moze okazac sie calkiem prawdopodobne ze bede musial przeprowadzic 3 faze kuracji.
Teraz pozostalo mi tylko czekac i modlic sie zeby inwazja nie powrocila :D

Mysle ze juz po tygodniu bede mogl cos wiecej napisac !!

pozdrawiam !!

: 08 lut 2007, 22:35
autor: kubamajer
Eddie pisze:(...)Powtorzylem 6-tego dnia gdyz stwierdzilem ze sie obcieraja o przedmioty , co by wskazywalo na to ,ze wykluly sie nowe robale !!!
Eddie, to wcale nie musiało tego oznaczać. :idea:

: 08 lut 2007, 22:54
autor: Eddie
Masz racje , nie musialo !!!
Czesto obserwowalem jak obcieraly sie ,jak popychaly liscie roslin ,tak jakby je to denerwowalo :D

Ale gdybys mogl , poszerz Twoja mysl :idea:
Jakie Twoim zdaniem jeszcze moglyby byc przyczyny obcierania sie rybek :?:

: 08 lut 2007, 23:16
autor: kubamajer
Mam dość nikłe doświadczenie w paletkach i nie chciałbym palnąć głupoty, więc pozwól, że nie będę rozwijał - są bardziej kompetentni ode mnie w kwestii paletek ;).
Mogę tylko napisać, że przekonałem się o tym "na skórze własnych ryb" :). Proces leczenia nie kończy się po prostu z chwilą zakończenia ostatniej kąpieli, a trochę później. Dlatego twierdzę, że i po trzeciej kąpieli Twoje ryby mogą się ocierać, ale to nie musi oznaczać że "nie wyzdrowiały" z tego na co były leczone ;).

ps. A jeśli "przepychają" liście roślin, "prostują" amazonki itp. to raczej znak, że szykuje się tarło.. :).

pozdr

: 09 lut 2007, 17:36
autor: Eddie
Sluszne stwierdzenie Kuba , lecz nie w moim przypadku , sa jeszcze za mlode, ja tez nie mam wielkiego doswiadczenia .
Moje pierwsze stadko 7 sztuk , zakupilem 11 lat temu , nie jednokrotnie skladaly ikre i dochowaly sie potomstwa , lecz nie trwalo to dlugo , po 2 tygodniach znikaly , zostaly zjadane przez rodzicow lub inne rybki.
Bawilem sie pozniej w rozmnazanie , ale to inny temat.
Po chorobach pasozytow roznego rodzaju , odeszly
:cry: Nie mialem prawie zadnego doswiadczenia w leczeniu dyskow,jedynie mi znane metody to sol , temperatura , oraz preparaty na bazie roslinnej.
Dopiero od dwoch lat poglebiam wiedze na temat leczenia roznymi preparatami, lecz to tez w wiekszosci teoretycznie, oraz sledze rynek i pojawiajace sie na nim coraz to nowe preparaty.
Teraz znowu kupilem nowe stadko , tez 7 sztuk :D , bo jak raz sie zarazisz paletkami to juz nic Ci nie pomoze , na to nie ma zadnej kuracji :lol:

Pozdrawiam !!!

: 09 lut 2007, 20:49
autor: kubamajer
Eddie pisze:(...)jak raz sie zarazisz paletkami to juz nic Ci nie pomoze , na to nie ma zadnej kuracji :lol:
Święta prawda :mrgreen:.

pozdr

: 16 lut 2007, 14:01
autor: Smoli
Eddie,

Tremazolem zabijasz tylko formy dorosłe i larwalne przywr. Po leczeniu jaja w podłożu czują się dalej dobrze i wcale nie znaczy, że jak przeprowadzisz drugie, trzecie, itd. leczenie to wszystkie przywry wybijesz. Larwa przywry może nie wykluwać się z jaja nawet spokojnie kilka miesięcy i jak zmienisz warunki, np. świeża woda wyższa temp. to się znowu wyklują.

Najlepiej - ryby leczyć w kwarantannie, żwirek do gara i wygotować, akwa i sprzęty wysterylizować, rośliny (tu nie wiem jak "wyczyścić").

Smoli.

PS
Inaczej wydasz majątek na Tremazol :(

: 22 lut 2007, 23:44
autor: lin2
a moje dostały dziś drugą dawke po 6 dniach
kwarantanna 80 l - 7ml a po 3 godzinach jeszcze 3 ( ryzyko wkalkulowane) i maja się świetnie.
ps. na opakowaniu napisali ,że jaja też załatwia. więc jaka jest prawda?
pozdrawiam

: 23 lut 2007, 01:18
autor: kubamajer
Jeśli to jest dalej praziquantel, to nie niszczy jaj, a skoro ma to być Moneol w nowym wydaniu, to jest jak mówię.
Czy w takim razie instrukcja nie zaleca powtórnego leczenia po kilku dniach, w przypadku jajorodnych pasożytów?

pozdr