plywanie skokami, siadanie na dnie...
: 21 maja 2007, 06:50
Witam wszystkich.
Na tym forum występuję po raz pierwszy, a wcześniej zdarzało mi się "odezwać" na discus org. pod pseudonimem "marcus".
Paletkami zajmuję się od dwóch lat i przeszedłem już wiele etapów trudnosci związanych z pielęgnacją tych przepięknych ryb. Pomimo wielu popełnionych błędów nie zraziłem się i nadal chętnie nazywam siebie pasjonatem tych ryb i nie wyobrażam sobie ich nie mieć.
Dzisiaj postanowiłem poprosić Was o radę i pomoc ponieważ nie wiem z czym mam do czynienia tzn:
Nabyłem ok. 2 m-ce temu 2szt. młodych brownów, przeszły kwarantannę i po dwóch tygodniach trafiły do 720l. gdzie mam obecnie 15szt. palet, 5 bocji, 8 kosiarek, 8 kirysów. Nie bałem się wpuścić dwóch 3-4cm maluchów do pozostałych dużych palet ponieważ już tak robiłem i było ok., teraz też jest ok. tzn. ryby równo rosną, wspaniale żerują i absolutnie nie są ofiarami agresji oprócz normalnego zachowania dominujących osobników dla całej obsady.
Problem pojawił się ok. tydzień temu tzn. jeden z brownów pływa skokami i przysiada na dnie, żadnych innych objawów nie ma, nadal je i nie chowa się po kontach, nie pociemniał ani nie pojaśniał natomiast ma wyraźne problemy z pływaniem i co ciekawe na środku ciała zapadły mu się boki, są wyraźnie wklęsłe ale bez jakichkolwiek infekcji skórnych i ran. Podczas karmienia ryba żeruje i staje się krąglejsza, czyli tak jak powinno być u młodych palet.
Trwa to już teraz drugi tydzień i wydaje mi się, że się nasila.
Temperaturę mam 29-30, ph 6,4, Two 6, Tww 2 i wszystkie pozostałe w normie, regularna cotygodniowa podmiana wody z RO(ok.150l) z dodatkiem wyciągu z torfu i kory dębu(tropical) oraz minerałów(zoolek).
Ostatnio przeprowadziłem leczenie flubenolem ale to raczej nie miało wpływu na zachowanie ryby, bo objawy juz były a pozatym drugi brown ok. i pozostałe też. Mam podejrzenie, że to może coś z pęcherzem pławnym, może przeziębienie ale martwią mnie te zapadnięte boki( nie brzuch). Czy mieliscie podobne przypadki? Czy ryba jest poważnie chora? Odizolować,unicestwić,poczekać? Proszę o poradę. Pozdrawiam. marekg.
Na tym forum występuję po raz pierwszy, a wcześniej zdarzało mi się "odezwać" na discus org. pod pseudonimem "marcus".
Paletkami zajmuję się od dwóch lat i przeszedłem już wiele etapów trudnosci związanych z pielęgnacją tych przepięknych ryb. Pomimo wielu popełnionych błędów nie zraziłem się i nadal chętnie nazywam siebie pasjonatem tych ryb i nie wyobrażam sobie ich nie mieć.
Dzisiaj postanowiłem poprosić Was o radę i pomoc ponieważ nie wiem z czym mam do czynienia tzn:
Nabyłem ok. 2 m-ce temu 2szt. młodych brownów, przeszły kwarantannę i po dwóch tygodniach trafiły do 720l. gdzie mam obecnie 15szt. palet, 5 bocji, 8 kosiarek, 8 kirysów. Nie bałem się wpuścić dwóch 3-4cm maluchów do pozostałych dużych palet ponieważ już tak robiłem i było ok., teraz też jest ok. tzn. ryby równo rosną, wspaniale żerują i absolutnie nie są ofiarami agresji oprócz normalnego zachowania dominujących osobników dla całej obsady.
Problem pojawił się ok. tydzień temu tzn. jeden z brownów pływa skokami i przysiada na dnie, żadnych innych objawów nie ma, nadal je i nie chowa się po kontach, nie pociemniał ani nie pojaśniał natomiast ma wyraźne problemy z pływaniem i co ciekawe na środku ciała zapadły mu się boki, są wyraźnie wklęsłe ale bez jakichkolwiek infekcji skórnych i ran. Podczas karmienia ryba żeruje i staje się krąglejsza, czyli tak jak powinno być u młodych palet.
Trwa to już teraz drugi tydzień i wydaje mi się, że się nasila.
Temperaturę mam 29-30, ph 6,4, Two 6, Tww 2 i wszystkie pozostałe w normie, regularna cotygodniowa podmiana wody z RO(ok.150l) z dodatkiem wyciągu z torfu i kory dębu(tropical) oraz minerałów(zoolek).
Ostatnio przeprowadziłem leczenie flubenolem ale to raczej nie miało wpływu na zachowanie ryby, bo objawy juz były a pozatym drugi brown ok. i pozostałe też. Mam podejrzenie, że to może coś z pęcherzem pławnym, może przeziębienie ale martwią mnie te zapadnięte boki( nie brzuch). Czy mieliscie podobne przypadki? Czy ryba jest poważnie chora? Odizolować,unicestwić,poczekać? Proszę o poradę. Pozdrawiam. marekg.