Strona 1 z 2
Problemy z odychaniem
: 01 sie 2007, 21:26
autor: krisaga
1) Zbiornik:
- pojemność litrów .... 270 - 300l
- od kiedy zbiornik funkcjonuje .... 1 rok
- wymiary ....ok - 195x50x40
- rodzaj sterylny [chciałbym] .... 5 - roślin w doniczkach nazw nie znam słabo rosnących
- rodzaj podłoża .... brak
2) Woda:
- kwasowość (pH) .... 6,5
- twardość węglanowa i ogólna .... br
- wielkość związków azotowych .... br
- temperatura wody .... 30
- częstotliwość i wielkość podmian wody .... 2x w tygodniu po 60l
- sposób przygotowania wody do podmian .... 40l rurowit + 20 ro - odstana 3 dni
- obsada ryb - 19 rocznych paletek 8-18cm
3) Rodzaj pokarmu: wykonana przez siebie mieszanka serc wołowo-indyczych , szpinak, vibowit, karmione 3x dziennie
4) Wygląd i zachowanie ryb - trudności z oddychaniem praktycznie od chwili zakupu, szybki oddech przez rozwarty pyszczek, skrzela odchylają sie równomiernie nie widać na nich wydzieliny śluzowatej, ocieranie się o rośliny, jedzą chętnie są ruchliwe - nie chowają sie za rośliny, mało płochliwe, odchody wydają się być prawidłowe. Od kilku dni zaobserwowałem nasilenie objawów - po przeczytaniu postów na ten temat zastawiam sie czy leczyć. jeżeli tak to czym, Dodatkowo 2 tyg temu po deszczyku ! wyłączyli prąd na kilka godzin {filtry były zalane ale bez przepływu} ponadto po krótkim urlopie po 4 dniach podmieniłem wodę, a nocą na oko zdrowa ryba zabiła sie uderzając o szyby.
5) Sprzęt w zbiorniku- oś 2x40W, grzałka, gąbka + turbina 500l/h filtr zewnętrzny typ samopał - 10l bio i 10l deni zasilany turbina 600l/h czyszczony jedynie przez zebranie osadu z dna
6) Ostatnio dokonane zmiany - brak
7) Zdjęcia ryb o ile mamy taką możliwość .... brak
NAJWAŻNIEJSZE:
- czy właściciel ostatnio leczył ryby na własną rękę - ok 2 m-cy temu metronidazolem podawanym w pokarmie
Brązowe glony na szybach mają plamy jak po oblaniu kwasem 30% nalotu zeszło z roślin i szyb
Proszę o pomoc i powstrzymanie się od uszczypliwych uwag
: 01 sie 2007, 22:20
autor: slawol
Możesz tam mieć zbyt wysokie NH3 NO2 NO3 zbadaj to zanim zaczniesz cokolwiek leczyć,powód jest prosty zbyt wysoki cykl azotowy atakuje skrzela ryb,a u Ciebie może to występować z powodu zarżnięcia biologi przez brak prądu,do tego zdechła ryba,nie wiem czy filtry miały restart czy jak włączyli prąd to szły dalej bez czyszczenia,obsada też stanowczo za duża prawie jestem pewien że to cykl azotowy.A swoją drogą przy takiej obsadzie musisz mieć przynajmniej test NO2,NO3 i to pomiar robiony minimun 1 raz w tygodniu,bo być może będziesz musiał zwiększyć podmianę wody lub zmniejszyć obsadę ryb.Jeśli podasz te parametry dopiero zaczniemy się zastanawiać co można w tym przypadku zrobić i czy leczenie będzie w ogóle potrzebne.
Re: Problemy z odychaniem
: 02 sie 2007, 09:05
autor: birdas
krisaga pisze:
Dodatkowo 2 tyg temu po deszczyku ! wyłączyli prąd na kilka godzin {filtry były zalane ale bez przepływu}
A filtry zostały wyczyszczone ? Jeśli nie to cała biologia padła i po włączeniu napięcia cała ta trucizna (powstała w wyniku rozkładania się resztek) została wpompowana do akwarium. Prawdopodobnie stężenie NO2 jest zabójcze, pewnie NO3 też wysokie.
: 02 sie 2007, 09:57
autor: _TOM_
1. Zmniejsz obsadę paletek o połowę, jest ich dużo za dużo by utrzymać wodę i ryby w dobrej kondycji.
2. Zmniejsz temperaturę z 30 stopni do 27/28 stopni, to pomoże im w oddychaniu, dobrze natleniaj wodę.
3. Zwiększ udział RO w wodzie do podmian przynajmniej 50-50.
4. Zbadaj kranówkę na zawartość NO3, koniecznie jak koledzy radzą powyżej sprawdź też NO3 i NO2 w akwarium.
5. Zwiększ częstotliwość podmian wody.
: 02 sie 2007, 11:25
autor: birdas
_TOM_ pisze:
1. Zmniejsz obsadę paletek o połowę, jest ich dużo za dużo by utrzymać wodę i ryby w dobrej kondycji.
Zgadza się ... rybek to ma zdecydowanie za dużo.
2. Zmniejsz temperaturę z 30 stopni do 27/28 stopni, to pomoże im w oddychaniu, dobrze natleniaj wodę.
Ten element chyba nie ma znaczenia w tym przypadku. Gdyby rybkom brakowało tlenu to siedziałyby przy powierzchni wody i dyszały.
3. Zwiększ udział RO w wodzie do podmian przynajmniej 50-50.
To zależy jakie ma parametry kranówki. Jeśli takie jak ja to wogóle RO nie potrzebuje, jeśli ma wodę taką jak we Wrocławiu lub Opolu to w większości powinna to być woda z RO.
5. Zwiększ częstotliwość podmian wody.
Przy takiej obsadzie to dobra rada

: 02 sie 2007, 12:10
autor: _TOM_
Ten element chyba nie ma znaczenia w tym przypadku. Gdyby rybkom brakowało tlenu to siedziałyby przy powierzchni wody i dyszały.
Zrobi jak uważa, ja co uważam powiedziałem, nie ma obowiązku się ze mną zgadzać lub tego stosować.
Nadmienię tylko dlaczego tak uważam.
Jeśli to nie tylko związki azotowe są przyczyną kłopotu z oddychaniem, a do tego mają rybki przywry skrzelowe, to zimniejszenie temperatury pomaga zdecydowanie w kuracji i ich tolerowaniu przez paletki.
Temperartura nie leczy oczywiście niczego, ale pomaga w uspokojeniu oddechu, lepszym pobieraniu tlenu z wody bo jest go w zimniejszej wodzie więcej rozpuszczonego, jednym sowem wspomaga walkę ryby z płaźińcami.
Przy wysokiej temperaturze choćby 3 napowietrzacze i 3 kurtyny wsadził ilości tlenu w wodzie nie poprawi.
Do tego mniej się namnaża płazińców w zimniejszej wodzie i razem ze sporymi podmianami ryby powinne sobie wtedy poradzić, ilość płazińców zmaleć. Nie mylić 'poradzić' z wyleczeniem, bo to inna bajka i niech o tym piszą sobie inni znawcy tematu.
To zależy jakie ma parametry kranówki. Jeśli takie jak ja to wogóle RO nie potrzebuje, jeśli ma wodę taką jak we Wrocławiu lub Opolu to w większości powinna to być woda z RO.
I tak i nie, masz rację ogólnie rzecz ujmując.
Ale jest ale, po samym PH 6.5 w akwarium 270-300l z 19 rocznymi dyskami uważam, że kranówka leci mu twarda i zasadowa na bank. Stąd uważam udział RO powinien być wyższy. Ale faktycznie bez pełnych danych o kranówce nie ma mądrych w tej sprawie, są tylko niedoinformowani.
: 02 sie 2007, 12:24
autor: birdas
_TOM_ pisze:
Ale faktycznie bez pełnych danych o kranówce nie ma mądrych w tej sprawie, są tylko niedoinformowani.
Dokładnie. Zawsze fotka baniaka, precyzyjny opis parametrów i sytuacji wyjaśnia wiele rzeczy. Niestety najczęściej brakuje większości informacji i kontakt jest mizerny.
Skoro nie badane są parametry wody (jest tylko PH) to zastanawia mnie czym to jest mierzone ?. Mam nadzieję, że nie testem firmy SUM. Kiedyś pisałem co myślę na temat tych testów - mi pokazywał w kranie PH=5,0.
Jeśli woda w kranie jest zasadowa to jak uzyskuje PH=6,5 ? - pewnie zakwasza. Ciekawe czym i w jakich proporcjach ? Nie mając pojęcia o twardościach zakwaszanie wody (proporcje kwasu do ilości wody o nieznanych parametrach) to loteria. Oczywiście można to robić doświadczalnie i dojść do pewnych wniosków metodą prób i błędów, badając ciągle PH przy różnych proporcjach kranówy+RO+kwasu ale nie podejrzewam o to autora wątku.
Nie wyczyścić filtrów po wielogodzinnym zaniku napięcia to przecież to woła o pomstę do nieba

: 02 sie 2007, 12:37
autor: _TOM_
Teraz czyszczenie filtra to już po ptokach, ma to sens robione regularnie, albo zaraz przed wyłączeniem prądu lub w trakcie wyłączenia, jak już ponownie filtr odpalił to filtr jest czysty, cały syf poszedł już do akwarium i nie ma co czyścić teraz.
Nie trzeba niczym zakwaszać wody by z np. PH 7.4 mieć 6.5 w zbiorniku 270 litrów z 19 rocznymi dyskami.
Wystarczy odpowiednio długo mieć te dyskiw tej wodzie i one zbiją PH lepiej niż kwas, to kwestia czasu i braku podmian, przerybienie dyskami to sam kwas

.
: 02 sie 2007, 12:45
autor: birdas
_TOM_ pisze:
Teraz czyszczenie filtra to już po ptokach, ma to sens robione regularnie, albo zaraz przed wyłączeniem prądu lub w trakcie wyłączenia, jak już ponownie filtr odpalił to filtr jest czysty, cały syf poszedł już do akwarium i nie ma co czyścić teraz.
Tak. Wyczyścić filtr należało w czasie braku prądu, lub po jego powrocie nie włączając w obieg filtracji przed wyczyszczeniem.
Jeśli to nie było zrobione to należy teraz podmieniać wodę jak najczęściej i jak najwięcej aby wyeliminować szkodliwe związki z akwa.
Nie trzeba niczym zakwaszać wody by z np. PH 7.4 mieć 6.5 w zbiorniku 270 litrów z 19 rocznymi dyskami.
Wystarczy odpowiednio długo mieć te dyskiw tej wodzie i one zbiją PH lepiej niż kwas, to kwestia czasu i braku podmian, przerybienie dyskami to sam kwas

.
Heh ... muszę to przetestować

Re: Problemy z odychaniem
: 02 sie 2007, 15:55
autor: adamn
krisaga pisze:
- twardość węglanowa i ogólna .... br
- wielkość związków azotowych .... br
- częstotliwość i wielkość podmian wody .... 2x w tygodniu po 60l
- obsada ryb - 19 rocznych paletek 8-18cm
Brązowe glony na szybach mają plamy jak po oblaniu kwasem 30% nalotu zeszło z roślin i szyb
- twardość zawsze jakaś musi być mierzalna
- związki azotowe też jakies tam są
- zbyt mała podmiana jak na ten litraż i obsadę dysków
IMO główna przyczyna, ze coś nie jest tak z rybami to owe glony. Glon może wytwarzać toksyny, zapychać skrzela (trudnośc w oddychaniu) przez co stają się one dobrym miejescem do umiejscowienia się pasożytów
_TOM_ pisze:
Do tego mniej się namnaża płazińców w zimniejszej wodzie i razem ze sporymi podmianami ryby powinne sobie wtedy poradzić, ilość płazińców zmaleć. Nie mylić 'poradzić' z wyleczeniem, bo to inna bajka i niech o tym piszą sobie inni znawcy tematu.
Tomek z tą mniejszą ilością płazińców na rybie to nie tak

One w temperaturach od 26 stopni czują się jak w niebie. A co mają złożyć jaj w ciagu dnia to złożą.
RÓŻNICA jest tylko taka, że w mnieszej temperaturze dłużej się z jaj klują nowe osobniki. Żyworodne natomiast to im wszystko jedno. W wyższej temperaturze krócej płazińce zyją a w niższej dłużej
Nawiasem mówiąc to Krzysiek napisał:
"Proszę o pomoc i powstrzymanie się od uszczypliwych uwag" a MY piszemy i piszemy i sobie gadamy a ON nie napisał NIC dodatkowego
Adam
: 02 sie 2007, 19:28
autor: krisaga
napisałem posta i przepadł może mi ktoś podpowiedzieć gdzie jest nie chciałbym pisać wszystkiego jeszcze raz
: 02 sie 2007, 19:45
autor: rednex
witam.
mam pytanko odnosnie filtra zew.
czy mozna i na jaki czas wylaczyc filtr np. raz dziennie gdy karmimy miskem, zeby nie zaciagal jedzenia zanim ryby go nie zjedza?? czy cos sie wtedy dzieje z biologia??
co o tym sadziecie??
/rednex
: 02 sie 2007, 19:51
autor: Iwek_22
Myślę, że "bezkarnie" możesz go wyłączyć na 1/2 do 1 godziny.
: 02 sie 2007, 19:53
autor: rady3
Pomijając całą resztę (narazie) to przy takiej obsadzie w tej wielkości akwa to proponuję min 80l codziennie. Oczywiście woda odstana i o odpowiednich parametrach. Jak to nie pomoże to pogadamy dalej.
: 02 sie 2007, 20:00
autor: krisaga
Opisałem sie na darmo to teraz krótko
Bardzo dziękuje za zainteresowanie się moim problemem i okazaną pomoc
w uzupełnieniu
akwa ph po częstszych podmianach wzrosło do 7, no3 40-80, no2 - o
w kranie ph 7,5, no3 0
woda prawie gotowa do następnej podmiany - szkoda, że tylko 60l
wody nie zakwaszam i tak mam problem bo zdarza się że nagle ph spadnie do 4,5 [wtedy soda oczyszczana]
zmniejszam temperaturę na 28*C
Co do obsady na razie nie udało mi się nic sprzedać
Pozdrawiam Krzysiek