Strona 1 z 1
Prosze o pomoc
: 19 mar 2005, 21:15
autor: kriskros
Mam problem - dwie moije paletki dziwnie sie zachowuja , po podaniu blekitu metylowego +sol niejodowana dwie ze stada paletek dziwnie siedza na ogonach skierowane pionowo pyskiem do gory -nie plywaja tylko tak siedza w kacie akwarium.Wygladaja jak pisklaki w gniezdzie z pyskami w gore.Charakterystyczne jest dla obu ze w miejscu gdzie u paletek jest peczerz plawny -mniej wiecej w polowie ciala pod kosca kregoslupowa maja dziwnie wklesle cialo - czyzby to byl problem pecherza plawnego??? Jak im pomoc ????? Prosze moze ktos wie co to jest i czy jeszcze mozna im pomoc????

: 20 mar 2005, 00:18
autor: bjarka
Jak widać nikt nie ma pomysłu. Mnie nigdy nic takiego się nie przydarzyło. Podaj parametry wody,może wtedy ktoś coś Ci doradzi.Pozdrowienia.
: 20 mar 2005, 01:03
autor: cocoloco
Ciekawe jaką chcesz odpowiedź
diagnoza - lek
Moim zdaniem to jak podanie antybiotyku na złamanie nogi - podobno nie zaszkodzi ale ......
: 20 mar 2005, 09:51
autor: eugen
Moze to niewazne pytanie, ale po co podales ten blekit?? Mialy juz przedtem jakies inne objawy chorobowe?? Podnies troche temperature, nie po to aby cos "zabic" ale po to aby je "ozywic" trudno powiedziec czy pomoze, ale napewno nie zaszkodzi (32°C-33°C). Moim zdaniem to nie ten blekit i ta sol im zaszkodzily tylko po prostu "zbieg okolicznosci" bo innym nic nie ma. Nie napisales rowniez jak dlugo ten stan juz trwa (godzina-3 dni

).... czy jedza jak im cos pod pysk podplynie..
eugen
: 20 mar 2005, 21:40
autor: kriskros

No niestety dwie paletki siedza juz czwarty dzien na ogonach pionowo i nie plywaja widze ze stopniowo dalacz do nich juz trzecia coraz trudniej jej sie plywa , o dziwo nie pociemnialy . Charakterystyczna oznaka to to ze w polowie ciala tam gdzie jest pecherz plawny sa wklesle jak sie patrzy z profilu. Wode calkowicie podmienilem 9stopniowo 2 razy po 50% ,temp.podnioslem i jest 33st oczywiscie te co siedza na ogonach nie jedza bo nie plywaja , a ta trzecia jeszcze plywa. Woda jest o ph 7,2 , azotany w normie (woda swieza) , inne paletki maja sie dobrze, blekit podalem z sola bo wyczytalem ze jak pojawia sie biale plamki na ciele to mozna im taka kuracje zaplikowac.Teraz nie maja bialych plamek.
Jeszcze jedna wazna sprawa moze to bedzie glowny powod otoz mam w akwarium z paletkami dwa sumy tzw. Apache (ciemno brazowe w czarne plamki) jak gasze swiatlo to ryby az pluskaja ) przypuszczam ze to te sumy moga byc sprawcami sa dlugosci na oko dlugopisu. Ponoc niektore sumy maja mozliwosc porazania ryb/ofiar poprzez porazanie elektryczne, tak przypuszczam ze i te wlasnie takie moga byc ale dziwne ze wczesniej takie objawy u paletek nie stwierdzilem -jedno jest pewne wlasnie je eksmituje z akwarium. Prosze o pomoc tzn o ewentualna diagnoze i antidotum na to. Czy te sumy moga byc sprawcami ??? jesli tak to sie okaze ,ale co zrobic by pomoc ryba??? Sadze ze te objawy paletek sa zwiazane zz ich pecherzem plawnym czy sa jakies chorubska ponadto ktore atakuja ten narzad??? Dziekuje za wszelka pomoc i porady.
: 20 mar 2005, 22:21
autor: cocoloco
Niestety ja nie miałem nigdy takich ryb w akwarium więc nie wiem jakie jest oddziaływanie na paletki . Jeżeli problem dotyczy paletek to w przypadku kiedy mamy do czynienia że problem może dotyczyć wad genetycznych to nie ma takiego leku który na to pomoże .
Możemy zabijać bakterie i pasożyty możemy zabijac paletki własną niewiedzą ale nic więcej
: 21 mar 2005, 23:16
autor: bjarka
Napisz o dalszych losach swoich rybek.Interesuje mnie ,czy wartość pH dotyczy wody przed czy po podmianach? Przypomniało mi się,że kiedyś podobne objawy wystąpiły u moich paletek w przebiegu choroby zasadowej i utrzymywały się bardzo długo.
: 22 mar 2005, 00:28
autor: kriskros
Te trzy paletki wciaz zyja lecz plywaja jak gdyby byly sparalizowane caly czas unosza sie pionowo i opadaja na dnoa opierajac sie ogonem nie wiem czemu to dotyczy tylko trzech paletek (na szczesie w neszczesciu) mam cicha nadzieje ze to im przejdzie z czasem choc zastanawia mnie dlaczego sa w polowie dlugosci ciala zapadniete/wklesle (tam gdzie pecherz plawny). Caly czs utrzymuje temp 33 stopnie i czekam na poprawe.Sumy juz odlowilem.Moze ktos poradzi co robic- inne paletki czuja sie dobrze.Pierwszy raz mam taki problem i zglupialem co to moze byc?????
: 22 mar 2005, 00:30
autor: kriskros
Wartosc ph po podmianach
: 22 mar 2005, 01:12
autor: cocoloco
Naprawdę trudno coś radzić bo takie objawy mogą wskazywać na kilka rzeczy od zaparcia do wad genetycznych . wkurzyło mnie to podanie błękitu bo z mojego doświadczenia w takich sytuacjach nie pomaga to ani trochę a jeszcze szkodzi .
Zapadnięte brzuchy wskazują na kłopoty z trawieniem .
Nie znam to z własnego doświadczenia ale czytałem że radzono sobie z taką sytuacją poprzez solarium czyli temperatura 36 stopni i łyżka soli na 10 litrów wody .
Może popróbuj zbić w akwarium pH bo powyżej 6,8 powstaje amoniak który może przytruwać ryby . Nie traktuj tych rad jako mądrości ludowej bo nawet jak w 9 przypadkach na 10 pomaga to i tak pozostaje ten jeden . Nie wiem czym karmisz może łapczywie najadły się grnulatu , może mają tyle nicieni że przwód pokarmowy już ma zapalenie .
To wszystko tylko na zasadzie może - to Ty musisz podejmować decyzję . Wiem że nie jest łatwa ale leki działające na choroby skóry w tym przypadku zawiodą .