Mam spory klopot z chorobą. Pomocy
: 11 sty 2008, 10:08
Witam serdecznie.Potrzebuję pomocy.
Mam paletki od długiego czasu, dochowałam się potomstwa.
Z dnia na dzień rybki wykazały zdecydowanie mniejsze zainteresowanie na pokarm.Jedna z nich ma spuchnięty brzuch i strasznie wyłupiaste oczy dosłownie wychodzą jej z oczodołów, płetwy postrzepione z krwawymi koncówkami, słaniała sie w zbiorniku
mąż zabił ją, żeby się nie męczyła.
Po zaobserwowaniu mniejszego zainteresowania pokarmem podnieśliśmy temperaturę do 34 stopni i podałam metronidazol.
Wszystkie parametry wody są w normie.Pomóżcie, nie chcę stracić obsady zbiornika.
Pozdrawiam Marta
Mam paletki od długiego czasu, dochowałam się potomstwa.
Z dnia na dzień rybki wykazały zdecydowanie mniejsze zainteresowanie na pokarm.Jedna z nich ma spuchnięty brzuch i strasznie wyłupiaste oczy dosłownie wychodzą jej z oczodołów, płetwy postrzepione z krwawymi koncówkami, słaniała sie w zbiorniku
mąż zabił ją, żeby się nie męczyła.
Po zaobserwowaniu mniejszego zainteresowania pokarmem podnieśliśmy temperaturę do 34 stopni i podałam metronidazol.
Wszystkie parametry wody są w normie.Pomóżcie, nie chcę stracić obsady zbiornika.
Pozdrawiam Marta