Strona 1 z 1
Duże oko -prośba o radę
: 30 mar 2005, 17:11
autor: Mec!eK
Witam wszystkich forumowiczów.
Po raz pierwszy mam okazję zabrać głos na forum (niestety od razu w dziale choroby).
Zauważyłem dziś zmiane oka u jednej z moich paletek (znacznie powiększone). Nie wiem co mam robić, z tego co czytam wynika, że najlepiej nic. Zostawić rybkę w ogólnym czy przenieść do kwarantanny?
Wspomnę że przez trzy dni miałem wyłączone oświetlenie (niszczyłem glony bez chemii) - czy może mieć to coś wspólnego?
Z góry dziekuję z porady
: 30 mar 2005, 17:40
autor: fomalhaut
Miałem dokładnie takie samo "oczko" u ramirezki. Gdyby to miała któraś z moich palet, to chyba zawału bym dostał...

)
Przeszło samo, po kilku dniach....
Ale... może to coś innego, jakieś paskudztwo - nie wiem. Niczego nie robiłem - podejrzewałem uszkodzenie mechaniczne... I przeszło...
Pozdrowienia.
PS. Uzupełnij profil - byłoby miło wiedzieć z kim się rozmawia

)))
: 30 mar 2005, 17:51
autor: Mec!eK
Profil uzupełniony

,a co do uszkodzenia mechanicznego nie widać żadnego zaczerwinienia(lub uszkodzenia gałki)
: 30 mar 2005, 18:03
autor: fomalhaut
I u mnie tak właśnie było - żadnych zaczerwienień, mechanicznych uszodzeń... ale... właśnie wyglądało to tak, jakby ktoś podbił jej limo.... Równie dobrze może to być jakaś infekcja bakteryjna, ale to już nie do mnie pytanie... pytaj bardziej doświadczonych:)
Daj znać co z rybcią.
: 30 mar 2005, 19:38
autor: bjarka
Bardziej doświadczeni ostatnio się lenią.Niezwykle trudno pomagać jest komuś na odległość.Takie objawy mogą powstać wskutek urazu mechanicznego,zatrucia substancjami organicznymi,ale również w wyniku bardzo ciężkiej rybiej choroby.Dobrze byłoby ,gdybyś podał parametry wody,a szczególnie związkow azotowych.
Możliwe,że w czasie obumierania glonów ilość ich wzrosła.Czy mi się tylko wydaje,że ryba ma zaczerwienienie powyżej pyszczka?
: 30 mar 2005, 20:03
autor: compi
Oj chyba bitwa była

: 30 mar 2005, 23:22
autor: rady3
Hmmm bitwa, ale raczej z szybą.

Jeżeli te zaczerwienienia są prawdziwe to mogą to być bliskie spotkania z szybą.
: 30 mar 2005, 23:58
autor: J-23
Oby to bylo uszkodzenie mechaniczne...
Jezeli wylupiaste oko jest spowodowane wewnetrznym zakazeniem bakteryjnym to ryba ma raczej male szanse na wyzdrowienie.
J-23
: 31 mar 2005, 15:54
autor: Mec!eK
Witam
Parametry wody No2-0 No3-zblizone do 5 (test zoolek) ph 7,0. Co do tych zaczerwień rzeczywiście są nie zauważyłem, wygląda to tak jak by małe krwiaki, jeśli uda mi się zrobić zdjęcie zaraz je umieszcze.
: 31 mar 2005, 21:24
autor: bjarka
Czy ryba zachowuje się normalnie,zjada posiłki?Widziałam Twoją galerię i nie zauważyłam ostrych zakończeń korzeni,o które mogłaby się uderzyć.Zaczerwienienie nad pyszczkiem może też być tzw.wybroczyną.Przygotuj się ,że ryba może stracić oczko,ale też będzie ładna.Obserwuj uważnie wszystkie ryby.Powodzenia.
: 01 kwie 2005, 15:40
autor: Mec!eK
Ryba przyjmuje pokram normalnie, lekko jest wystraszona, niechętnie podchodzi do szyby. Zauważyłem że krwiaki powoli stają się mniejsze- oko bez poprawy. Inne ryby ok
: 01 kwie 2005, 16:46
autor: bjarka
Na razie nic nie rób.Wygląda to na uraz mechaniczny.Powodzenia.
: 01 kwie 2005, 23:14
autor: banerman
Miałem podobny przypadek , a właściwie jeszcze gorszy , już myślałem ,że to oko rozsadzi na zewnątrz , nie robiłem zdjęć bo wyglądało to okropnie. Co mogłem zrobic ?? nic .. po jakims czasie samo ustąpiło, aż trudno uwierzyc.
Obserwuj , patrz czy dobrze sie odżywia i dbaj o czystość wody.. powinno wystarczyć
pozdrawiam
Piotrek
: 02 kwie 2005, 20:54
autor: jurek48
Zauważcie, jak paletki poważnie podejdą do bijatyki to właśnie starają się atakować sobie oczy.
_______________________________________________________________________
Przepraszam, że nie skończyłem, ale właśnie w tamtym momencie dowiedziałem się, że Jan Paweł II nie żyje _______________________________________________________________________
Miałem u siebie podobną sytuację, kiedy jedna z paletek poczuła się na tyle mocna, że spróbowała być tą pierwszą. Skończyło to się dla niej w podobny sposób. Specjalnie ją to niczego nie nauczyło, bo jak tylko doszła do siebie to mam wrażenie, że szykuje się do następnej próby.
: 05 kwie 2005, 16:54
autor: Mec!eK
Witam
Serdecznie dziękuje za rady i opdpowiedzi. Ryba doszła do siebie (niznacznie powiększone oko). Wygląda na to, że było to bliskie spotkanie z szyba.