Nicienie u ryb
: 02 mar 2008, 10:56
Witam!
Nazywam sie Mariusz Trojanowski i w prawdzie nie mam Paletek, ale problem z rybami mam taki sam jak często sie to zdarza u hodowców paletek. Moją obsadę stanowią głównie skalary, poza tym są neony, zbrojniki niebieskie, kosiarki i kirysy panda. Tutaj są foty akwa:
http://akwarystyka.com.pl/showthread.ph ... 0l+skalary
Mam problem z nicieniami. Z tyłków ryb wystają czerwone niteczki i jak sie im naprawde dobrze przyjżeć można zauważyć, że się poruszają.
Oto jak wyglądała moja dotychczasowa kuracja:
Do wopdy podałem metronizadol w postaci 2 opakowań Discus sept z Tropicala na 300l wody (wiem, że to na wiciowce ale zrobiłem to na wszelki wypadek). Pierw jedno opakowanie i po 3 dniach drugie. Podałem też rybom Pratel z pokarmem (discus mix z czosnkiem, moczyłem również suchy pokarm, wodzień) Jednak problem polega na tym, że ryby przyjmują pokarm niechętnie nawet po 3 dniach głodówki biorą coś do pyska a zaraz później wypluwają.
w tej chwili już trzeci dzień Skalary mocze w osobnym akwarium w leku o nazwie Clout (wiem, że na ulotce pisze aby nie stosować ryba skalar ale to bardzo ogólne nazewnictwo i może chodzi o np jakąś rybę morską, bo czemu np. paletki można a skalara nie a zaraz obok jest napisane ze nie stosować żywa skała, więc zaryzykowałem) Lek podałem według zalecanych dawek. Do użycia tego leku skłoniła mnie dyskusja na forum ..., szczególnie fakt, że lek jest podobny składem do Capifosu i że zostało mi go parę tabletek po z czasów Tropheusów i bloat. I nic nie pomaga sądze, że może przy zwięszeniu dawki byłby i skuteczny ale wole nie ryzykować, ponieważ jeśli jest składem zbliżony do capifosu to może uszkadzać układ nerwowy. Jednocześnie nadal podaje pratel w pokarmie a mianowicie suchy pokarm i dziś moczyłem w nim dzdzownice a jak padły pokroiłem i podałem rybom o dziwo jadły, ale nie wszystkie te najbardziej chore bardzo niewiele.
Najgorsze w tym wszystkim jest to, ze baczniej przyglądnąłem sie pozostałym rybkom w akwa czyli neonkom i zbrojnikom i zauważyłem to samo paskudztwo wystające z odbytu. Czyli nicienie zaatakowały również i inne ryby nie tylko Skalary
Dziś jest ostani dzień kuracji Cloutem i moim następnym krokiem jaki planuje wykonać jest powrót skalarów do zbiornika ogólnego i podanie systamex w ilości 5ml na 100l wody
Poradźcie co robić ?? Nie moge zastosować levamisolu ponieważ ph mam wyższe niż 7
Nie wiem czy nie bedę miał problemu ze zbrojnikami, ponieważ moczyłem pokarm suchy i mieso w pratelu skalary jednak niebardzo chciały jeść natomias zbrojniki sie zajadały i teraz mają spuchnięte brzuchy. Z tego co wiem to zbrojnikom do trawienia pokarmu są potrzebne nicienie które żyją w ich żołądkach i nie wiem czy jeszcze w tych żołądkach są
Nazywam sie Mariusz Trojanowski i w prawdzie nie mam Paletek, ale problem z rybami mam taki sam jak często sie to zdarza u hodowców paletek. Moją obsadę stanowią głównie skalary, poza tym są neony, zbrojniki niebieskie, kosiarki i kirysy panda. Tutaj są foty akwa:
http://akwarystyka.com.pl/showthread.ph ... 0l+skalary
Mam problem z nicieniami. Z tyłków ryb wystają czerwone niteczki i jak sie im naprawde dobrze przyjżeć można zauważyć, że się poruszają.
Oto jak wyglądała moja dotychczasowa kuracja:
Do wopdy podałem metronizadol w postaci 2 opakowań Discus sept z Tropicala na 300l wody (wiem, że to na wiciowce ale zrobiłem to na wszelki wypadek). Pierw jedno opakowanie i po 3 dniach drugie. Podałem też rybom Pratel z pokarmem (discus mix z czosnkiem, moczyłem również suchy pokarm, wodzień) Jednak problem polega na tym, że ryby przyjmują pokarm niechętnie nawet po 3 dniach głodówki biorą coś do pyska a zaraz później wypluwają.
w tej chwili już trzeci dzień Skalary mocze w osobnym akwarium w leku o nazwie Clout (wiem, że na ulotce pisze aby nie stosować ryba skalar ale to bardzo ogólne nazewnictwo i może chodzi o np jakąś rybę morską, bo czemu np. paletki można a skalara nie a zaraz obok jest napisane ze nie stosować żywa skała, więc zaryzykowałem) Lek podałem według zalecanych dawek. Do użycia tego leku skłoniła mnie dyskusja na forum ..., szczególnie fakt, że lek jest podobny składem do Capifosu i że zostało mi go parę tabletek po z czasów Tropheusów i bloat. I nic nie pomaga sądze, że może przy zwięszeniu dawki byłby i skuteczny ale wole nie ryzykować, ponieważ jeśli jest składem zbliżony do capifosu to może uszkadzać układ nerwowy. Jednocześnie nadal podaje pratel w pokarmie a mianowicie suchy pokarm i dziś moczyłem w nim dzdzownice a jak padły pokroiłem i podałem rybom o dziwo jadły, ale nie wszystkie te najbardziej chore bardzo niewiele.
Najgorsze w tym wszystkim jest to, ze baczniej przyglądnąłem sie pozostałym rybkom w akwa czyli neonkom i zbrojnikom i zauważyłem to samo paskudztwo wystające z odbytu. Czyli nicienie zaatakowały również i inne ryby nie tylko Skalary
Dziś jest ostani dzień kuracji Cloutem i moim następnym krokiem jaki planuje wykonać jest powrót skalarów do zbiornika ogólnego i podanie systamex w ilości 5ml na 100l wody
Poradźcie co robić ?? Nie moge zastosować levamisolu ponieważ ph mam wyższe niż 7
Nie wiem czy nie bedę miał problemu ze zbrojnikami, ponieważ moczyłem pokarm suchy i mieso w pratelu skalary jednak niebardzo chciały jeść natomias zbrojniki sie zajadały i teraz mają spuchnięte brzuchy. Z tego co wiem to zbrojnikom do trawienia pokarmu są potrzebne nicienie które żyją w ich żołądkach i nie wiem czy jeszcze w tych żołądkach są