Strona 1 z 1

Olbrzymi robal - proszę o identyfikację i pomoc

: 03 cze 2008, 17:25
autor: Karolina
Witam!
Nie wiem czy w dobrym dziale piszę, ale chyba jednak jest najodpowiedniejszy.
Problem nie dotyczy na szczęście dyskowców, a drugiego mojego akwa. Musiałam zrobić małe przemeblowanie wśród roślin, żeby posadzić nową. W związku z tym musiałam wyciągnąć kilka roślin z wody. Wówczas na spodzie dużej pelii zobaczyłam tego stwora! Ma jakieś 3-3,5cm, porusza się bardzo wolno, resztę widać. Więcej takich stworów nie widzę w akwa. Wczoraj zauważyłam że jakieś podłużne, biało różowe glizdy długości ok. 1cm wychodzą z podłoża i po chwili się w nie z powrotem wbijają. Czy to mogą być jakieś larwy tego stwora?? Co to jest??!! Co mam zrobić ze zbiornikiem? Wyczyścić, wygotować podłoże?
Zbiornik jest roślinny, jedynymi żyjątkami są krewetki, których są setki, mnóstwo małych, ale nie można wykluczyć że część tych młodych ten potwór zjadał. Czymś w końcu musi się żywić, a w roślinach nie ma żadnych ubytków. Bardzo proszę o w miarę szybką pomoc. Nie wiem co mam z tym zbiornikiem zrobić... Może przełowię krewetki do 50l a tu zrobię restart w połączeniu z gotowaniem podłoża?

Fotka:

Obrazek

Dane o zbiorniku:
126l, roślinny
temperatura 25 stopni
ph-ok.6,5
podmiany co tydzień, nawożenie PG i JBL
podłoże MHK Floran, dna w ogóle nie odmulam
Będę wdzięczna za pomoc.

: 03 cze 2008, 17:43
autor: marian
Miałem cos takie w akwa dwa razy niestety nie wiem co to jest i skąd sie to wzieło. Poczekajmy na odpowiedzi expertów ponieważ sam jest bardzo ciekaw co to za stworek :lol:

: 03 cze 2008, 17:47
autor: lara
ten potwor to larwa wazki!i jest drapieznikiem .
"podłużne, biało różowe glizdy długości ok. 1cm wychodzą z podłoża i po chwili się w nie z powrotem wbijają. " to sa rureczniki.

: 03 cze 2008, 17:52
autor: Karolina
Larwa ważki??!! Hmm... a wygląda tak obrzydliwie! A co mam z tym zrobić? W sensie z robalami. Bo właśnie odkryłam, że są dwa rodzaje robactwa. Pierwsze to rzeczywiście są chyba rureczniki. Tylko skąd się wzięły? Skoro nigdy krewetki nie były nimi karmione? Ani w ogóle żadnym żywym pokarmem? Drugie natomiast (fotka słaba) nie wyglądają mi na rureczniki :(
Czy te rureczniki zostawić? Co zrobić z tym zbiornikiem?

Rureczniki:

Obrazek

I ten drugi robal:

Obrazek

Obrazek

EDIT:
Poczytałam trochę o larwach ważki w internecie, ale nigdzie nie mogę znaleźć informacji na temat ilości składanych jaj a co za tym idzie ilości larw z jednego złożenia jaj. Wiem już, że larwy często zakopują się w podłożu, mogę więc mieć ich więcej. Zdecydowałam już, że pojutrze (jutro nie mam czasu) wyciągam całe podłoże, dokładnie je płuczę i gotuję.
Dzięki za pomoc w identyfikacji, pozdrawiam

: 04 cze 2008, 13:18
autor: lara
widze ze podjelas decyzje.... co do tego innego robala to niestety , nic a nic nie widze.

: 04 cze 2008, 16:00
autor: Rafal_W
Karolina pisze:(...)Zdecydowałam już, że pojutrze (jutro nie mam czasu) wyciągam całe podłoże, dokładnie je płuczę i gotuję.
Dzięki za pomoc w identyfikacji, pozdrawiam
Karolina - bardzo się nudzisz? Brakuje Ci kłopotów i pracy, że będziesz demolować zbiornik, bo zauważyłaś trochę tubifexu, larwę ważki i wypławki??

A czy mogę wiedzieć - dlaczego chcesz to zrobić?

Rafał

: 05 cze 2008, 08:48
autor: Karolina
Ja wcale nie chcę tego robić. Jeszcze nie zrobiłam. Po prostu uznałam, że należałoby sprawdzić czy w podłożu nie ma kolejnych larw ważek. No i nie wiadomo co to jest ten mały robal, szerszy i krótki. Na pewno nie jest to wypławek, wiem jak one wyglądają, są węższe od tego czegoś. Może uda mi się zrobić lepsze zdjęcie. Moja "chęć" rozkopania tego zbiornika wynika po prostu z tego, że nie wiem co to za robal, a co za tym idzie nie wiem czy jest w jakiś sposób szkodliwy czy nie. W tej chwili w zbiorniku są setki Red Cherry i kilkanaście Orange, ale w najbliższym czasie zamierzałam wpuścić Red Crystal lub Hummel, a one są dość drogie, wobec czego gdy już zainwestuję w kilkadziesiąt takich krewetek chciałabym być pewna, że w zbiorniku nie ma robactwa. Jeżeli jednak mówicie, że nie ma potrzeby, to tym lepiej. Mniej roboty i o wiele przyjemniejsze popołudnie :D

Oto fotka omawianego zbiornika sprzed miesiąca. Teraz już rośliny sięgają powierzchni wody a zbiornik powoli robi się bardzo gęsto zarośnięty. Jak widać na zdjęciu byłoby co nieco roboty przy gruntownych "porządkach".

Obrazek

: 05 cze 2008, 08:55
autor: J-23
Crystalki i Hummele lepiej na początek namnóż w osobnym zbiorniku, bo u dysków małe są na to szanse- za wysoka temperatura. A robactwo zostaw w spokoju- jak ci nawet larwa ważki zeżre 1 krewetkę dziennie to spróbuj znieść to z godnością.
J-23

: 05 cze 2008, 09:00
autor: Karolina
Krewetki nie mają trafić do zbiornika z dyskami. Mój zbiornik z dyskami (w galerii) jest bowiem zbyt słabo zarośnięty i podejrzewam, że krewetki nie zdążyłyby nawet dopłynąć do dna a już skończyłyby w paletkowych brzuchach :) Jako że w zbiorniku z paletami nie mam wiele roślin, to założyłam jakiś czas temu drugi zbiornik, w którym mogę się w tej dziedzinie wyżywać do woli i tam właśnie są krewetki :)

: 05 cze 2008, 10:10
autor: J-23
To w ogóle nie ma problemu. A "robactwo" w akwarium to skarb- im tego świństwa więcej tym większą masz szansę na uzyskanie równowagi.
J-23

: 05 cze 2008, 11:44
autor: Rafal_W
Karolina pisze:(...)No i nie wiadomo co to jest ten mały robal, szerszy i krótki. Na pewno nie jest to wypławek, wiem jak one wyglądają, są węższe od tego czegoś.(...)
Ten z trójkątną głową na pierwszym zdjęciu po tekście: "I ten drugi robal" - to na pewno jest wypławek. W Polsce żyje ich nieco więcej gatunków, niż tylko te w akwariach, te największe dociągają w okolice małych kilku centymetrów.

A resztę napisał Kloss - ciesz się, że chcą u Ciebie mieszkać..

Rafał

: 02 lip 2008, 17:19
autor: lukaszz6
ja również uważam że "ten drugi robal" to wypławek.