Namaczanie pokarmu lekarstwem

Choroby dyskowców, sposoby leczenia oraz leki, diagnoza za pomocą mikroskopu.

Moderatorzy: _TOM_, niki 28, Kazimierz1961

MGMarcin
junior
junior
Posty: 45
Rejestracja: 02 gru 2007, 17:12
Lokalizacja: Studzionka
Kontaktowanie:

Namaczanie pokarmu lekarstwem

Post autor: MGMarcin » 23 gru 2008, 20:29

Mam konkretne pytanie. Mam na pewno przywre skrzelową, do leczenie capifos i capiox jest to ten sam lek tylko w róznych stanach skupienia. Czy mogę i to podziała polac pokarm np. granulat capitoxem bądź podac do mixu lub namoczyc spirulinę w płatkach proszę o pomoc.

Awatar użytkownika
kubamajer
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 656
Rejestracja: 10 sty 2006, 12:25
Imie i Nazwisko: Kuba Majerczyk
Miejsce zamieszkania/miasto/: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Namaczanie pokarmu lekarstwem

Post autor: kubamajer » 24 gru 2008, 16:35

MGMarcin pisze:Mam konkretne pytanie. Mam na pewno przywre skrzelową, do leczenie capifos i capiox jest to ten sam lek tylko w róznych stanach skupienia. Czy mogę i to podziała polac pokarm np. granulat capitoxem bądź podac do mixu lub namoczyc spirulinę w płatkach proszę o pomoc.
Po pierwsze - Capitox i Capifos do dwa kompletnie różne leki
Po drugie - napisz jak uzyskałeś pewność, że masz dactylogyrusa?

pozdr

MGMarcin
junior
junior
Posty: 45
Rejestracja: 02 gru 2007, 17:12
Lokalizacja: Studzionka
Kontaktowanie:

Post autor: MGMarcin » 27 gru 2008, 11:16

Więc prosze mi powiedziec czym one się różnią nie chodzi o skład ale od działanie i na co te lekarstwa są ??

Awatar użytkownika
kubamajer
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 656
Rejestracja: 10 sty 2006, 12:25
Imie i Nazwisko: Kuba Majerczyk
Miejsce zamieszkania/miasto/: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: kubamajer » 27 gru 2008, 16:02

W skrócie:
Capifos zawiera pestycyd o stosunkowo szerokim spektrum działania - również przeciwko skrzelowcom.
Capitox zawiera środek przeciwrobaczy, nie działający jednak na skrzelowce.

Podawanie w pokarmie składnika czynnego który jest w Capitox'ie, stosowane jest przeciw nicieniom i ~tasiemcom układu pokarmowego.
Jednak Capitoxu nie stosowałbym do pokarmu, ponieważ zawiera dodatek fioletu metylowego (jeśli nie szkodzi, to ja o tym nie wiem, a jak nie wiem to nie ryzykuję). Stosowałbym Levamisol kupiony u weterynarza, ale oczywiście nie w przypadku skrzelowców.

Capifos jest neurotoksyną, która wykańcza skrzelowce. Nie wiem jednak czy nasączanie tym ryby, aby dotrzeć do robaków będących NA rybie ma sens..

Dodatkowo niema pewności czy zjedzą taki pokarm i czy zjedzą wszystkie i tyle ile trzeba.

pozdrawiam

MGMarcin
junior
junior
Posty: 45
Rejestracja: 02 gru 2007, 17:12
Lokalizacja: Studzionka
Kontaktowanie:

Post autor: MGMarcin » 27 gru 2008, 18:05

Serdecznie dziękuję za odpowiedź ale na opakowaniu jest napisane, że jest przeciwko przywrom. oprócz skrzelowych i naskórnych innych nie znam chyba że na opakowaniu producent się pomylił mogę jeszcze zacytowac książkę Pana Sieniawskiego gdzie oba są opisane i nie zgadza się to z pana wiedzą a capitox zawiera 3% roztwór lewamizolu więc po co kupowac go osobno może i jest ten preparat malo skuteczny według niektórych ale chciałem uzyskac odp. na temat moczenia tym pokarmu.

Awatar użytkownika
kubamajer
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 656
Rejestracja: 10 sty 2006, 12:25
Imie i Nazwisko: Kuba Majerczyk
Miejsce zamieszkania/miasto/: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: kubamajer » 27 gru 2008, 18:20

MGMarcin pisze:(...)na opakowaniu jest napisane, że jest przeciwko przywrom. oprócz skrzelowych i naskórnych innych nie znam chyba że na opakowaniu producent się pomylił mogę jeszcze zacytowac książkę Pana Sieniawskiego gdzie oba są opisane i nie zgadza się to z pana wiedzą a capitox zawiera 3% roztwór lewamizolu więc po co kupowac go osobno może i jest ten preparat malo skuteczny według niektórych ale chciałem uzyskac odp. na temat moczenia tym pokarmu.
Hm.. kwestia jest taka, że ja wiem co piszę, natomiast czytający nie do końca rozumie to co czyta..
Więcej w takim przypadku pomóc nie potrafię..

A co do informacji na opakowaniu, to istotnie - jest tam błąd.

pozdrawiam

MGMarcin
junior
junior
Posty: 45
Rejestracja: 02 gru 2007, 17:12
Lokalizacja: Studzionka
Kontaktowanie:

Post autor: MGMarcin » 27 gru 2008, 18:39

Więc Pan Sieniawski też się pomylił hm... Czytac potrafie i rozumiem co przeczytałem i z przyjemnością czekam na Zdrowe Dyskowce tom 3 poprawki :). Pozdrawiam Wesołych Świąt

Odpowiedz

Wróć do „Choroby, Leczenie i Mikroskop”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość