Strona 1 z 1

Pasożyty skórne jak się ich pozbyć?

: 21 lut 2009, 13:50
autor: sierocki
WItam,
Akwarium 240l, TWO - ok 10, TWW- nie badam, No3 - do 20, pH - ok 6,5 odkąd z przyczyn osobistych sprzedałem lajona i cały osprzęt nie badam, jednak w zbiorniku nic nie zmieniam więc sądzę iż trzyma się w normie. Tygodniowe podmiany 140l plus 5 miarek planta gainer. Rybki ok. Wcinają aż miło popatrzeć. Jednak martwi mnie cos... a mianowicie wg mnie pasożyty skórne.
Objawy: rybki ocierają się o roślinki sporadycznie, czasami "trzepotają" płetwami i zaciskają górną płetwę. Nie dzieje się to ciągle ale się powtarza.
Leczenia: stosowałem sera tremazol gdy wystąpiły przywry skrzelowe, po 2 dawce skrzela ok minęło już 5 miesięcy. Jeśli chodzi w w/w objawy trochę się zredukowały, ale niestety to wróciło.
Jakieś sugestie?

: 21 lut 2009, 20:14
autor: Gość
Piszesz, że robią to sporadycznie, więc się nie martw i nic ni rób. Ty czasem też się podrapiesz, przeciągniesz itp. One też tak robią. :)

: 21 lut 2009, 20:39
autor: sierocki
Tak czy siak wydaje mi się że i tak za często. Ja się tak często nie drapie :lol: . No a jeśli decydowałbym się na jakieś pozbycie się tych pasożytów to czym to zwalczać?

: 21 lut 2009, 21:32
autor: Hypno
Po pierwsze ostrzegam przed nawozami dla roślin. Z doświadczenia (nie tylko mojego) wynika że zawierają one związki metali takich jak miedź i żelazo, w dawkach niekoniecznie tolerowanych przez palety a zwłaszcza krewetki. Jeżeli nawet nie widzisz nic złego teraz to pamiętaj, że mogą one się zbierać w organizmie ryby przez miesiące aż osiągną dawkę zbyt dużą i zaczną się kłopoty. Uważam, że przy paletach jedyny nawóz jaki może być potrzebny to CO2 i nic więcej.
Wracając do pasożytów. Jeżeli jesteś pewien, że one są to w naturalny sposób możesz się ich pozbyć w bardzo miękkiej wodzie o ekstremalnie niskim pH (nawet 4.0) i wyższej temperaturze. Paletom to nie zaszkodzi. CO2 pomoże tutaj w zbiciu pH. A jeżeli chcesz bardziej radykalnych metod ale bez chemii to polecam zabrać wszystkie ryby ze zbiornika do sterylniaka. Zbiornik zostawić na 1,5 miesiąca bez ryb ale wszystko inne tak jak by były ryby. W sterylniaku natomiast sól, napowietrzanie i wyższa temperatura przez 1,5 miesiąca. Nie ma prawa żaden robal to przeżyć. Detali szukaj w wątkach Gajowych odnośnie hekli.

: 21 lut 2009, 23:13
autor: Iwek_22
Hypno pisze:Po pierwsze ostrzegam przed nawozami dla roślin. Z doświadczenia (nie tylko mojego) wynika że zawierają one związki metali takich jak miedź i żelazo, w dawkach niekoniecznie tolerowanych przez palety a zwłaszcza krewetki. Jeżeli nawet nie widzisz nic złego teraz to pamiętaj, że mogą one się zbierać w organizmie ryby przez miesiące aż osiągną dawkę zbyt dużą i zaczną się kłopoty. Uważam, że przy paletach jedyny nawóz jaki może być potrzebny to CO2 i nic więcej.
...
W całej rozciągłości z powyższym zgadzam się (również z własnego doświadczenia), jednak z CO2 także bym bardzo uważał - a to dla mniej doświadczonych Kolegów.

: 21 lut 2009, 23:22
autor: sierocki
Jeśli chodzi o nawóz to ja stosuję 1/4 dawki. Nawóz stosuje od 1,5 roku. Co d co2 to się zgodzę że jest ok i dla roślin i dla pH. Natomiast z przyczyn osobistych sprzedałem mój osprzęt co2, ale zamierzam to znów kupić jak się poprawi sytuacja :D . Stosowanie co2 bez komputera uważam za zbyt ryzykowne i nikt nie namówi mnie do "bąbelkowania" np 1 bąbelek na sekundę czy coś podobnego.
Hypno dzięki za sposoby na pozbycie się tych pasożytów. Będę coś myślał. Jakbym kupił znów osprzęt co2 to pewnie zszedłbym z TWO i TWW a zarazem obniżył pH do powiedzmy 4,5.

: 07 mar 2009, 08:35
autor: nowik21
Przepraszam że w twoim wątku , ale możne ktoś miał podobny przypadek prócz ocierania się końcówka płetwy ogonowej zbielała na odcinku około 2mm zauważyłem to na 3 rybkach

: 07 mar 2009, 09:34
autor: sierocki
U mnie jedynie się ocierają ale jak widzę ostatnimi dniami coraz to mniej. Ja nie zastosowałem żadnego leku. Podniosłem im trochę temp. do 31 st.

: 07 mar 2009, 10:51
autor: TURYSTA
nowik21 pisze:Przepraszam że w twoim wątku , ale możne ktoś miał podobny przypadek prócz ocierania się końcówka płetwy ogonowej zbielała na odcinku około 2mm zauważyłem to na 3 rybkach
A bo to oznaka martwicy płetw , a może oznaka choroby na tle grzybicznym lub jeszcze coś innego.
Podmieniasz wodę czystym ro ?

: 07 mar 2009, 11:58
autor: nowik21
nie podmieniam czystym ro przygotowana odstaną kranówka , nie mam jeszcze ro . Zauważyłem to dziś rano u większości ryb , wczoraj podkręciłem temperaturę (34) , która myślę że nie ma większego znaczenia a dziś to :cry:

: 07 mar 2009, 12:07
autor: Iwek_22
sprawdź Ph

: 07 mar 2009, 12:12
autor: nowik21
ph w granicach 6.0 do 6.2 metoda kropelkowa

temperatura została zwiększona ponieważ zauważyłem ze zaczęły się ocierać o rośliny i otrzepywać

: 07 mar 2009, 12:24
autor: TURYSTA
Możesz na każde 10 l wody dać łyżkę soli od herbaty nie jodowanej.
Ja akurat użyłem soli do wylęgu artemii. Taką miałem pod ręką.
Rybą krzywdy nie zrobisz a całej biologi też nie zaszkodzisz.
U mnie to zadziałało rybki przestały się ocierać.
Możesz wsadzić fotki ? Chętnie obejrzę co się dzieje nie jestem specjalistą w tej dziedzinie ale zostanie dla potomności wskazówka a przy okazji i sam nabędę trochę wiedzy.
Strasznie mało jest dokumentacji foto + kuracja i efekt końcowy.

: 07 mar 2009, 12:32
autor: nowik21
Obrazek

na jednej rybci ( szczurku ) zauważyłem właśnie teraz białe kropki

: 09 mar 2009, 07:38
autor: Jeki
TURYSTA pisze:Możesz na każde 10 l wody dać łyżkę soli od herbaty nie jodowanej.
.
Mariusz nie wiedziałem że jest jakaś sól od herbaty, a tym bardziej że są herbaty nie jodowane.... :wink: