Forum Polski Klub Miłośników Dyskowców

Niedawno zakupiłem paletki do mojego akwarium , a że było puste to wpuściłem rybki bez kwarantanny w innym zbiorniku. Nie wpadłem na pomysł aby, hodowcy zapytać się czy i kiedy je odrobaczywiał. W każdym razie, w krótkim czasie zaobserwowałem,że jest coś nie tak. Zakupiłem mikroskop i .... : nicienie, wiciowce. Później jeszcze, gdy zostały przeniesione do akwarium sterylnego w celu wyleczenia znalazłem pod mikroskopem bakterie flexibakteriozy (wg.. osoby znającej się na rzeczy).

Rybki obecnie są leczone w akwarium sterylnym.
W miedzy czasie zrobiłem reset akwarium dekoracyjnego.
i tak:
- podłoże nowe i wyprażone w piekarniku
- filtr, węże i cały sprzęt wymoczony w chloraminie T
- akwarium wymyte przy pomocy roztworu z chloraminą T , wysuszone ,
- korzenie moczone w chloraminie T poczym wypukane, 2 dni suszone na słoneczku , i oblane wrzątkiem
- rośliny wypukane , i wymoczone w nadmanganian potasu (trochę zbyt mocny roztwór był, i troszkę wypadło roślinek jakieś 2/3 obsady, ale rozrosną się). I przepłukałem w roztworze FMC.

Obecnie akwarium dojrzewa juz około tygodnia

Pytania:
- Czy powinienem jakąś dawkę profilaktyczną wprowadzić leku do akwarium dekoracyjnego w celu odkażenia i posiadać 100% pewność że nic się nie uchowało z w/w chorób?
- I w jakiej dawce?

Moja apteczka posiada takie leki/chemie : Metro, Levamisol, ChloraminaT, Nadmanganian potasu, Aniprazol, Aquasan Trypaflavin FMC (zoolek).

Moim zdaniem to co zrobiłeś wystarczy.

Andrzeju, poniuchaj ten korzeń, czy po tych zabiegach nie śmierdzi choraminą. W moczeniu mógł nią nasiąknąć. A jeśli by nawet nie śmierdział to jeśli masz czas - bo rybki w sterylnym - to go mocz i wymieniaj wodę. Chloramina rozpuszczona w wodzie ma odczyn zasadowy, więc dobrze było by sprawdzać ph wody, w której byś go moczył, żeby później nie było szukania co zwiększa ph wody w akwarium. Zmierz ph wody którą go zalewasz i zbadaj powtórnie powiedzmy po 12 godzinach, jeśli będzie takie samo to jest ok, ale jeśli będzie rosło to wymieniaj wodę i płucz go do momentu, aż nie będzie wzrostu ph. Gdyby ph spadało, to może być normalne zjawisko wskutek wydzielania do wody kwasów humusowych z korzenia.
Co do reszty to chyba już wyczerpałeś listę czynności do wykonania.
Napisz co się okazało z tym korzeniem, nie wiadomo co się kiedy może przydać.
Pozdrawiam.

Dziękuję za opinie Gajowa i rady Andzio65
Korzeń już się wymoczył w akwarium 575l jakiś tydzień. Myślę , że na te próby to już za późno tym bardziej ze obsadziłem go mchem już. Ale twoja uwaga jest bardzo przydatna. Ponieważ zastanowiło mnie czemu po zakwaszeniu wody do 6,5 ph wzrosło do 7 po 1 dniu myślałem na początku, że to środek który wlałem w celu ewentualnego zredukowania chloraminy czyli uzdatniasz wody (nie pamiętam nazwy już, bo nie mam opakowania ale jakiś "antychlor"). Teraz już wiem ,że to ph podnosiła mi chloramina. Ryb jeszcze nie wpuszczam, daje sobie jeszcze 1 -2 tygodnie a w tym czasie podmiany i dojście do odpowiedniego ph czyli ok 6,7-6,8.

I tak trzymaj. Powodzenia.

Dla pewności i świętego spokoju daj sobie 5-6 tygodni czasu.
Jak byś nie miał roślin można się pokusić o zabawę w zbiciem ph do 4,0 i w dól na jakiś czas.

kaloryfer102 pisze:Później jeszcze, gdy zostały przeniesione do akwarium sterylnego w celu wyleczenia znalazłem pod mikroskopem bakterie flexibakteriozy (wg.. osoby znającej się na rzeczy).

Heh, to całe szczęście że znalazłeś . One są wszechobecne.
W razie potrzeby pokazują akwaryście, że mało się stara.

Pozdrawiam,
Kuba