Strona 1 z 1

Co to za cholera?

: 23 lis 2009, 21:29
autor: Hypno
I mnie dopadło ślepianie w mikroskop. Niestety nie mam jeszcze możliwości robienia zdjęć dlatego posłużę się marnym rysunkiem. Badając odchody ryby znalazłem dwa dziwne twory.
Pierwszy przypomina ziarenko kawy z wyraźnym ciemniejszym jądrem w środku i jakby dwoma kanalikami łączącymi jądro z brzegiem po przeciwległych stronach. Ta zewnętrzna część jest praktycznie idealnie przeźroczysta. Obserwowane to jest przy powiększeniu ok x500 i zajmuje mniej więcej 1/15 średnicy pola widzenia. Nie zaobserwowałem żadnego ruchu. Nigdzie nie znalazłem opisu czegoś podobnego.

Drugie coś, również znalezione w odchodach przypomina, przepraszam za wyrażenie, gówniane grona. Wygląda to jak kiść winogron w kolorze hmmm no właśnie .... powiedzmy kiepskiej kawy. Zawsze jest w większych skupiskach, nie porusza się. Także obserwowane przy powiększeniu ok x500 z tym że takie grono jak na rysunku zajmuje 1/4 i więcej średnicy pola widzenia. Tutaj odnalazłem zdjęcie mikroskopowe DOKŁADNIE TEGO CZEGOŚ w książce "Bildatlas der Fischkrankheiten" Gerald'a Bassleer'a wydanej w 1983 roku przez Urania-Verlag Leipzig Jena Berlin na stronie 93. Nie znam niemieckiego ale z tego co zatrybiłem jest w dziale "Sporoza" czyli cosik chyba z grzybami. Rycinka podpisana jest "Pansporoblasten oder Kolonien von Plistosphoa Sporen im Muskel-gewebe". Podane jest nawet że leczy się toto błękitem metylowym. Pytanie czy należy się tym przejmować u dysków? Na zdjęciach były same danio i neonki.

Proporcje tych obrazków są mylące to ziarnko a'la kawa jest długości mniej więcej 4-5 tych kuleczek z grona.

Re: Co to za cholera?

: 23 lis 2009, 22:58
autor: lara
Hypno pisze:"Sporoza" czyli cosik chyba z grzybami. Rycinka podpisana jest "Pansporoblasten oder Kolonien von Plistosphoa Sporen im Muskel-gewebe".
sporoza to choroba neonów, a konkretnie "zatracanie" się świecącego pasa. Rycina podpisana jest kolonie- sporowce w tkance mięśniowej. Myślę ze to nie to czego szukasz :wink:

Re: Co to za cholera?

: 23 lis 2009, 23:07
autor: Hypno
Mniej więcej tak samo to sobie tłumaczyłem na swoje kali być mówić. Jestem jednak pewien, że to dokładnie to samo co znalazłem w odchodach dysków. Nie mam nawet cienia wątpliwości. Tym bardziej mnie to dziwi.

Re: Co to za cholera?

: 24 lis 2009, 13:01
autor: gajowa
Piotrek, czy to tak wygladało?
To jest fotka zrobiona 2,5 roku temu i chyba wstawiałam ja juz na forum, ale nikt nie odpowiedział co to moze być.
No i te winogronka to może być to?

Re: Co to za cholera?

: 24 lis 2009, 13:43
autor: Hypno
To ziarenko kawy to 100% to samo co i ja znalazłem.
Natomiast te grona, na fotografii którą Ty pokazujesz one wyglądają tak "tkankowo" nie jestem w stanie potwierdzić czy to to samo. Widziałem u siebie w mniejszym powiększeniu. I te co ja widziałem były zdecydowanie bardziej brązowe ale lekko przeźroczyste. Zeskanuje jutro zdjęcie z tej niemieckiej książki i pokażę bo tam było na 100% to co sam widziałem w szkiełku. Na tym zdjęciu te grona ściśle do siebie przylegają jak komórki w tkance, ja widziałem coś takiego gdzie te kuleczki były jakby autonomiczne i niezależne ale w skupieniu obok siebie. Czyli tak jak byś sfotografowała brązowe winogrona i wymazała potem szypułki.