Strona 1 z 3
oddychanie jednym skrzelem
: 06 sty 2010, 09:42
autor: bohen21
witam, mam pytanie odnośnie paletek oddychających jednym skrzelem, już kiedyś sie borykałem z tym problemem no i nadal nie wiem co może być przyczyną. wcześniejsze ryby leczyłem tremazolem jak na przywrę skrzelową tych nie mam zamiaru od małego szpikować lekami. Jak ktoś miał podobny problem to proszę o radę. Dane zbiornika:
240L dekoracyjny z roślinami, blyxa japonica, lotos, mikrozoria
Obsada to 6 paletek tak ok 8 cm, 2 duchy ok 25 cm, stadko neonków czerwonych, stadko kirysków i motylowce
Ph-6,5
Kh -2
Gh -5
No3- 5
no2- 0
po4- 0,2
Re: oddychanie jednym skrzelem
: 06 sty 2010, 10:01
autor: TURYSTA
Nie masz zamiaru a tak naprawdę nie masz wyboru.
Tremazol po 7 dniach powtórka ,czy też pratel dobry lek na to jedna tabletka na 20 l wody.
Re: oddychanie jednym skrzelem
: 06 sty 2010, 10:10
autor: bohen21
jaka firma robi tego pratela bo szczerze mówiąc się z tym lekiem jeszcze nie spotkałem, mnie dobijają te podmiany po tremazolu pomimo że nigdy nie robie 80% podmianki ale kilka mniejszych trzeba zrobić
Re: oddychanie jednym skrzelem
: 06 sty 2010, 10:50
autor: TURYSTA
Pratel u weterynarza

Nie jak nie zwalnia to Cię z podmiany wody.Dodając że masz akwarium roślinne to tu jednak lepiej się spisze tremazol. Pratel lepiej się sprawdza w sterylniakach.
Re: oddychanie jednym skrzelem
: 06 sty 2010, 10:58
autor: bohen21
kurcze mam tremazolu na jeszcze jeden raz i lipa, a wiem że u mnie weterynarze nawet nie wiedzą co to jest, a w aptece 2 miesiące bezskutecznie próbowali mi ściągnąć i nic, a sera wycofuje swoje leki, masz tu babo placek no:(
Re: oddychanie jednym skrzelem
: 06 sty 2010, 11:36
autor: dav@2
obleć sklepy zoo bo wiem że jeszcze da się kupić tremazol mają jeszcze stare zapasy.

Re: oddychanie jednym skrzelem
: 06 sty 2010, 12:10
autor: niki 28
Ja tam na tego rodzaju dolegliwośći mam dwa sposoby,sól ewentualnie capifost.W soli przeprowadzam kąpiel krótkotrwałą.Stosuje jedną łyżkę stołową na 10l wody .Drugą łyżkę stołową rozpuszczam w szklance wody i w trakcie kąpieli co jakiś czas trochę dodaję.Co drugiego leku to na 10 l daję jedną tabletkę .Zarówno w jednym i drugim leku ryby kąpię około godziny .Efekt bardzo dobry .Na sól trzeba uważać oprócz przywr podrażnia skórę ryby.Po leczeniu tym specyfikiem ryby dobrze potrzymać w ekskalarinie "tropikala",lub w"aqua safe"
niki 28
Re: oddychanie jednym skrzelem
: 06 sty 2010, 13:36
autor: TURYSTA
a capifos ma trichloran

)) Podmiana wody konieczna

)))))))))))))))) I to nie byle jaka.
Co do soli wedle metody jacka potrzebne dodatkowe akwarium aby ryby po kąpieli przenieść do czystego akwarium i tak w kółko . Najbezpieczniejszy wydaje się prozikwantel czyli Tremazol i pratel.
Re: oddychanie jednym skrzelem
: 06 sty 2010, 14:54
autor: niki 28
Najbezpieczniejszy wydaje się prozikwantel czyli Tremazol i pratel.
Zgadzam się.Z tym że praziqantelu czystego raczej nie dostaniesz.Pratel natomiast bez problemu kupisz u weterynarza na sztuki.Są to żółte tabletki,które tak naprawdę są b skuteczne zarówno na przywry jak i nicienie i tasiemce.Co najważniejsze dyskowce na ten lek nie są wrażliwe,pływają sobie jak gdyby nigdy nic.Polecana metoda leczenia wyglada nastepująco
Do 100 l czystej przefiltrowanej i niezbyt twardej wody ph koniecznie poniżej 7 dodajemy rozpuszczoną wcześniej w letniej wodzie 1 tabletkę
pratelu.Tem w akwa 28 st .Ryby wpuszczamy na 6 do 8 godzin,z tym że ja moje kąpałem 12 h bez jakichkolwiek konsekwencji.Po tym czasie
podmieniamy 50% wody a do filtra wkładamy węgiel aktywny.Można też przenieś ryby odrazu po leczeniu do ogólnego.Po tygodniu kurację trzeba powtórzyć.Pratel znakomicie zwalcza przywry,nicienie ,ale i też "pokaże" co z teoretycznie zdrowej ryby może powychodzić.Najdłuższy tasiemiec którego moja ryba wydaliła po kuracji mieżył sobie 8 cm.Co śmieśniejsze ,wcześnie ryba normalnie jadła i była w dobrej kondycji,ale niezbyt rosła.Potem już wiedziałem dlaczego.Jesli chodzi o kapiel krótkotrwałą,to raczej nie mam w tym zakresie doświadczenia,bo tym sposobem nie leczyłem swoich ryb.
niki 28
Re: oddychanie jednym skrzelem
: 06 sty 2010, 15:30
autor: marcinmarg
niki 28 co z formami które przetrwały w akwa dekoracyjnym? (jeśli ryby od razu po kuracji do niego wpuścimy, to chyba załapią znów to samo)
Re: oddychanie jednym skrzelem
: 06 sty 2010, 15:39
autor: TURYSTA
Ja to znam taką zabawę z prozikwantelem
Basia Gajowa to opisywała 300 mg na 100 l wody przez 2 tygodnie ,przy podmianie uzupełnienie leku.
( poszukać trzeba w archiwum forum )
Znalazłem
"Podam kilka sposobów leczenia przywr praziquantelem zaczerpniętych z forów zagranicznych. I tak;
1. Australia - prazi w pokarmie; 400mg/100gr mixa, karmić ryby przez 7 dni. Prazi wchłania sie z przewodu pokarmowego ryby i dostaje się do krwioobiegu a wraz z krwią do listków skrzelowych. Przywry żerując na skrzelach wchłaniają prazi i giną.
2. Azja, Holandia, Stany, Hiszpania, kraje skandynawskie - 250 mg/100 l wody. Kąpiel 48 godz. Powtórka po 7 dniach. Można stosowac w akwa ogólnym w zwiększonej dawce 300mg/100 l. Nie zabija filtracjii.
3. Anglia - 300-500 mg/100 l. Kąpiel długotrwała przez 12 dni. Jeśli woda w czasie kąpieli jest podmieniana, to należy uzupełnić dawkę.
WAŻNE praziquantel bardzo słabo rozpuszcza się w wodzie. Zalecane rozpuszczanie w alkoholu lub ciepłej wodzie, długo mieszając rozwałkowane na pył tabletki. "
Re: oddychanie jednym skrzelem
: 06 sty 2010, 16:54
autor: niki 28
niki 28 co z formami które przetrwały w akwa dekoracyjnym? (jeśli ryby od razu po kuracji do niego wpuścimy, to chyba załapią znów to samo)
Dobre pytanie.Odpowiem Ci tak.Ja po wyłowieniu ryb do kuracji w ogólnym podmieniłem wodę,ok 50% i włączyłem lampe UV .Co do dyskowców,to każdy z nich "coś" w sobie ,czy na sobie zawsze ma.W każdym akwa ,szczególnie dekoracyjnym zawsze też "coś" jest i z tym nic nie zrobisz choćbyś stawał na głowie.Między bajki można włożyć powiedzenie ,że wytępisz każdy nie pożądany czynnik chorobotwórczy w akwarium.Więc w moim mniemaniu stwórz rybie optymalne warunki w akwa ,a z potencjalnymi zgrożeniami chorobotwórczymi sama sobie poradzi.W moim przypadku nie zauwarzyłem żeby po wcześniej opisanym leczeniu nastąpił nawrót choroby,chyba ,że pogorszą mi sie warunki biologiczne wody w akwa wtedy ryzyko istnieje.Nigdy nie stworzymy ,z resztą nie jesteśmy w stanie stworzyć naszym podopiecznym sterylnych warunków życia.A już pomijam fakt,że gdyby tak było ryba straciłaby całkowicie swój wewnętrzny układ odpornościowy.A przecież nie o to chodzi.Możesz zostawić akwa ogolne bez ryb tydzień dwa lub miesiąc,ale nigdy nie masz pewności coś Ci sie nie "wylęgnie".Moim zdaniem optymalne warunki pielegnacji naszych ryb sa najważniejsze.
niki 28
Re: oddychanie jednym skrzelem
: 06 sty 2010, 20:59
autor: TURYSTA
Bohen a niech Cie diabli. U mnie podmiana wody i................. po 9 miesiącach zabawa w przywry skrzelowe echhh jak ja to lubię.
Jak by ktoś miał pratel tanio to proszę o info na pw.
Re: oddychanie jednym skrzelem
: 16 sty 2010, 21:06
autor: daro1820
niki 28 pisze:Najbezpieczniejszy wydaje się prozikwantel czyli Tremazol i pratel.
Zgadzam się.Z tym że praziqantelu czystego raczej nie dostaniesz.Pratel natomiast bez problemu kupisz u weterynarza na sztuki.Są to żółte tabletki,które tak naprawdę są b skuteczne zarówno na przywry jak i nicienie i tasiemce.Co najważniejsze dyskowce na ten lek nie są wrażliwe,pływają sobie jak gdyby nigdy nic.Polecana metoda leczenia wyglada nastepująco
Do 100 l czystej przefiltrowanej i niezbyt twardej wody ph koniecznie poniżej 7 dodajemy rozpuszczoną wcześniej w letniej wodzie 1 tabletkę
pratelu.Tem w akwa 28 st .Ryby wpuszczamy na 6 do 8 godzin,z tym że ja moje kąpałem 12 h bez jakichkolwiek konsekwencji.Po tym czasie
podmieniamy 50% wody a do filtra wkładamy węgiel aktywny.Można też przenieś ryby odrazu po leczeniu do ogólnego.Po tygodniu kurację trzeba powtórzyć.Pratel znakomicie zwalcza przywry,nicienie ,ale i też "pokaże" co z teoretycznie zdrowej ryby może powychodzić.Najdłuższy tasiemiec którego moja ryba wydaliła po kuracji mieżył sobie 8 cm.Co śmieśniejsze ,wcześnie ryba normalnie jadła i była w dobrej kondycji,ale niezbyt rosła.Potem już wiedziałem dlaczego.Jesli chodzi o kapiel krótkotrwałą,to raczej nie mam w tym zakresie doświadczenia,bo tym sposobem nie leczyłem swoich ryb.
niki 28
Dawkę którą napisałeś jest za słaba żeby wybić robale. Ja dałem 2 tabletki na 130 l kąpiel trwała 24h i przywry tak samo śmigały po skrzelach ryby jak przed kuracją . Lepiej jest zastosować kuracje w wiadrze albo dać z 5 lub 6 tabletek na 100 l.
Re: oddychanie jednym skrzelem
: 16 sty 2010, 21:21
autor: niki 28
A zeszłeś z ph poniżej 7.Pamiętaj , że parametry wody w przypadku leczenia mają zasadnicze znaczenie.Intensywne napowietrzanie przy leczeniu pratelem też nie jest wskazane.
niki 28