Forum Polski Klub Miłośników Dyskowców

Witam,
mam problem z rybką, pływa od kilku tygodni głową do góry, ma zmętnione rogówki, mam wrażenie że "nie może wcelować" w podsuwany pod sam pyszczek fragment pokarmu. Inne rybki nie mają żadnych oznak chorobowych. Wstawiam poniżej link do YouTube, gdzie umieściłem filmik z moimi rybkami. Od razu widać, która choruje.
Próbowałem leczyć ją w tą sobotę tremazolem bo wydawało mi się, że rybka w niesymetryczny sposób oddycha, jednym skrzelem bardziej. Zastosowałem kąpiel pół godziny w roztworze wody z akwa ogólnego, przygotowanym wg instrukcji stosowania leku, 10 l wody w wiaderku. Nie widzę żadnej poprawy.
Może ktoś pomoże zdiagnozować chorobę i zaproponować leczenie. Jeśli macie sugestię, który fragment rybki sfotografować lub lepiej opisać, piszcie.

http://www.youtube.com/watch?v=OyGXMUdyGvo

Parametry: 240 L, akwa roślinne, filtr kubekowy TetraTec EX1200, oświetlenie 3 x 30 W, podmiany wody z RO, nawożenie CO2 1 bąbelek na 3 sekundy, 5 palet + kilkanaście zwinników Blechera
Woda: PH=6.0, kh=3, gh=7, no3=10

Nie wnikając w to co jej jest i dla czego, radzę humanitarne wyjście.

Tej rybie w takim stanie już nie pomożesz.
Wygląda na zjedzoną przez wiciowce żywcem ... ale równie dobrze może mieć inne pasożyty na sobie i w sobie.
Ja bym odłowił i humanitarnie uśpił, bo niczego dobrego z niej na inne ryby nie przekażesz.

Będę oryginalny. Leczyć można ale po ją męczyć. Ona błaga o szybką śmierć. To skóra naciągnięta na szkielet.

Dziękuję za rady, też mi się wydawało, że jej nie pomogę. Może to starość, rybka ma ponad 6 lat...

Z tą starością to tylko "może" zostaje. Tą rybę zjadły robaki. Na pocieszenie 6 lat w baniaku to i tak wielki sukces.

greczko pisze:Dziękuję za rady, też mi się wydawało, że jej nie pomogę. Może to starość, rybka ma ponad 6 lat...

Zdychały mi 5 czy 6 letnie dyski, gwarantuję ci stary dysk jest 10x grubszy od tej Twojej. Jak zdycha ze starości dyskowiec nie chudnie tak by kręgosłup było mu widać.