Strona 1 z 1
leczenie metro po levamizolu
: 22 gru 2014, 13:25
autor: alexy28
Witam jestem nowy więc proszę bez gnojenia

.Mam pytanie właśnie zakończyłem kurację levamizolem 10% w ogólnym baniaku na nicienie Chodzi o Paletki ale widzę u nich jeszcze nad nozdrzami po cztery otworki prawdo podobnie to daktylogyroza lub dziurawica .Nie mam mikroskopu żeby dokładnie stwierdzić poza tym maja też pewnie i wiciowce.Wiem że można leczyć to "metro".Moje pytanie jest takie chcę podawać metro w nasączonym pokarmie bezpośrednio .Po jakim czasie mogę to zrobić jak dzisiaj zakończyłem leczenie lavamizolem?Jak dawkować w takim wypadku metro , jaki okres podawać taki pokarm i czy konieczna jest później podmiana wody przy tak nie wielkiej dawce ?
Re: leczenie metro po levamizolu
: 22 gru 2014, 15:53
autor: jzajonz
Leczenie levamizolem powoduje z ryby po takiej kuracji bardzo długo dochodzą do siebie i nie pobierają pokarmu nawet przez dwa tygodnie. Nie wiem jaką dawkę leku dałeś ale żeby to było skuteczne to dawka musi być drastyczna. Czyżby twoje ryby żerowały skoro chcesz podać metro do pokarmu?
Re: leczenie metro po levamizolu
: 22 gru 2014, 17:14
autor: przynenta
W przyszłości, lepsze efekty podawanie namoczonej szklarki w leku i nie powoduje takich skutków ubocznych.
Re: leczenie metro po levamizolu
: 22 gru 2014, 17:51
autor: alexy28
Odziwo polawa paletek apetytu po levamozolu nie stracila .A na samo poczuciu nie ucierpialy ,tyle ze dawka leku to 5ml/100l paletki sa mlode od chodowcow.A metro chce podac bo jak kolega slusznoe zauwazyl mam 3 sztuki takie co wlasnie wola zerowac .tylko nadal nie wiem ile dac kropelek metro do granulatu (biore pod uwage tylko w plynie)ze wzgledu na to ze jest mocniejszy .
Re: leczenie metro po levamizolu
: 22 gru 2014, 20:10
autor: roh
alexy28 pisze:Odziwo polawa paletek apetytu po levamozolu nie stracila .A na samo poczuciu nie ucierpialy ,tyle ze dawka leku to 5ml/100l paletki sa mlode od chodowcow.A metro chce podac bo jak kolega slusznoe zauwazyl mam 3 sztuki takie co wlasnie wola zerowac .tylko nadal nie wiem ile dac kropelek metro do granulatu (biore pod uwage tylko w plynie)ze wzgledu na to ze jest mocniejszy .
Ok Piszesz w pierwszym poście, żeby nie gnoić. Mało jest to mi zrozumiałe, to forum nie służy do niszczenia nowicjuszy, a po to własnie aby im pomagać.
W ostatnim poście piszesz, ze wybierasz metro w płynie bo mocniejsze-i że podajesz 5 ml levamislu na 100 l wody-To natychmiast dyskryminuje twoją wiedzę,na temat leczenia więc Zadaj pytania na, które chcesz uzyskać odpowiedź, a pewnie uzyskasz, lub najlepiej znajdź w dziale choroby, jak i co się leczy i wtedy tylko się upewnij. Wymądrzając się niczego nie uzyskasz.
Re: leczenie metro po levamizolu
: 22 gru 2014, 21:46
autor: alexy28
Ja sie nie wymadrzam dalem taka dawke leva.. bo kal kupowalem palety od chodowcy to on mi tak polecil z wlasnych doswiadczen stosowal tak i pomagalo wiec poszedlem jego torem.
Re: leczenie metro po levamizolu
: 22 gru 2014, 23:23
autor: jzajonz
No dobrze, już coś wiemy. Zastosowałeś mizerną dawkę levamizolu więc nie dziwne że ryby czują się OK. Zadam ci pytanie; czy ten lek był w ogóle potrzebny? Badałeś odchody?
Załóżmy że wiedziałaś że miały nicienie ale wówczas dałbym dawkę czterokrotnie większą niż podałeś i to na początek. Potem w czwartym dniu kuracji ponowienie dawki
W siódmym dniu znowu 20ml/100l i na koniec znowu w dziewiątym dniu 20ml/100l. Wszystko leczymy przy ph poniżej7.
Po 24 godzinach od wprowadzenia leku zawsze i za za każdym razem podmiana wody 100%
Ryby będą się czuły fatalnie, zbledną, nie będą pobierały pokarmu pływając przy dnie. Po dwóch tygodniach od pierwszej dawki zaczynają żerować coraz bardziej i po takiej kuracji są bardzo żarłoczne.
A jeśli chodzi o metro w płynie to nie sposób go przedawkować bo ma mikre stężenie a nie jak mówisz ze jest mocniejsze. Można jedynie nasączać granulat lub polewać miksy sercowe do bólu najlepiej w połączeniu ze stopniowym podniesieniem temp . Metro w proszku stosuję gdy chociaż jedna ryba nie żeruje i wówczas wprowadzam je do rozpuszczenia w zbiorniku i stosując dawkę 4gr/100l powtórzone w czwartym dniu, wraz z podniesieniem temp w ciągu 3 dni do 35-6st na okres 10dni. Walcząc z wiciowcami trzeba to znowu powtórzyć po 2 tygodniach

Re: leczenie metro po levamizolu
: 23 gru 2014, 13:21
autor: alexy28
Dzięki za pomocne słówko jak pisałem wcześniej mokroskopu nie mam a są zarobaczywione bo po pierwszej dawce zauważyłem w wodzie jednego pływającego nicienia ,a co do odchodów to były białe i galaretowate do cienkich przezroczystych a z tego co wyczytałe to są obiawy przy obu pasożytach .A mam jeszcze pytanie jak jest ze wzrostem ryb zarobaczonych rosną normalnie czy może wolniej albo w ogóle?
Re: leczenie metro po levamizolu
: 23 gru 2014, 14:38
autor: jzajonz
alexy28 pisze:.A mam jeszcze pytanie jak jest ze wzrostem ryb zarobaczonych rosną normalnie czy może wolniej albo w ogóle?
Zarobaczywione ryby nie rosną bo trudno to nazwać przyrostem. Wszystko zależy też od fazy choroby. Mocno zarobaczone ryby chudną z dnia na dzień aż do całkowitego przestania pobierania pokarmu i po kilku miesiącach gasną. Zwróć uwagę na grubość grzbietu zdrowego i chorego dyskowca. Te zdrowe mają grzbiety w przekroju zaokrąglone. Chore osobniki pokażą szpiczasty grzbiet

Re: leczenie metro po levamizolu
: 23 gru 2014, 16:33
autor: alexy28
to u mnie wszystkie mają szpiczaste grzbiety

Re: leczenie metro po levamizolu
: 23 gru 2014, 23:06
autor: roh
No i masz odpowiedź. Janusz jest bardzo cierpliwy
Trudno cokolwiek radzić mając tylko kilka zadań.
Jak piszesz chodowca to tak może być, bo hodowca nigdy by ci nie doradził podawania rybom takiej dawki levamisolu. To co widziałeś pływającego we wodzie to na 99,9% nie był nicień.
Zrób jakieś fotki z boku i od przodu ryb. Postaraj się żeby były ostre i dosyć bliskie. Siedź i pstrykaj, aż tobie się zdjęcie będzie podobało-- wtedy na dole masz dodaj załącznik itd