Forum Polski Klub Miłośników Dyskowców

witam mam pytanie takie jak w temacie ponieważ kiedyś miałem pary i zawsze po trzech tygodniach zaczynały szybko, oddychać ciemnieć i zdychać
pozbyłem sie tych par i zakupiłem nowe 12 miesieczne rybki i nie chciałbym aby sutacja sie powturzyła tymbardziej że dobrały sie w pary i zaczynają składać ikre
prosze o odpowiedz

to prawie zupa rybna u mnie jest 29 stopni, myślę że podnoszenie temp. ma sens tylko jak ryby zaczynają chorowac wtedy ok. 32 stopni wyżej się nie spotkałem, ba moja grzałka ma skalę 32 stopni więc juz wyżej nie pociągnie... może inne parametry Twojej wody mają wpływ na złe samopoczucie ryb, podaj parametry tj. TWO, TWW, Ph No2 No3 bo inaczej nic nikt Ci nie napisze

u mnie też jest 28-29 stopni tylko czytałem ze podniesienie temperatury wody zabija nipożdanie zwierzątka takie które powodują choroby a podniesienie temperatury zabija pierwotniaki czy to prawda

A podmieniałeś wodę? Napisz też jakie było duże akwarium i ile ryb było w nim, może zabijało je zbyt wysokie No2?

akwarium 112 litrów ok 150 młodych 3 tygodniowych +rodzice wode podmieniałem około do 5 litrów na dzień

!!! to się nie dziwie, przy takiej ilości to wode trzeba podmieniać co dziennie, jak nie całą to na pewno z 80%. Ilości pozostawionego pokarmu powodują że woda mętnieje bo wzrasta poziom No2, pierwotniaki i inne robale mają niezłą pożywkę dlatego woda jest mleczną co do rodziców to chyba już można odłowić ale niech wypowiedzą się fachowcy, jedno jest pewne po każdym karmieniu ryb trzeba posprzątac dno przez odmulanie wymianę wody itp.

czytałem tu na forum ze przez pierwsze 3tyg można wogóle nie podmieniać

Przypadkiem w tarliskowym przestawiłem wczoraj (przypadkiem)wieczorem temp do 38 stC. Chciałem przestawić do 30stC, bo było 28 stC.
Rano wstałem ........... i 2 ryby- para z ikrą
pozdr Robert

ocean_grin pisze:akwarium 112 litrów ok 150 młodych 3 tygodniowych +rodzice wode podmieniałem około do 5 litrów na dzień

Przegęszczenie znaczne, ale niedługo wycofasz rodziców..........
Podmiana 80% dziennie wydaje mi się nieco zbyt drastyczna, ale 30% będzie bardzo wskazane.

Podnoszenie temperatury ma sens w razie leczenia i jest zabiegem terapeutycznym, a nie profilatycznym.
Profilaktyka to dobre i ustabilizowane warunki w akwarium.

37 stopni to za wiele i jest pomysłem z "piekła rodem".
Dlaczego? - rozpisywać się nie będę, bo każdy akwarysta winien prace domowe odrabiać sam. Wtedy dłużej pamięta co nie powinno się czynić.

Ambra pisze: (.........)
37 stopni to za wiele i jest pomysłem z "piekła rodem".
Dlaczego? - rozpisywać się nie będę, bo każdy akwarysta winien prace domowe odrabiać sam. Wtedy dłużej pamięta co nie powinno się czynić.

Ja akurat te moje 38 to, chyba na zawsze zapamiętam.
pozdr Robert

Przegęszczenie znaczne, ale niedługo wycofasz rodziców..........
Podmiana 80% dziennie wydaje mi się nieco zbyt drastyczna, ale 30% będzie bardzo wskazane.




a od kiedy zacząć podmieniać wode i ile tej wody podmieniać czy ma być o takich samy ch parametrach . a i od kiedy ndolewać kranówy


Każdy pisze że podnoszenie temperatury lecz ale co leczy podniesienie tak wysoko temp. czy zabiją chorobe taką jak to dziadostwo co siedzi na skrzelach i na skórze

jak miałem młode to podmieniałem wode zawsze po tym jak ryby sobie pojadły a resztki zalegały na dnie. W ten sposób pozbywałem się szybko rzeczy które zanieczyszczają wodę. Ryby jeszcze na wszelki wypadek bym jeszcze odrobaczył, bo z tym tez juz miałem przejscia