
Jak ma działąć UV lampa
Jak ma działąć UV lampa
Pytanie do fachowców. Jak długo ma działać lampa UV czy na okrągło czy mam tylko ja włanczać czasami. Na instrukcji pisze tylko ze moze chodzić 24 na dobe tylko jak sie to ma do rybek 

jeszcze nie mam lampy uv-c ale jutro lub pojutrze listonosz przyniesie, rozmawiałem z osobami którzy mają holendra i paletki więc tak jak chcesz mieć "zdechłe" rośliny to włączaj ją 24godziny na dobę rybkom nie zaszkodzi wręcz pomoże choć rybki mogą stracić odporność jak ją wyłączysz wskazane jest w akwarium z zielem włączanie ją przed podmianą jeden dzień np. zmieniasz wodę co dwa tygodnie to dzień dwa włącz ją niech podziała wtedy zabije bakterie i inne niepotrzebne świństwa choć lampa uv-c zabija też dobre rzeczy rozkłąda chelaty na bardziej skomplikowane związki i dla roślin ciężko bardzo ciężko pobrać związki potrzebne do fotosyntezy więc najlepszy wybór to włączanie ją przed podmianą dzień dwa zależy od przepływu wody w kubełku
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez paletka6, łącznie zmieniany 1 raz.
Jak to jest z filtrem, UV, jak się go już ma to się zdaje, że ani pomaga ani szkodzi.
Bez przesady, co do jakiegoś ujemnego wpływu na rośliny, jeśli rosły jak lampy nie było to po zamontowaniu tez będą rosły. U mnie problemy się zaczęły, kiedy żarówka się przepaliła, a to zauważyć nie tak prosto. Nagle zaczęły rośliny porastać glonami ryby ocierały się o rośliny, stały się niespokojne (uwaga: chyba to jest zaraźliwe, bo hodowca ma te same objawy)
Tak, że naprawdę jest prawdą, że ryby w akwarium z lampą UV są delikatniejsze albo bakterie i inne paskudztwo po przepłynięciu przez filtr mniej agresywne.
Bez przesady, co do jakiegoś ujemnego wpływu na rośliny, jeśli rosły jak lampy nie było to po zamontowaniu tez będą rosły. U mnie problemy się zaczęły, kiedy żarówka się przepaliła, a to zauważyć nie tak prosto. Nagle zaczęły rośliny porastać glonami ryby ocierały się o rośliny, stały się niespokojne (uwaga: chyba to jest zaraźliwe, bo hodowca ma te same objawy)
Tak, że naprawdę jest prawdą, że ryby w akwarium z lampą UV są delikatniejsze albo bakterie i inne paskudztwo po przepłynięciu przez filtr mniej agresywne.
- cocoloco
- entuzjasta
- Posty: 2381
- Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
- Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
- Lokalizacja: krotoszyn
- Kontaktowanie:
nikturzy ludzie niepotszebnie urzywają dobre żeczy aby straćić odporność a pożniej mają wybur czy zrezygnować z pszepływu pszed czy pojeszcze nie mam lampy uv-c ale jutro lub pojutsze listonosz pszyniesie, rozmawiałem z ludzmi kturzy mają holendra i paletki więc tak jak chcesz mieć "zdechłe" rośliny to włączaj ją 24godziny na dobe rybkom nie zaszkodzi wręcz pomoże choć rybki mogą straćić odpornośc jak ją wyłączysz wskazane jest w akwarium z zielem włączanie ją pszed podmianą jeden dzień np zmieniasz wode co dwa tygodnie to dzień dwa włącz ją niech podziała wtedy zabije bakterie i inne niepotszebne świństwa choć lampa uv-c zabija też dobre żeczy rozkłąda chelaty na bardziej skomplikowane związki i dla roślin ciężko bardzo ciężko pobrać związki potszebne do fotosyntezy więc najlepszy wybur to włączanie ją pszed podmianą dzień dwa zależy od pszepływu wody w kubełku
a z drugiej strony każdy post można poprawić aby nie było rażących błedów . Można zadać sobie pytanie - czy ktoś się chce coś nauczyć od analfabety który ma informacje z drugiej ręki ?
zadanie dla paletki6
masz akwarium i w nim 2 bakterie które się mnożą w tempie co 10 minut
przyjmij ze 100000000000000 bakteri waży 0,0000000000001 grama
policz ile ich będzie jak wyłączysz lampe na 24 godziny
dla noska - w moim akwarium lampy ( 2 sztuki ) chodziły non stop przez 6 miesięcy i rośliny miałem jak zawsze czyli ok . Więc ten wpływ lampy na rozkładanie jest nie taki jakim straszą nas zielarze . Nawóz dawany w podłoże nie sięgnie lampa . Więc nie ma odpowiedzi na to pytanie w 100% czy UV zniszczy rośliny ( może zniszczy w 7 miesiącu

- fomalhaut
- entuzjasta
- Posty: 968
- Rejestracja: 06 gru 2004, 12:48
- Imie i Nazwisko: Wojciech Grzegorzyca
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Polska
- Lokalizacja: Polska
Wielokrotnie mówiono-pisano, iż nie ma palet bez pasożytów. Są tylko takie, które dzięki warunkom storzonym przez opiekuna, dają sobie z nimi radę - tzn. są w stanie z nimi koegzystować. Czy mając lampę UV nie pozbywamy się pływających form pasożytów. Czy nie ograniczamy w ten sposób przenoszenia się ich na inne osobniki?
Nie wiem co dawała w moim akwa UV....
Wyszedłem z założenia które jest powyżej....

Wojtek
Nie wiem co dawała w moim akwa UV....
Wyszedłem z założenia które jest powyżej....

Wojtek
co tak nerwowo!!!!!! pszecież napisałem że wynisłem to z rozmowy z akwarystami kture mają lampę uv-c jak ci się nie podobają moje posty to nieczytaj wiesz ja nie mam tu nic do gadania bo ty jesteś tu "szefem" i zrobisz co tylko zechceszczy ktoś się chce coś nauczyć od analfabety który ma informacje z drugiej ręki ?
- cocoloco
- entuzjasta
- Posty: 2381
- Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
- Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
- Lokalizacja: krotoszyn
- Kontaktowanie:
I o to chodzi - napisać poprawić i zamieścić - znów przeczytać i ewentualnie poprawić bo jak Cię widzą tak Cię oceniają . Pisząc niechlujnie na odpieprz dajesz innym do zrozumienia że na to zasługują z Twojej strony .
Odpowiadając na założenie że lampa UV ogranicza zarażenie innych ryb to raczej teoria pod hasłem że jak zabijemy 99,99 % bakterii to jestesmy bezpieczni . Ta jedyna jest tak samo groźna jak kilka miliardów innych . W zadaniu dla paletki6 chciałem udowodnić że przyjmując takie absurdalne założenia po 24 godzinach mamy w akwarium kilkadziesiąt tysięcy statków o największej ładowności pełnych bakterii . w akwarium są martwe strefy gdzie może sobie pasożyt i tak dojrzewać więc lampa nie jest tylko po to aby spać spokojnie ale to jedno z narzędzi po które sięgamy we własnej bezradności mierząc się z siłami przyrody .
Odpowiadając na założenie że lampa UV ogranicza zarażenie innych ryb to raczej teoria pod hasłem że jak zabijemy 99,99 % bakterii to jestesmy bezpieczni . Ta jedyna jest tak samo groźna jak kilka miliardów innych . W zadaniu dla paletki6 chciałem udowodnić że przyjmując takie absurdalne założenia po 24 godzinach mamy w akwarium kilkadziesiąt tysięcy statków o największej ładowności pełnych bakterii . w akwarium są martwe strefy gdzie może sobie pasożyt i tak dojrzewać więc lampa nie jest tylko po to aby spać spokojnie ale to jedno z narzędzi po które sięgamy we własnej bezradności mierząc się z siłami przyrody .
- fomalhaut
- entuzjasta
- Posty: 968
- Rejestracja: 06 gru 2004, 12:48
- Imie i Nazwisko: Wojciech Grzegorzyca
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Polska
- Lokalizacja: Polska
Czyli sens UV jest.... no... tego....
Ale, w takim razie, może zastosowanie w akwa tarliskowym, gdzie raczej trudno o "martwe" strefy ma sens? Sens większy niż w ogólnym? Czyli tylko tyle?
Dajcie znać, co o tym myślicie, bo jak pisałem - stosuję to-to (UV) od zawsze i sens stosowania staje mi
pod znakiem "?".
Ale, w takim razie, może zastosowanie w akwa tarliskowym, gdzie raczej trudno o "martwe" strefy ma sens? Sens większy niż w ogólnym? Czyli tylko tyle?
Dajcie znać, co o tym myślicie, bo jak pisałem - stosuję to-to (UV) od zawsze i sens stosowania staje mi

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość