Strona 1 z 1
Sterownik Skalar
: 11 wrz 2006, 05:53
autor: stanpiter
Kto zna cenę sterownika akwariowego Skalar?
: 11 wrz 2006, 08:58
autor: yrek
koszt zrobienia samemu to około 170 zł plus elektroda ph z płynami 100
: 11 wrz 2006, 20:32
autor: CraNcH^MS
270 zł z elektrodą? Bez przesady!?
Lecz także nie bedę upierał się, że nie można wykonać za 270 zł. Poprzednik może mieć dostęp do tanich cześci z innych źródeł.
Według mojego szacunku to koszt 470 zł pod warunkiem, że samemu wykonasz. Zdanie podtrzymuję tym, że sam wykonałem sterownik, wiem ile wszystko kosztowało. Części zamawiałem w internecie w jednym ze sklepów, po elektrodę jechałem do Gliwic. Części kosztowały mnie około 250 zł, elektroda z płynami około 140 zł, do tego dochodzą kabelki, wtyczki, gniazdka, obudowa, płytka itp. Niestety nie zjmuję się na codzień elektroniką, jedynie tak "od wielkiego dzwonu", więc wszystkie części musiałem kupić. Może stąd ten koszt?
Powiem, że warto wykonać to użądzenie, działa bezawaryjnie od ponad sześciu miesięcy. Cena do możliwości (porównując fabryczne produkcje renomowanych firm) rewelacyjna

: 11 wrz 2006, 22:32
autor: loccutus
Chciałbym tylko przestrzec, że bywalcy tego forum mają w większości duże baniaki z mocnymi grzałkami a to już wymaga - jeśli chcieliby żeby ogrzewaniem sterował skalar - dodatkowych kosztów bo obwód sterowania grzałkami trzeba dozbroić stycznikiem lub przekaźnikiem by mógł przenieść tak duże obciążenia. Około 50zł wiecej - w zależności od wykorzystanego elementu wykonawczego. Dotyczy to sytuacji gdy moc grzałek przekracza 250-300W. Poza tym zachęcam do samodzielnej budowy - zabawa chyba przy tym fajna
CraNcH^MS - może zaprezentujesz "jak ci wyszło" ??

: 12 wrz 2006, 07:13
autor: CraNcH^MS
Loccutus, ok. Pożyczę specjalnie ze wględu na Ciebie cyfrówkę i pokaże jak mi udało się wykonać Skalara. Powiem Ci, że jestem z siebie dumny

Ponadto poprawiłem błąd w oprogramowaniu związany z temeraturą nocną. Podeślę Ci poprawkę.
: 13 wrz 2006, 06:48
autor: stanpiter
Piszcie o cenach a ja pokażę co wypociłem, działa super.
: 13 wrz 2006, 13:39
autor: loccutus
wow! jaki oryginalny - takiego jeszcze nie było

wyslij prosze więcej fotek na adres
konto_skalar@op.pl - Wojtek umiesci je w galerii na portalu.
Jak zrobiłeś klawiaturke?
Co to za obudowa?
Jak pomieściłeś trafo

?
: 14 wrz 2006, 05:37
autor: stanpiter
1. Klawiaturę wykorzystałem ze starego zniszczonego użadzenia
2. Obudowa kupiona w lutym na giełdzie (na zasadzie kiedyś się przyda)
3. Trafo to był problem wsadziłem go w taką obudowę zasilacza (na wtyczce sieciowej)
Gniazda na przewodach, (mam wywiercone otwory w obudowie akwa by nie było ich widać i tam są podłączone wszystkie kable). Wszystko świetnie gra, lecz kto ma w życiu pecha ten ma nieszczęść kupę, może złamać palec wycierając d........ . Osobiście dopuściłem się niecnego czynu - rozbiłem elektrodę ph i kiszka - trzeba kupić nową (o ja biedny odgłos dzwonkowy - tu down) a tyle razy mówiłem do córki "tylko tego tatusiowi nie ruszaj".
: 14 wrz 2006, 06:17
autor: Bogdan
stanpiter pisze: (o ja biedny odgłos dzwonkowy - tu down) a tyle razy mówiłem do córki "tylko tego tatusiowi nie ruszaj".
Zapomniałeś dodać że tatuś rozbije sobie sam

: 14 wrz 2006, 11:28
autor: Hypno
Nikt tak dobrze nie rozbija jak tatuś

: 14 wrz 2006, 15:59
autor: loccutus
ja swoją pierwszą elektrode stłukłem mieszając nią w szklanym kuflu do piwa (tym potężnym takim "kilogramowcem") żeby zobaczyć czy ruch cieczy ma wpływ na pomiar. Doświadczenie przeprowadzane bez nasadki ochronnej (kto tam lubi "prezerwatywy jakieś") potwierdziło przypuszczenia - pomiar cieczy w ruchu jest zafałszowany i wykazało ponadto że drastycznie w tym przypadku skraca żywotnośc elektrody
