Strona 1 z 2
Napowietrzacze
: 14 lut 2005, 12:19
autor: eugen
Jakie waszym zdaniem sa "najcichsze"
eugen
: 14 lut 2005, 12:55
autor: mak
JBL Prosilent - mam S500, stoi zamknięty w szafce, ale bez jakiś dodatkowych wyciszaczy. Po prostu go nie słychać

. Niestety do najtańszych nie należy

.
: 14 lut 2005, 14:41
autor: cocoloco
ja mam dwa eheim-y 2028 i 2329 siedzą w szafce i nie wiem że tam są
cicho jak wigilijną noc .
kiedyś miałem fluval-e było głośno ( najgłośniej darła się żona jak zalały w nocy mieszkanie )
: 14 lut 2005, 14:51
autor: eugen
Alku mnie chodzilo glownie o napowietrzacze.. dlaczego? bo 2 akwaria tarliskowe stoja w sypialni, znajduja sie w nich filtry gabkowe wewnetrzne i kostki napowietrzajace, ale to jest sypialnia i.... mam pod tym wzgledem bardzo wyrozumiala zone lecz mnie samamu to czasem nie pozwala zasnac....w tej chwili "brzeczyk" znajduje sie w szufladzie pod zbiornikami opatulaony w reczniki, ale tak i tak "cos" slychac..
eugen
: 14 lut 2005, 15:01
autor: mak
eugen pisze:Alku mnie chodzilo glownie o napowietrzacze.. dlaczego? bo 2 akwaria tarliskowe stoja w sypialni, znajduja sie w nich filtry gabkowe wewnetrzne i kostki napowietrzajace, ale to jest sypialnia i.... mam pod tym wzgledem bardzo wyrozumiala zone lecz mnie samamu to czasem nie pozwala zasnac....w tej chwili "brzeczyk" znajduje sie w szufladzie pod zbiornikami opatulaony w reczniki, ale tak i tak "cos" slychac..
A może założysz dyfuzory na pompki? Ja tam mam w tarliskowym i wywaliłem napowietrzacz (JBL chodzi w głównym zbiorniku).
MAK.
: 14 lut 2005, 15:07
autor: cocoloco
moje akwarium nie posiada napowietrzacza ( to znaczy ma ale nie załączony ) eheim 2329 jako pulsacyjny robi za brzęczyk
kupiona kiedyś pompka air compresor produkcja italy chodzi no jakby to porównać - jak syrena bosto załadowana na maxa i pełną mocą jadąca pod górkę na jedynce . Nawet wytłumienie nic nie pomaga .
Nie jest to rozwiązanie nadające się "na salony" .
NIE POLECAM
: 14 lut 2005, 15:23
autor: eugen
A może założysz dyfuzory na pompki?
nie za bardzo rozumie... masz jakies zdjecie? ja po prostu jestem "zmuszony do takiego zozwiazania (przynajmnie dopuki nie wymysle czegos lepszego) bo przy napowietrzaczu moge tak sterowac, ze w nocy leca tylko filtry (napowietrzanie to dodatkowy dzwiek)
eugen
: 14 lut 2005, 15:29
autor: mak
eugen pisze:nie za bardzo rozumie... masz jakies zdjecie? ja po prostu jestem "zmuszony do takiego zozwiazania (przynajmnie dopuki nie wymysle czegos lepszego) bo przy napowietrzaczu moge tak sterowac, ze w nocy leca tylko filtry (napowietrzanie to dodatkowy dzwiek)
Większość głowic stosowanych w filtrach wewnętrznych ma możliwość zainstalowania prostego dyfuzora (wiele ma w komplecie). Zdjęcia w tej chwili nie zrobię, ale na pewno to widzialeś: do wylotu głowicy doprowadzone jest cienkim wężykiem powietrze, woda zasysa je i dzięki temu jest ono rozpylane w strumieniu wody wylatującym z głowicy. Proste i skuteczne...
MAK.
: 14 lut 2005, 16:10
autor: eugen
ach Michal...glupi jestem

nie zalapalem slowa "dyfuzor", na swoje usprawiedliwienie podam tylko, ze w tarliskowych stosuje tylko tradycyjne filtry gabkowe (zobacz u jzajonza w tarliskowych) bo sa one hmmm delikatne..latwe w czyszczeniu i bezpieczne.. dlatego nie chce z nich zrezygnowac..(akwarium ogolne lub dla podrostkow to co innego)
eugen
: 14 lut 2005, 16:59
autor: yoyi
JBL Prosilent rules
Mam to cacko od 3 lat i dalej nie słychać jego pracy.
: 14 lut 2005, 17:12
autor: mak
eugen pisze:ach Michal...glupi jestem

nie zalapalem slowa "dyfuzor", na swoje usprawiedliwienie podam tylko, ze w tarliskowych stosuje tylko tradycyjne filtry gabkowe (zobacz u jzajonza w tarliskowych) bo sa one hmmm delikatne..latwe w czyszczeniu i bezpieczne.. dlatego nie chce z nich zrezygnowac..(akwarium ogolne lub dla podrostkow to co innego)
Dlatego pisałem, że na pewno wiesz o co chodzi

.
MAK.
: 14 lut 2005, 17:15
autor: mak
yoyi pisze:JBL Prosilent rules
Mam to cacko od 3 lat i dalej nie słychać jego pracy.
Szkoda tylko że wydajność stosunkowo mała... Ale ja to i tak stosuje bardziej jako efekt wizualny

. Lubię bąbelki

.
MAK.
: 14 lut 2005, 21:12
autor: mirek
Widziałem swego czasu takei fajne ustrojstwo co robiło za pompe powietrza. Wyglądało to jak lokomotywa, ale prosze się nie śmiać, bo całkiem cicho to to pracowało. Mały silnik elektryczny napędzał potężne koło zamachowe, a to z kolei mechanizmem korbowym wprawiało w rych posuwisto zwrotny tłok. Był jeszcze tam zamontowany mały zbiornik na wyrównanie ciśnienia. Urządzenia w całości było niklowane i wyglądało całkiem uroczo.
: 14 lut 2005, 22:17
autor: eugen
Ty widziales Mirku ..a ja uzywalem

w polsce...silnik z adaptera zmiast paska rajstopa a jako tloki waz z pochlaniacza pylu, wilkie kolo z mimosrodem.. kazdy slazak starszy niz 35 lat ktory mial jako dziesko ryby to zna....ehhhh nostalgia
eugen
: 15 lut 2005, 01:23
autor: mare777
Ja też kiedyś takich używałem, tylko z pończochy przeszedłem na paski od magnetofonów. Zużyłem kilka jedno i dwu tłokowych . Łezka w oku , - te pękające paski i przecierające się rury zawsze w nocy ,albo jak nikogo nie było w pobliżu

Eugen możesz jeszcze powspominać -
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=42310310 
.
Obecnie używam pomp Hagena / Hiblow air pump modeli 20 i 60 /.Jedna z dwudziestek i sześćdziesiątka działają non stop od ponad 10 lat bezobsługowo z tą samą wydajnością.
Głośność dwudziestki mogę porównać do dzwięku oprawy na dwie świetlówki 18W/ bardzo delikatne buczenie z odległości 3m niesłyszalne w zasadzie słychać tylko powietrze wydostające się z kostek w akwa, ten dzwięk jest kilkakrotnie głośniejszy od pompki.
Oczywiście tego powietrza troszeczkę leci - 20ltr na minutę z 20tki
