Forum Polski Klub Miłośników Dyskowców

Witam wszystkich. Kupiłem na allegro takie cuś :
http://www.allegro.pl/item259146678__ze ... wnia_.html
i nie wiem czy to wystarczy żeby to odpalić w akwarium czy coś jeszcze muszę dokupić? Pytam ponieważ jestem całkowicie zielony w temacie CO2
A potrzebuję tego ustrojstwa żeby lekko obniżyć PH no i żeby zielsko trochę ruszyło bo narazie z tym kiepsko.

do pełni szczęścia brakuje kontrolera pH, elektrody pomiarowej i elektrozaworu - wtedy nie jesteś zmuszony kontrolować pH testami, pamiętać o zakręcaniu zaworu, martwić się o popuszczenie regulatora itp sprawy.

No tak ale to koszt coś około 800 zł a na to mnie nie stać

wiec kup przynajmniej elektro zawor i wylacznik czasowy, co by ci na noc CO2 zamykal jak bys zapomnial sam to zrobic.
tylko ze nadal bedziesz musial ciagle kontrolowac ilosc co2 w wodzie i ph

amen999 pisze:No tak ale to koszt coś około 800 zł a na to mnie nie stać

Myślę że troszkę przesadzasz z kosztami.
Kliknij na link w poście Loccutusa i dowiesz się się więcej albo na Allegro np.tutaj
http://www.allegro.pl/item260743210_ph_ ... n_112.html

Miałem podobny zestaw, oczywiście z wyłącznikiem czsowym i elektrozaworem. W dzień chodziło 1bańka pow. na 2 sek. w nocy zamykało dyfuzor JBL( bez napowietrzania dodatkowego-tylko poprzez ruch wody z wylotu filtra). Przy średniej obsadzie roślin-nic się nie działo. Oczywiście roślinki rosły pięknie. Twój zestaw to podstawowy zestaw (nie kompletny) na początek. Na początku po uruchomieniu proponuje badać ph co najmniej 2 razy dziennie, rano i wieczorem. Jeśli parametry będą przez ok. tydzień stabilne pomiary robić w coraz większych odstępach czasowych.

Nie chcę nikogo straszyć ani namawiać na wydatki związane z zakupem elektroniki ale pamiętać należy, że przy regulacji dozowania co2 na 'bąbelki', nawet jeśli podłączamy elektrozawór do zegara sterującego (wyłączamy gaz na noc), absolutnie nie wykluczamy ryzyka związanego z "puszczeniem" reduktora, co zdarza się z reguły w czasie nieobecności domowników, lub pod "koniec butli" kiedy ciśnienie gazu już nie jest duże. Mamy wtedy piękny "odpieniacz" w akwarium. Roślinom to nie zagraża, rybom już niestety tak.
Tylko sprawny kontroler pH daje gwarancję reakcji na nieprawidłowe zadziałanie reduktora - po prostu odetnie zawór jeśli pH spadnie zbyt mocno.

ja osobiscie sam zaczynalem bez komputera ale szybko zmienilem zdanie i uskrobalem grosza.

Zastanawiam się jak nazwać stosowanie Co2 bez elektroniki - głupotą, czy odwagą, a może brakiem świadomości.

Eeeee tam. Stosuję CO2 już rok dozując całą dobę i jeszcze nigdy nic się nie stało. Planowałem zakup komputera, ale już o nim nie myślę.

birdas pisze:Eeeee tam. Stosuję CO2 już rok dozując całą dobę i jeszcze nigdy nic się nie stało.

Proponuję zapisać to złotymi zgłoskami i przykleić na Forum jako myśl przewodnią .


pozdr

Jakby co to macie moją zgodę

A jak wygląda sprawa dotleniania podczas stosowania CO2? Powinno chodzić cały czas czy tylko w nocy?

Stosowanie CO2 i jednoczesne napowietrzanie mija się z celem. Po coś w końcu podajesz te CO2-> aby rośliny rosły i produkowały tlen. Jeśli już napowietrzać to tylko w nocy dla bezpieczeństwa.

Jeśli już napowietrzać to tylko w nocy dla bezpieczeństwa.

Tak - i sponsorować swoim podopiecznym darmowe dobowe skoki pH. Wszak rybcie to uwielbiają....

Nie ma półśrodków, kupić dziś kontroler pH to naprawdę nie kłopot. 200-500zł to nie jest żaden wydatek w stosunku do całkowitych nakładów na to nasze hobby - przemyślcie to przyszli "gazownicy"