Strona 1 z 1
Odmulacz
: 05 lip 2005, 20:12
autor: bjarka
Wszyscy wiedzą jak ważne jest odmulanie dna,szczególnie w tych zbiornikach z podłożem.Używam odmulacza na baterie od dłuższego czasu,ale nie jestem zachwycona.Kiedy chcę lepiej posprzątać wyjmuję stary odmulacz-taką szklankę z rurą i wylewam wodę razem z nieczystościami. Problem w tym, że wówczas mam kilka wiader do wyniesienia,a to nie honor prosić o pomoc męża,ponieważ akwarium jest tylko moje.Napiszcie,czy macie jakieś lepsze sposoby.Beata
: 05 lip 2005, 20:34
autor: arkadiusz
Zamiast lać do wiadra możesz zakupić wąż ogrodowy i z tuby lać bezpośrednio do np. ubikacji albo jak jest w pobliżu wylew z pralki automatycznej ale powinien być nisko. Ja robię w ten sposób że tubą zlewam wodę do wiadra a z wiadra pompa Atmana wypompowuje do klozetu. Robie tak dlatego ponieważ mam małą średnice węża i bezpośrednie lanie do muszli klozetowej powoduje spadek siły zasysania.
I jeszcze jedno trzeba kupić wąż taki który się nie załamuje, mam taki techniczny przeźroczysty.
: 05 lip 2005, 21:57
autor: bjarka
Dzięki za dobry pomysł!
: 05 lip 2005, 22:01
autor: mkozubski
bardzo dobre są odmulacze w formie szerokiej tuby na koncu a nie popularne z sitkiem taki odmulacz (koncówka) wspaniale oczyszcza żwirek (miesza sie jak w pralce) natomiast do wiadra wpada sam syfek. Takie odmulacze oferuje np firma penplax cena mniej wiecej 15-20zł
: 06 lip 2005, 09:32
autor: mapa
MOzna uzywac palca do zatykania weza jak koniec odmulacza nie jest w podlozu. A jak jest juz podlozu to palec trzeba poscic z koncowki weza. Wtedy mniej wody w wiadrze i mniej do wylania-noszenia.
: 06 lip 2005, 15:36
autor: imhoteps
A jeśli chodzi o wąż, do zlania wody bezpośrednio np: do kibelka, to najlepiej zakupić go w sklepie z częściami do pralek. Mają tam takie węże które są identyczne jak do filtra zewn. Fluval tylko średnicą większe i wychodzi tanio.
: 06 lip 2005, 22:27
autor: bjarka
Bardzo wszystkim dziękuję.Mam odmulacz w formie szerokiej tuby. Jak trzeba będzie ,to go zatkam palcem.Brudna woda wpłynie do wiadra,a stamtąd do ubikacji lub na trawnik (zależnie od pory roku).Na razie dobrze się spisuje rura ze sklepu motoryzacyjnego,czego nie mogę powiedzieć o swojej pompie, która pracuje tylko wtedy,gdy pływak jest w górze.
: 06 lip 2005, 22:59
autor: mare777
bjarka pisze:Na razie dobrze się spisuje rura ze sklepu motoryzacyjnego,czego nie mogę powiedzieć o swojej pompie, która pracuje tylko wtedy,gdy pływak jest w górze.
Jaki pies ? Jaki las?

, co to za pływak?
: 07 lip 2005, 15:37
autor: imhoteps

Ale Moc

: 07 lip 2005, 21:59
autor: bjarka
Mam zwykłą pompę do przepompowywania wody firmy Royal. Pompa ma podłączony kablem czujnik poziomu wody, co zabezpiecza ją przed pracą na sucho.To jest właśnie ten pływak. Niestety, nie jest to dobry patent, ponieważ często wyłącza pompę przy poziomie wody jeszcze nie dosyć niskim. Być może dlatego,że kabel jest dość długi i w wąskiej beczce pływak szybko zmienia kąt.Jak ktoś może polecić lepszą pompę, to będę wdzięczna.Beata.
: 07 lip 2005, 23:43
autor: Maciek
A może przed zakupem nowej dałoby się cos zrobić z tym pływakiem - mam tu na myśli albo usuniecie go, albo przytrzymanie tak by oszukać pompę. Z nowych pomp to polecam aqua medic ocean runner spokojnie wystarczy model or 1200 wyrabia 2000l/h i podnosi wodę na 1,6m. Cena wysoka, ale pompa godna polecenia.
: 08 lip 2005, 08:51
autor: compi
Jak rozumiem ma to być pompa do wypompowania brudnej wody. Każdy hydraulik ma starą pompę od CO (która np. zbyt głosno pracuje). Dostaniesz taką pompę za przysłowiową "kawkę".
Ja mam wywierconą dziurę w ścianie i woda spływa sama na trawnik zarówno latem jak i zimą. W miejscu gdzie ta woda wypływa trawa, jak i żywopłot "mają się dużo lepiej".
