Forum Polski Klub Miłośników Dyskowców

witam mam problem z filtrem fluval404 , podczas odłączenia go z prądu nie trzyma on ciśnienia wody i cieknie , mam drugi podobny 304 i jest wszystko ok , wymieniłem w nim uszczelkę ale to nic nie dało. Może ktoś spotkał się z tym samym i wie o co chodzi??????????

Posiadam także Fluvala 404, zawsze po czyszczeniu też ciut obcieka. Nie wiem jakiej wielkości masz wyciek, jak bardzo mocny to zobacz czy gdzieś nie dostał się piasek pod uszczelkę.

Ja gdy otwieram kubełek i składam po czyszczeniu, robię to w ten sposób aby nie było nic "na siłę". Wkładam pojemniki z ceramiką, patrzę czy jeden wchodzi bez przeszkód do drugiego, następnie smaruję uszczelkę smarem firmy Fluval dostępnym na Allegro lub w internetowych sklepach akwarystycznych.

Po złożeniu zalewam kubełek wodą z akwarium podłączam węże do filtra i odpalam. Pod filtr w szafce podstawiam plastikową miseczkę. Mam wyciek wielkości kilkanaście kropli na minutę. Po pół godzinie woda przestaje kapać, wówczas obcieram filtr i wstawiam do szafki i jest już wszystko ok.

BTW: Podeślę Ci na Priva link do smaru, ponieważ na forum nie można wstawiać linków.

Przesmaruj uszczelke wazelino kosmetyczno.Kupisz to coś w każdej aptece.

Dzięki panowie smar mam kiedyś go kupiłem i o nim zapomniałem nigdy go nie używałem co do wazelinki na razie nie potrzebna , a co do filtra to go rozłożyłem i był nadpęknięty klips od pokrywy wirnika skleję go i zobaczymy , no i dla pewności posmaruję tym smarem ,jak nie pomoże to kupię nową pokrywę wirnika

Pęknięta pokrywa wirnika nie ma nic wspólnego z wyciekiem.

Pęknięty klips pokrywy wirnika może być przyczyną głośniejszej pracy filtra, lub jego zatrzymania się, ale nie może być przyczyną wycieku.Co do posmarowania i konserwacji uszczelki, to dalej będę upierał się przy zastosowaniu wazeliny, ponieważ jej konsystencja jest moim zdaniem lepsza od smaru Fluvala. Sprawdzam, to na swoich Fluvalach 404,już 6 lat.

klips sklejony uszczelka posmarowana ,próba była no i zero wycieku po odlączeniu go z prądu, wszystko jest ok. Dodam że to nie było pare kropel tylko tyle wody ile był zanurzony skimer--około 100l