Strona 1 z 1

Drabinka

: 08 mar 2010, 22:47
autor: janusz32
Witam szanowne grono.
Zakupiłem drabinke Nutrafin do CO2 i coś mi się wydaje,że te bąbelki jakieś duże wylatują na samym początku.Czy wymiana wężyka o mniejszym przekroju zmniejszy objętość bąbelka?Jak to jest u Was.A może lepiej się sprawdza dyfuzor ceramiczny?

Re: Drabinka

: 09 mar 2010, 06:58
autor: Bogdan
Nowy wężyk nic nie pomoże. Potrzeba troszkę czasu aby drabinka się odtłuściła i będzie wszystko dobrze.
Moim zdaniem jednak najlepszym dyfuzorem jest kostka lipowa

Re: Drabinka

: 09 mar 2010, 12:05
autor: bohen21
każdy dyfuzor ma jakieś wady, ja przerabiałem drabinkę, kostke lipową i dyfuzor ze spiekiem ceramicznym. i te oststnie moim zdaniem są najlepsze. drabinka ma to do siebie że bąbelek nieraz nie zdąży się wchłonąć, widać jak dość spory ulatuje na owierzchnię wody gdzie pęka, no i drabinka gromadzi sporo brudu i między szczebelkami jak i na szybie gdzie jest przyczepiona, a jak zarośnie glonem to tragedia a jak ci się ślimak np dostanie na szczebelek to bąbel już dalej nie leci tylko się taki wielki ulatnia, kostka lipowa też jest dobra ale trzeba dośc częśto wymieniać, bo z czasem lecą coraz większe bąbelki, i wg mnie jest jednak mało estetyczna. dyfuzor ze spiekiem ma to do siebie że trzeba na niego uważać podczas czyszczenia, jest szklany i można go przypadkiem zbić, i sam spiek trzeba sporadycznie przecierać szwamką bo jako że jest biały szybko zarasta glonem. mam nadzieje że moje wypociny i odczuci ci się do czegoś przydadzą

Re: Drabinka

: 09 mar 2010, 16:13
autor: fangornn
bohen21 pisze: i sam spiek trzeba sporadycznie przecierać szwamką bo jako że jest biały szybko zarasta glonem. mam nadzieje że moje wypociny i odczuci ci się do czegoś przydadzą
Mam pytanie. Co to jest szwamka :?:

Re: Drabinka

: 09 mar 2010, 19:24
autor: janusz32
[quote="bohen21"]
drabinka ma to do siebie że bąbelek nieraz nie zdąży się wchłonąć, widać jak dość spory ulatuje na owierzchnię wody gdzie pęka,
Jest na to sposób - pod lustrem wody umieścić dzwon co by do niego wpadały te bąbelki i tam skończyły swoją droge.
Przychyle się do Bogdana - poczekamy zobaczymy.

Re: Drabinka

: 10 mar 2010, 08:27
autor: bohen21
szwamka to jest poprostu gąbka, czasem mi też się zdarzy napisać coś w pośpiechu gwarą:) a jeżeli chodzi o ustawianie dzwonów pod powierzchnią żeby bąbelek z drabinki do niego wpadał to niezły pomysł, że ja na to wcześniej nie wpadłem :) pozdrawiam

Re: Drabinka

: 11 mar 2010, 07:25
autor: fangornn
bohen21 pisze:szwamka to jest poprostu gąbka, czasem mi też się zdarzy napisać coś w pośpiechu gwarą
Nie ma problemu, zapytałem z czystej (nie przecieranej szwamką )ciekawości. Takie wstawki gwarowe, upiekszają wypowiedzi. Tylko dla nie wtajemniczonych stanowią lekki problem.

Re: Drabinka

: 11 mar 2010, 10:11
autor: loccutus
OT:
Ady nie byde sie stalowoł ino skoro blubromy to nie borchej sie - po naszymu sie godo szwampka a nie szwamka

a żeby nie było - z powodzeniem stosowałem podawanie CO2 do wewnętrznego filtra. Raz na jakiś czas jak się za mocno przepływ gazu ustawiało szły bąble na głowice i wylatywał pył, ale generalnie większość gazu się rozpuszczała we filtrze.