mam na imię Szymon.Jestem osobą ''niepełnosprytną ''poruszającą się na wózku i w związku z tym chciałbym zautomatyzować akwarium, tak aby ograniczyć ingerencje przy podmianach wody:)W 112 l mogę jeszcze ogarnąć ''wiaderkowanie'' , ale w tym już nie

Akwarium zakupiłem w całym zestawie wraz z pokrywą, belkami T5 i szafką kilka lat temu , lecz nie miałem możliwości odpalenia go ...160x60x60 (576l) Niestety teraz już wiem , że to był błąd :/ Na tą chwilę musiałbym wywiercić otwory,wkleić komin...wewnętrzny?zewnętrzny? :-\
Zastanawiam się, czy w ogóle jest sens,możliwość zrobienia sumpa ?Czy też pozostają filtry zew.?Beczka z pompą i keramzytem?
Szafka ma stosunkowo niewiele miejsca 75x50x60 h.
Czy ewentualnie sump 70x45x40 h zdałby egzamin?Czy mija się to z jego przeznaczeniem ze względu na zbyt małą pojemność?
Najchętniej spotkałbym się z kimś doświadczonym w tej dziedzinie i porozmawiał,doradził się przy kawie, lub czymś mocniejszym

