Strona 1 z 1

Urzadzenie do korekty pH

: 04 sty 2005, 22:50
autor: PiotrekS
Szukam urzadzenia ktore bedzie utrzymywac zadana wartosc pH, nie szukam urzadzenia sterujacego CO2, poszukuje takiego ktore bedzie dozowac kwas, oczywiscie malymi ilosciami, znalazlem Lajona i Aquamedic, te sa raczej dedykowane pod CO2, ja sie zastanawiam nad zakupem np aquamedica i pod wychodzace zasilanie podlaczyc pompke wezykowa ktora bedzie malymi ilosciami dozowac srodek do zakwaszania ale zastanawia mnie jedno, umieszczajac elektrode w jednym miejscu zbiornika a wezyk dozujacy w innym, obawiam sie ze beda objawy zbytniego zakwaszenia wody poniewaz urzadzenie to zalacza napiecie na tak dlugo az elektroda nie odczyta wartosci ktora zostala zadana a to moze doprowadzic do roznic i nadmiernym zakwaszeniu wody, przynajmniej tak mi sie wydaje, najlepiej gdyby urzadzenie to zalaczalo pompke na okreslony czas, np 30 sek, po tym mierzy przez np 60 sek i znowu dozuje lub nie, napiszcie czego uzywacie (oprocz CO2) do regulacji wartosci pH, a moze ktos zna lepszy sposob niz ja kombinuje :)

: 04 sty 2005, 23:39
autor: J-23
Do utrzymywania stalego pH w akwa z paletami to raczej dozowanie ZASADY by sie przydalo albowiem pH kwasnej (ponizej 6.5) wody w prawidlowo funkcjonujacym akwa systematycznie spadac powinno.
Urzadzenie takie funkcjonuje u mnie od jakiegos czasu- jest to Manualny Stabilizator pH. Jego zasada dzialania jest prosta- pomiar pH co 2-3 dni i-w razie potrzeby- podmiana 2 l wody na 2l surowej kranowy. Skutkiem ubocznym jest minimalny wzrost TwO.
J-23

: 16 sty 2005, 22:26
autor: Izabelka
konia z rzędem temu kto powie co robić żeby w moim akwa z korzeniami i dośc sporawą obsadą pH nie leciało na łeb na szyję. Odpowiedź że częste podmiany są rozwiązaniem traktuję jako już przyjętą do wiadomości.. ale co jeszcze ???????

: 17 sty 2005, 00:08
autor: J-23
Regularna korekta pH przy pomocy roztworu sody oczyszczonej, niestety zasolenie wzrosnie. Anionit regenerowany zasadą. Zmniejszenie obsady.
Sporo szybko rosnacych roslin. Ograniczenie ilosci pokarmu.
Z wysylka konia wstrzymaj sie do wiosny ;).
J-23

: 29 cze 2005, 08:28
autor: bogusz
j-23 powiedziales Izabelce aby sie wstrzymala do wiosny ,nie napisales ktorego roku-ZONK

: 01 lip 2005, 00:25
autor: banerman
Izabelka pisze:... co robić żeby w moim akwa z korzeniami i dośc sporawą obsadą pH nie leciało na łeb na szyję.
Mam podobnie, spora obsada a właściwie przespora.
Może uznacie to za herezje, bo zaprzecza to powszechnie uznawanym zasadom , ale u mnie po prostu jest "kamień wapienny".
Odkąd go włożyłem , PH jest niskie , ale przynajmniej ma co go hamować przed spadkiem.
Widzę wyraźnie stabilizacje na poziomie niskim.
Regularne , ale wcale nieczęste podmiany wody , pozwalają na wyrównanie jakiegoś poziomu.

PS.
Nie polecam do akwa , gdzie ryb jest mało , albo dużo małych.
Sprawdza sie tylko przy dużej obsadzie a właściwie "przesadzie" :-)

pozdrawiam

: 01 lip 2005, 08:07
autor: bogusz
Zgadzam sie z tym stanowczo wyczules blusa taki numer jest normalny filozofowac nie bede bo nie nadaje sie do tego czytalem pare tematow w ktorych tege glowy wypowiadaly sie na te tematy j-23 podal mi instrubcje woda HCL zwir mialem z durza zawartoscia kamykow wapiennych ,ph niustannie w gore dalbym sie nie na wymiane calosci co bylo najprostsze lecz jak sierotka usunolem okolo 98 :wink: % wapieni tych co nie zaowarzylem powedrowaly spowrotem powiedzalem sobie jak bedzie kicha spoko nowe podloze najprosciej dolewanie kranowy sprawdzanie co 3 dni oczywiscie sprawdzam ale zmienilo sie to diabelnie po tym co zrobilem ph nawet zamiast rosnac potrafi minimalnie spadac dorzucil bym deko ale potekscie kolegi moze ladnego piasowca dorzuce pomysle spoko pozdrawiam :wink:

: 01 lip 2005, 15:37
autor: Palec
bogusz pisze:Zgadzam sie z tym stanowczo wyczules blusa taki numer jest normalny filozofowac nie bede bo nie nadaje sie do tego czytalem pare tematow w ktorych tege glowy wypowiadaly sie na te tematy j-23 podal mi instrubcje woda HCL zwir mialem z durza zawartoscia kamykow wapiennych ,ph niustannie w gore dalbym sie nie na wymiane calosci co bylo najprostsze lecz jak sierotka usunolem okolo 98 :wink: % wapieni tych co nie zaowarzylem powedrowaly spowrotem powiedzalem sobie jak bedzie kicha spoko nowe podloze najprosciej dolewanie kranowy sprawdzanie co 3 dni oczywiscie sprawdzam ale zmienilo sie to diabelnie po tym co zrobilem ph nawet zamiast rosnac potrafi minimalnie spadac dorzucil bym deko ale potekscie kolegi moze ladnego piasowca dorzuce pomysle spoko pozdrawiam :wink:
Amen. Nie jestem klubowiczem ale ... chyba się zapiszę! OUT
Pozdrawiam

: 02 lip 2005, 08:16
autor: cocoloco
Amen. Nie jestem klubowiczem ale ... chyba się zapiszę! OUT
Pozdrawiam
To ja miałem napisać ;)

Spadanie pH w akwarium roślinnym i wiara że można dorzucić parę wapieni i równowagę jednak się uzyska jest błędna . Dokładając czy dosypując coś aby poprawić wskazania naszych testów pomiarowych to tylko działanie wizualne - lepiej na testach to wygląda .
Walka z pH poprzez dosypywanie sody lub kredy to podobny efekt jak wlewanie do szamba perfum .
Złożony proces przemiany białek w kwasy powodujący spadek pH nie można w żadnym przypadku korygować podnosząc zasadowość wody . Robimy wtedy coś co zawsze się w jednakowy sposób kończy . Znam Henia - J-23 i szanuję jego wiedzę chemiczną , ma sposoby aby uzyskać wodę o parametrach książkowych . Jedno małe ale !! J-23 zawsze miał problemy z roślinami i rybami. Przepraszam nie zawsze , miał akwarium z neonami gdzie nie korygował parametrów i było super - rośliny rosły ładnie i rybki zdrowe. Co z tego że mamy na testach wody ładny rezultat , rośliny i ryby o tej wodzie mają odmienne zdanie .
Napiszę więcej - J-23 całą własną wiedzę na temat leczenia zdobywał we własnym zbiorniku a sposób walki z sinicami i glonami też przeżył na własnej skórze . Ma rację pisząc że wapienie należy usunąc z akwarium ale nie podzielam jego racji w sposobie korygowania pH w akwarium roślinnym . Uważam że najskuteczniejszy bezpieczny sposób to regulacja pH porzez dozowanie CO2 i wymianę wody . Jedyne zasady to nie używanie zasad ani kwasów . Kupując zestaw CO2 oraz filtr RO i tak w dłuższym rozrachunku wyjdzie taniej niż chemiczne uzdatniacze .
Proszę policzyć - cenę roślin ryb i uzdatniaczy które musimy kupić bo coś nie wyszło .
Akwarium to nie menzurka w której można z góry wiedzieć co nam z tego wyjdzie - chemia organiczna oraz mikroorganizmy najlepszych chemików przyprawiły o ból głowy .
Moja wiedza do wiedzy Henia jest znikoma ale brak tej wiedzy nie przeszkadza mi mieć zdrowe ryby i ładne akwarium .
Chemia wody pomija takie małe mikroorganizmy które potrafią robić cuda . Małe to jest a jakie sprytne ( Jezus zamieniając wodę w wino dokonał cudu - drożdze potrafią to samo i nikt się nie dziwi ). Złożone procesy zachodzące w akwarium to właśnie nasze problemy .
Nie rozwiążemy ich ucząc się chemii lub stosując tą chemię w akwarium . Wystarczy poczytać troszeczkę o pestycydach i o reakcjach obronnych chwastów aby zrozumieć w jak potężne narzędzia wyposażyła natura życie . Można wyciągnąc wnioski z opisów leczenia ryb i zmętnienia wody ( pierwotniaki dostały papu i tak się rozmnożyły błyskawicznie że zżarły cały tlen - ryby umarły zdrowe ) .

Na nic mrzonki o tym że grotę z piaskowca się zrobi i będzie ok . Kwasy organiczne powstałe w procesie gnicia w połączeniu z wapieniami dają najlepszą pożywkę dla glonów jaką wynalazł człowiek . W każdym akwarium są sinice które też lubią takie działanie , nieraz dodanie sody kończyło się inwazją sinic . Ciemność widzę ciemność . Jedyna rada przy spadku pH jest zwiększenie czystości zbiornika . Moim zdaniem jest to sygnał że więcej gnije w filtrach i podłożu niż to jest dopuszczalne . Dlatego Iza pozostaje zwiększyć podmianę wody z odmulaniem podłoża . To się sprawdza u mnie a przecież mamy podobne zbiorniki .

Kto myśli inaczej niech posiedzi w wannie przez 2-3 tygonie ( niech nie wychodzi ani do WC ani aby coś zjeść bo powinien mieć warunki jak ryby ) i jak mu się troszeczkę pH obniży niech teściowa łopatę wapna wsypie . Smacznego i miłego wypoczynku życzę !

: 03 lip 2005, 09:10
autor: Witkacy
Nic dodać, nic ująć. Rewelacja.
Jedyna zmiana...... :lol: jak ja bym robił takie doświadczenie - w wannie siedziałaby teściowa. Ale to już temat do innego działu.

: 03 lip 2005, 18:34
autor: bogusz
Widzisz Izabelka pytanie zadalas w styczniu i doczekalismy sie odpowiedz w pare dni przy okazji dostalo mi sie troche ale temat ma kakretna odpowiedz :wink: