Filtr

[Jurek]

Jurek oczywiście masz racje... Ale uczyłem sie ich od bobasa, dlaczego miałbym ich nie uzywac.

Hmm.. ,myślałem,że moja aluzja będzie bardziej czytelna Bardzo dużo nazw łacińskich napisałeś z błędami,a juz zwłaszcza neon alexroda rozłożył mnie na łopatki;)
Jeśli tak zapamiętałeś te nazwy w dzieciństwie,to może pora byłaby to zmienić?

[Michcio]

Oczywiście masz racje za moment poprawie jezeli można, pisałem szybko pomiędzy zajeciami chwile w domu byłem...
Prosze bardzo:Poecilia reticulata, Xiphophorus helleri, Betta splendens , Colisa laila, Trichogaster leeri,Pterophyllum altum, scalare, Paracheirdon inesi, Neon(napisałem tak bo nie chciało mi sie pisac ponownieParacheirdon) alexroda, Crossocheillus siamensis, Pseudotropheus saulosi , zebra ,i inne pyszczaki, zbrojniki.

wiekszość małe literówki, masz racje dyslektycy powinnni sie bardziej pilnowac chociaz uwazam ze to ich nie tłumaczy...

[Jurek]

axelroda

[rady3]

He he błędy niestety są nadal.

[banerman]

No cóż Panowie,
Jeśli to doświadczenie ma takie znaczenie , to a propos doświadczenia :
w 2000 roku nie miałem nawet jeszcze akwa i nie rozróżniałem nawet molinezji od mieczyka.
W 2002 kupiłem 1-sze akwa i po kilku miesiącach zachorowałem na "paletkomanie"
po czym , dzięki sprzyjającej sytuacji nabyłem , dostałem 1-sze paletki.
Dzisiaj po "wielu, wielu wielu latach doświadczeń" ( 3 lata ) pływa w moich akwa ponad 20 szt.
Są zdrowe , nie chorują , nie stwarzają problemów, nie generują specjalnych kosztów a kilka z nich dochowało sie juz kilku pokoleń młodych, co dla mnie jest najwyższą miarą dobrych warunków jakie potrafiłem dla nich stworzyć.
Doszedłem do tego jak widać w dość krótkim czasie i większość wiadomości i wiedzy zaczerpnąłem właśnie z tego forum a to przekształciło się w moje doświadczenie.
Zawsze miałem problemy z nazywnictwem i większość tych nazw , które wymienia Michcio nic mi nie mówi.
Może jestem zbyt ograniczony , może mam wąskie pole widzenia , ale myślę , że mogę śmiało powiedzieć o sobie "Miłośnik Dyskowców" i myślę , że właśnie w tym miejscu o to chodzi.
Jak widać "doświadczenie" doświadczeniu nierówne.
Nie wstydzę się , że nie mam akwa od bobasa , że nie rzucam nazwami gatunków jak z rękawa , wręcz odwrotnie , cieszę się tym , że w tak "krótkim" czasie potrafiłem stworzyć odpowiednie warunki tym , których miłuje jak prawdziwy miłośnik.
Czy to jest doświadczenie ????

PS. Oj Miechcio , gdybyś ty wiedział jak wyglądały moje początki na forum ?? Teraz to jest jak w szkole dla elitarnej młodzieży , wtedy to było jak na szeregowy na poligonie w ogniu walki.

pozdrawiam

[cocoloco]

PS. Oj Miechcio , gdybyś ty wiedział jak wyglądały moje początki na forum ?? Teraz to jest jak w szkole dla elitarnej młodzieży Wink, wtedy to było jak na szeregowy na poligonie w ogniu walki. Shocked

Ciekawe kto do Ciebie strzelał jak strzeliłeś gafę ?

[rady3]

Jasne Piotrze masz rację. Przecież to ma być przyjemność i nie trzeba być od razu fachowcem. Jednak jak już się chce używać nazw łacińskich to myślę, że powinno się je pisać poprawnie.

[Michcio]

ok przynajmniej wszyscy maja dobry humor:-) i ja sie pośmiałem i Wy ogólnie post na plus:-) dałbym sobie reke uciac ze w mojej starej ksiazce było alexroda. Macie racje ze jak juz uzywac nazw łac to poprawnie... Musze stara wiedze odkurzyć. Nie taki spec widocznie ze mnie Ale licze na pomoc kolegów, moze sie troche doszkole.
Tylko prosze nie strzelajcie )

[banerman]

Ciekawe kto do Ciebie strzelał jak strzeliłeś gafę ?

Stare dzieje , ale rany juz się zabliźniły.

Jednak jak już się chce używać nazw łacińskich to myślę, że powinno się je pisać poprawnie...

Oczywiście Robercie, popieram Cię , tylko to nie ja źle pisałem, bo łatwo zamiast na fachowca wyjść na "fuchowca" , dlatego właśnie tego nie robię.
Przecież zawsze łatwiej napisać po polsku, przynajmniej inni też zrozumieją.

Nie taki spec widocznie ze mnie.. Ale licze na pomoc kolegów..

Cieszę się ,że nareszcie zrozumiałeś o co tutaj chodzi..
Juz kiedyś to chyba napisałem w jakimś poście : "..to skarbnica wiedzy..."
, więc czerp z niej całymi garściami i pamietaj, że człowiek uczy się całe życie i wierz mi ,że ja jestem tego przykładem.

pozdrawiam

[teo]

Piotrek dyski są fantastyczne ale bardzo dużo straciłeś nie mając popularnych rybek. Koniecznie załóż osobne dodatkowe akwa dla np. prątników czy neonów. Akwa może być małe a przyjemności dużo.

Ciekaw jestem jak wielu z nas ma dodatkowe akwaria z innymi gatunkami ryb a ilu tylko z dyskami.

[banerman]

Teo , no sory, może źle się wyraziłem , zaczynałem od zwyklych ( popularnych rybek) , były skalary, prątniki, molinezje, gurami, brzanki i kilka innych) kilka z nich pływało jeszcze do niedawna w akwa u synów w pokoju, ale wszystko to było tylko fazą przejściową do posiadania Dyskowców a neony to fruwały z moimi paletami kiedys w ilości ponad 60 , pięknie , pięknie , ale wszystko to było tylko fazą przejściową do posiadania Dyskowców.

PS. ciekawostka : do dzisiaj pływają jeszcze jedne z moich pierwszych - płaskoboki ( namiastka paletek ) , mają juz ponad 3 lata i są niesamowicie wytrzymałe.

pozdrawiam

[Amorphis]

...gprsa rybom powszczepiac zeby w móc kontrolowac ich połozenie z kazdego zakątka kuli ziemskiej...

GPRS (General Packet Radio Service) jest technologią, która pozwala na radiową transmisję danych z i do telefonu komórkowego, nie jest powszechnie stosowana, bo paletki posluguja sie wylacznie SMSami
GPS (Global Positioning System) jest technologią wszczepianą pod łuski albo w okolice pletwy odbytowej standardowo paletkom i czasami innym rybom aby ustalic ich polozenie na kuli ziemskiej

[Hypno]

Czepiasz się
Poza tym standardowo wszczepiane paletkom?? Nie słyszałem jeszcze o żadnej która by to miała i tak mi się wydaje że nie ma tak małych nadajników GPS żeby rybie tej wielkości dało się wszczepić coś takiego jednocześnie nie przytłaczając jej do dna

[Michcio]

tak tak amorphis miałem na myśli GPS, GPRS mam w telefonie... z tymi smsami to bym polemizował moje uzywaja podczerwiani po astaksantynie , a tak na codzień to komp stoi przy akwarium... stałe łacze... a co im bede załował....