Akwarium wokół pokoju

Pomysły na modernizację akwarium

Moderatorzy: niki 28, tuptus

Awatar użytkownika
Amorphis
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 505
Rejestracja: 31 paź 2005, 18:11
Imie i Nazwisko: Marek
Miejsce zamieszkania/miasto/: Bydgoszcz
Lokalizacja: Bydgoszcz

Akwarium wokół pokoju

Post autor: Amorphis » 30 sie 2007, 12:25

Po doświadczeniach w budowie skalniaka http://www.pkmd.pl/index.php?name=PNphp ... pic&t=1174 jestem gotów na kolejne wyzwanie.

Poteoretyzujmy troszeczkę, do dyskusji zapraszam szczególnie Piotra (Hypno), gdyż zdradził, że jemu również ten pomysł kołata się po głowie jako marzenie i pewnie w głowie w bezsenne noce układał sporo planów.

Założenia:
- technika wykonania raczej podobnie jak skalniak (tylko szyba z przodu reszta sklejka)
- pomieszczenie 3x3m z jednym, centralnie umieszczonym w ścianie wejściu
- jedno połączone akwarium ułożone w "kopyto" na 3 ścianach oprócz ściany z drzwiami
- szerokość akwa metr od ściany (choć chyba będzie to trzeba zweryfikować przy sadzeniu roślin i urządzaniu) na wszystkich 3 ścianach (średnio 4000 litrów wyjdzie)
- wysokość 60cm

Przemyślenia techniczne:
- większość zastosowań ze skalniaka
- wstawienie szyby w ramkę z ceownika, który wypełniony silikonem będzie szybę obejmował z dwóch stron lub ewentualnie kątownika
- w rogach, gdzie stykają się szyby jakiś cienki i wytrzymały element metalowy (może być wbity w ziemię i podłogę albo przytwierdzony do stelaża szafki) aby szkła mogły się na nim oprzeć jak powyżej

Przemyślenia wizualne:
- każda ściana to odrębna część do cieszenia oka (np. ściana frontowa holender ze żwirkiem bazaltowym, lewa i prawa ściana korzeniasta i omszona, z pyłem kwarcowym w podłożu, może jakaś część w stylu japończyka, oświetlona punktowo, płynne przejścia między poszczególnymi strefami z frontu na boki, ale i tak wyjdzie w praniu i teraz chyba nie ma co o tym myśleć).
- całość zabudowana jak skalniak, szafeczka na stelażu pod, ewentualnie szafeczki nad

Problemy do rozwiązania:
- grubość sklejki (już nie będzie wodoodporna, bo to strata kasy tylko zwykła + żywica i silikon)
- grubość szyb, ilość i rodzaje wzmocnień (nie wiem jak traktować napór wody w "kopycie")
- filtracja lub raczej liczę na jej brak (plenum jakieś albo coś), w pomieszczeniu będzie obecne wejście i wyjście wody
- ruch wody (raczej pompa C.O. tylko do mieszania wody po powierzchni, pobór i wylew wody w kilku punktach, ewentualnie pobór wody nisko i przepuszczenie przez gąbki jako tylko mechaniczny filtr)
- oświetlenie (raczej część roślinna T5, boczne ściany punktowe halogenki)

Awatar użytkownika
Hypno
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1864
Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Post autor: Hypno » 30 sie 2007, 15:53

Hmmmm wywołany do tablicy :-)

Owszem mam takie marzenie. W moich "baaaardzo dalekosiężnych" planach jest zbiornik dokładnie dookoła pokoju i raczej na planie sześcio lub ośmiokąta. Ale to drobiazg w porównaniu z resztą.
Z przemyśleń na dzień dobry mam przede wszystkim jedno. Cholerny problem będzie z usztywnieniem czegoś na czym ma stać cały zbiornik. Obawiam się różnego "pracowania" podłogi i szafek w różnych miejscach konstrukcji, co może spowodować do powstania b.dużych napięć i wiadomo czego w efekcie. W takim wypadku niestety spodziewam się konieczności zastosowania bardzo solidnego profilu stalowego jeszcze solidniej pospawanego czy poskręcanego, stojącego na równie solidnej podstawie tak aby zminimalizować możliwość uchylania się pewnych fragmentów dna. O ile przy całkowicie szklanej konstrukcji zbiornika mógł by to być kosmiczny problem niemożliwy do obejścia bez wybudowania solidnie zbrojonej półki betonowej zdolnej bez przesady tutaj utrzymać słonia, o tyle przy konstrukcji jedynie z szybą od strony widokowej problem na pewno będzie mniejszy. Tutaj jako pozytywne zauważam propozycję ceownika z szybą w środku, co utworzy odpowiednie miejsce do ewentualnej nieuniknionej prędzej czy później dylatacji. Co do filtracji to obawiam się, że nie unikniesz stosowania jakiegoś zewnętrznego systemu. Tutaj aż się prosi takie rozwiązanie, że na jednym końcu owej podkowy woda jest zasysana a na drugim (możliwie wykorzystującym całą ściankę) wtłaczana do zbiornika. Mogło by to dać efekt leniwie płynącej rzeki. W swoich pomysłach rozważam wiele punktów zasysania wody do filtra i wszystkie te punkty w moich planach miały by przechodzić przez odwierty w dnie a nie przez rury szpecące tylną ściankę. Takie "grzybki" zasysające w dnie można by było łatwo zamaskować czy rośliną czy kamulcami czy też jakimś korniaczkiem albo lignitem. Wzorem akwariów morskich na 100% zastosował bym falowniki tak aby dobrać ich pracę tak aby "brudy" z dna nie mogły zaznać spokoju do momentu do kiedy nie trafią do jakiegoś wlotu filtra.
Marzy mi się aby taki zbiornik to nie było akwarium ale paludarium z wyspami z roślinami lubiącymi wilgoć (polecam www.nepenti.com) ale budowa czegoś takiego jest niczym w porównaniu z ewentualnymi problemami w jego utrzymaniu. Tak czy siak filtr hydroponiczny jest obecny w tych pomysłach na 100%.
W moich planach zbiornik taki jest w stylu właśnie naturalnego środowiska Amazonki (za wyjątkiem przejrzystości wody :-) ) Z bandą dzikich dysków (hekli) i płaszczkami słodkowodnymi. Roślinność podwodna dla mnie jest jak wynika z tego drugorzędna i nawet w planach rozważałem jej brak za to ze starannie dobranymi korzeniami. Gdzieś kiedyś na sieci widziałem zbiornik (na jakiejś niemieckiej stronie) o pojemności 1412 litrów w którym była warstwa drobnego piachu kwarcowego i na środku przecudny pniak (w całości zatopiony) z licznymi odnogami. W tym zbiorniku żyło sobie chyba ze 30 hekli... Właśnie wtedy zachorowałem na coś takiego. Niestety nie mogę teraz za nic odszukać tej strony.

Na tą chwilę wszystko. Zaskoczony ciut zostałem tym postem ale jak mi zdziwienia przejdzie na pewno będę czynnie uczestniczył w dyskusji.

Awatar użytkownika
kazik
senior
senior
Posty: 183
Rejestracja: 05 lut 2006, 14:59
Lokalizacja: swarzędz
Kontaktowanie:

Post autor: kazik » 30 sie 2007, 18:13

Przy pomieszczeniu 3x3m zakładając szerokość akwarium 1m to zostaje kicha o szerokości 1 na 2m, więc tym bardziej kicha ( w takim pomieszczeniu lepiej zamiast drzwi wstawić szybę i zalać całość :)).
Do tego pokoju głębokość max 50cm, wtedy mamy środek 2x2,5m w którym postawisz krzesło obrotowe i mały stolik pod browarrra i relanium dla sąsiadki z piętra pod Tobą :)
kazik

wojam
senior
senior
Posty: 101
Rejestracja: 11 cze 2006, 20:13
Imie i Nazwisko: Wojtek Mackiewicz
Miejsce zamieszkania/miasto/: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: wojam » 30 sie 2007, 19:51

kazik pisze: ( w takim pomieszczeniu lepiej zamiast drzwi wstawić szybę i zalać całość :)).
:shock:
Po "głębszym"... zastanowieniu się pomysł wydaje się być ciekawy. Pod sufitem małe drzwiczki i można by się kąpać ze swoimi milusińskimi. :wink:
To byłby dopiero bliski kontakt z naturą

Awatar użytkownika
Rafal_W
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 675
Rejestracja: 12 paź 2005, 08:18
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Rafal_W » 30 sie 2007, 23:50

Z bardzo podobnych względów gdy planuję swoje kolejne akwa też w końcu staje na prostej szybie frontowej - bo szkoda tracić litry wewnątrz zbiornika. Jedyny problem to to, że gdy policzę przestrzeń, jaką ma zbiornik zajmować (4metry długości, metr do metra dwudziestu wysokości i półtora do dwóch "głębi") to niestety muszę nowy dom budować :D

Co gorsza narażę się forumowiczom, bo do takiego akwa dysków bym nie wpuszczał :) Tylko (patrząc po słodkowodnych) prawdopodobnie Cichle (bo rosną do 70 centymetrów) plus arowany (bo do metra) i po prostu je w takim zbiorniku "widać". Proszę pamiętać też o konieczności podgrzewania tego stawu pod dyski (koło 30 stopni) a wspomniane przeze mnie gatunki (koło 23-24 stopni)..

Właściwie to projekt mam, łącznie z filtracją, oświetleniem i przyległościami, tylko gdzie ta moja nowa chata? :D

Rafał

Awatar użytkownika
_TOM_
członek PKMD
Posty: 4169
Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
Lokalizacja: 3MIASTO

Post autor: _TOM_ » 31 sie 2007, 09:44

A ja jak nie zobaczę, to w taaaakie baniaki nie uwierzę (biblijne imię zobowiazuje :wink: ), pogadać i pobujać w obłokach można, to bardzo miłe :mrgreen:

King
junior
junior
Posty: 35
Rejestracja: 15 sie 2007, 15:31
Imie i Nazwisko: Marek Król
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: King » 31 sie 2007, 10:44

Stało się, ktoś poruszył mój czuły punkt i rozpoczął dyskusję o moich sennych marzeniach. Choć od dłuższego czasu obserwuję to forum, to dotąd nie odważyłem sę wypowiedzieć w szacownym gronie, ale w tym temacie muszę dodać swoje trzy grosze. W wiele nieprzespanych nocy układałem sobie w głowie MOJEGO w domu pokoju, z wejściem na środku jednej ze ścian i pozostałymi trzema zabudowanymi zbiornikiem.
Nie wiem jeszcze jak rozwiązałbym wszystkie problemy, i dlatego było by super, gdyby Rafał podzielił się swoimi planami, szczególnie tymi dotyczącymi filtracji, bo ten temat jakoś ciężko mi ugryźć.
Oto moje przemyślenia:
1. Pomieszczenie umieszczone na parterze z podłoga niżej niż pozostałe podłogi w domu, różnica poziomów powinna zatrzymać w razie nieszczęśliwego wypadku całość wody wewnątrz pomieszczenia (moja ewentualna tragedia nie powinna stać się udziałem reszty domowników, a w szczególności mojej małżonki szanownej).
2. Pomieszczenie do wysokości ewentualnego zalania powinno być zabezpieczone przed odpływem wody (pełne uszczelnienie ścian tak jak się to robi z łazienkami, a w szczególności z miejscem na kabine prysznicową) i sterylne (a więc wyłożone płytkami ceramicznymi) z instalacja elektryczna umieszczona powyżej poziomu ewentualnego zalania i z instalacją odpływową, która będzie można odsłonić-uruchomić na żądanie. Po co to wszystko? By zabezpieczyć resztę domowników przed skutkami powodzi (wszak w grę wchodzi z 8 ton wody, może więcej), oraz w nadziei, że w tak skonstruowanej "wannie" uda się przetrwać choć części podopiecznych do czasu udzielenia pomocy. Wiem, pewnie przesadzam, ale zawsze staram się w jak najbardziej analityczny sposób podejść do problemu i przewidzieć wszystkie ewentualności. Oczywiste jest, że zachowanie powyższych kryteriów może być uwzględnione tylko na etapie planowania nowego domostwa.
3. Stabilna podstawa, tu raczej mimo obaw przedmówców, nie powinno być problemów. Podczas budowy obecnego mojego zbiornika (640 l) przetestowałem "technologię”, która powinna dać zapas bezpieczeństwa.
Co 1,5 metra nogi z lanego zbrojonego betonu (każda będzie przenosić ok 1,5 tony) na to blat z postformingu (postforming nie "pracuje" w jednym kierunku, lecz we wszystkich na raz, w związku z tym naprężenia się znoszą) wykonany z dwu klejonych warstw postformingu każda o grubości 40 mm, każda warstwa wykonana z 6 elementów, zachodzących na siebie. Miałem okazję zbadać to doświadczalnie, blat długości 1,8 metra, sklejony zwykłym klejem do drewna (Wodoodporny Soudal D3)
sechł pod obciążeniem 3 ton przez tydzień, poczym ustawiony na dwóch podporach (szafki 40 cm) i obciążony 1 tonową paletą płytek ceramicznych nie ugiął się nawet o milimetr (dla pewności podkleiłem go pod spodem szkiełkiem pomiarowym takim jak do badania ruchów budynków: drobna zmiana parametrów, szkiełko pęka), wszystko funkcjonuje od roku. Wg moich wstępnych szacunków na 1 cm kw. blatu naciskać będzie ok7 kg, testowałem pod obciążeniem 10 kg/cm kw, więc jest duży zapas bezpieczeństwa.
3. Akwarium sklejone na miejscu w kształcie podkowy, ale szkoda by robić z tego jeden podwodny świat, każdy z nas pała zapewne miłością do różnych pielęgnic, które choć potrzebują jednakowych parametrów wody, to nie tolerują się na wzajem, tak, więc trzeba by przewidzieć możliwość podzielenia mega zbiornika na trzy części, przy pomocy wsuwanych we wklejone prowadnice szyb z przelewami na górnych lub dolnych krawędziach by zapewnić obieg wody w całym akwa.
4. Sam obieg wody i filtracja połączony z ogrzewaniem wody, na pewno woda krążyć musi wkoło pomiędzy końcami podkowy (rury pod podłogą) i tu więcej pomysłów brak, mile widziane sugestie Rafała.
5. Oświetlenie podwieszane z sufitu, raczej nie HQI bo ja jakoś w mażenich nie widzę tam Holendra, tylko Pawiookie, Plaszczki, Arowanę a w wydzielonej części kąsacze ze Skalarami.

lara
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1169
Rejestracja: 06 gru 2004, 18:31
Imie i Nazwisko: Ilona Tylkowska
Lokalizacja: Stade
Kontaktowanie:

Post autor: lara » 31 sie 2007, 15:02

_TOM_ pisze:A ja jak nie zobaczę, to w taaaakie baniaki nie uwierzę (biblijne imię zobowiazuje :wink: ), pogadać i pobujać w obłokach można, to bardzo miłe :mrgreen:

hm ........ :wink: konkurencja Stendkera na Niemieckim rynku......

http://www.diskuszucht-piwowarski.de/anlage.htm

Awatar użytkownika
yoyi
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 345
Rejestracja: 08 gru 2004, 09:58
Imie i Nazwisko: Piotr Dutkiwicz
Miejsce zamieszkania/miasto/: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: yoyi » 31 sie 2007, 16:36

Może nie do końca akwa w pokoju, ale kształt podkowy zachowany
http://www.monsterfishkeepers.com/forum ... php?t=8952

a poniżej to co w nim pływa
http://www.monsterfishkeepers.com/forum ... hp?t=74879

Awatar użytkownika
Amorphis
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 505
Rejestracja: 31 paź 2005, 18:11
Imie i Nazwisko: Marek
Miejsce zamieszkania/miasto/: Bydgoszcz
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Amorphis » 02 wrz 2007, 19:42

Szukam, myślę i kombinuję...
Myślę, że przy okazji rozwiążę również problem niejednemu majsterkowiczowi planującemu własną pokrywę.

Materiał nazywa się SYNTAL i widziałem z niego pokrywę na terrarium brązowo-szarą. Żałuję, że nie miałem aparatu żadnego, ale wyglądało mniej więcej jak skrzyżowanie aluminium z szarą deską. Fajnie to było wymyślone, bo na rogach były szare pionowe słupki, na wierzchu szara pozioma płyta, a "wieniec" między słupkami stanowiły brązowe deski. Skręcone wszystko zasilikonowanymi śrubkami (można kleić bez śrubek) z kapselkami w kolorze brązowej obudowy wyglądem kojarzyły się na pierwszy rzut oka z AquaBoro.

Niechlujny widok z "góry na pokrywę" :) którą oglądałem. Słupki były podcięte od wewnątrz tak, aby opierały się na narożnikach akwarium i zachodziły na szkło

o-------------o
|________|
|________|
|________|
o-------------o

PS. rozjeżdzają mi się te linijki, nie bijcie...

Materiał trwały i nieodkształcalny, nie reagujący z wodą i temperaturą, a plastyczny do wycinania, wiercenia, szlifowania i innych działań tak jak korytka, w których kładzie się kable energetyczne czy sieciowe.
Różne kształty, kolory. Polecam poczytać i obejrzeć.
http://mpts.pl/syntal_zast.html
http://mpts.pl/syntal_profile.html
No i kolejna rzecz... jakby co to taką pokrywę, nawet 2 metrową, łapiesz pod pachę jedną ręką...

Awatar użytkownika
przynenta
zarząd pkmd
Posty: 3436
Rejestracja: 28 gru 2005, 11:00
Imie i Nazwisko: Tomasz Uler
Miejsce zamieszkania/miasto/: Pruszków
Lokalizacja: Pruszków
Kontaktowanie:

Post autor: przynenta » 03 wrz 2007, 21:09

Podepnę się pod temat DUŻYCH zbiorników

Znajomy buduje ogród zimowy i dziś zaczepił mnie i próbowaliśmy ustalić, jaką szybę ma zakupić. Z wszelkich kalkulatorów wychodzi, że gr.14 mm wystarczy. Mi nie za bardzo chce się w to wierzyć (niewierny Tomasz). W sumie będzie to zbiornik o pojemności około 35 000 L. Natomiast przeszklona część góra około 6500 L. Co sądzicie o wynikach tych obliczeń?
Załączniki
Rysunek1.jpg
Rysunek1.jpg (7.7 KiB) Przejrzano 7351 razy

Awatar użytkownika
_TOM_
członek PKMD
Posty: 4169
Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
Lokalizacja: 3MIASTO

Post autor: _TOM_ » 03 wrz 2007, 21:21

Sądzę, że 2/3 zbiornika nie będzie mu widoczne i jak ryby tam zapragną akurat mieszkać to będzie oglądać codziennie wodę i jedynie wodę.

W kwestii grubości szkła nie pomogę, choć w kilku sporych oceanariach widziałem plastikowe szyby w bardzo dużych zbiornikach, dochodzące czasem do 20cm. Może to jest wyjście, tylko nie wiem kto to produkuje.

Awatar użytkownika
przynenta
zarząd pkmd
Posty: 3436
Rejestracja: 28 gru 2005, 11:00
Imie i Nazwisko: Tomasz Uler
Miejsce zamieszkania/miasto/: Pruszków
Lokalizacja: Pruszków
Kontaktowanie:

Post autor: przynenta » 03 wrz 2007, 21:28

Rysunek nie jest zbyt dokładny, ale w miejscu gdzie nie będzie szkła poniżej będzie komora z filtrami, czyli ryby cały czas widoczne.

Co do płyt plastikowych to nie ma problemu z producentem, ale wiesz mi, bardziej chyba by się opłaciło wstawić szyby.

Awatar użytkownika
mirek
zarząd pkmd
Posty: 1631
Rejestracja: 07 gru 2004, 10:31
Imie i Nazwisko: Mirek Żak
Miejsce zamieszkania/miasto/: Wadowice
Lokalizacja: Wadowice
Kontaktowanie:

Post autor: mirek » 03 wrz 2007, 21:51

Głównym parametrem przy doborze grubości szkła jest wysokość słupa wody. Jeśli dołoży się poprzeczkę wzmacniającą to 15mm szkło powinno wystarczyć przy 60 cm słupa wody. U mnie jest 15mm przy 70cm i długości 300cm. Jak narazie trzyma.
Zupełnie inną sprawą jest sens takiego zbiornika. Doświetlenie ; czyszczenie ; obserwacja itd.

Awatar użytkownika
mirek
zarząd pkmd
Posty: 1631
Rejestracja: 07 gru 2004, 10:31
Imie i Nazwisko: Mirek Żak
Miejsce zamieszkania/miasto/: Wadowice
Lokalizacja: Wadowice
Kontaktowanie:

Post autor: mirek » 03 wrz 2007, 22:37

King pisze:Co 1,5 metra nogi z lanego zbrojonego betonu (każda będzie przenosić ok 1,5 tony) na to blat z postformingu (postforming nie "pracuje" w jednym kierunku, lecz we wszystkich na raz, w związku z tym naprężenia się znoszą) wykonany z dwu klejonych warstw postformingu każda o grubości 40 mm, każda warstwa wykonana z 6 elementów, zachodzących na siebie. Miałem okazję zbadać to doświadczalnie, blat długości 1,8 metra, sklejony zwykłym klejem do drewna (Wodoodporny Soudal D3)
Gdybyś potrzebował przypadkiem taki blat to możesz się do mnie zgłosić, ale nie siej propagandy :wink: Blaty z postformingu to zwykła płyta wiórowa pokryta laminatem i o ile sam laminat jest wodoodporny to kleje stosowane przy klejeniu już raczej nie ( poprostu są za drogie i kłopotliwe technologicznie). Co do kleju to klasa wodoodporności D3 nie jest wodoodporna. Mówi tylko o czasie jaki wytrzymuje klej w środowisku wilgotnym. Kleje w miarę wodoodporne są powyżej klasy D4, ale z reguły są to kleje dwuskładnikowe lub poliuretanowe. Jako że od 10 lat zajmuję się postformingiem to mam jako takie pojęcie o tym.
King pisze:Wg moich wstępnych szacunków na 1 cm kw. blatu naciskać będzie ok7 kg, testowałem pod obciążeniem 10 kg/cm kw, więc jest duży zapas bezpieczeństwa
.
Jeśli weźmiemy zbiornik 300 cm x 60 cm to będzie 18 000 cm kw. Wg Twoich wyliczeń nacisk całkowity wyniesie .............180 ton :?: coś poknociłeś lub ja czegoś nie zrozumiałem :wink: W prasie hydraulicznej która klei laminat do płyty wiórowej stosujemy nacisk nominalny 6 do 8 kg/cm kw. całkowity 550 ton. Sama maszyna waży 36 ton.
Co do nacisków które użyłeś do doświadczenia;
klejenie = 0.278kg/cm kw
obciążenie ......... :wink: 1/3

Odpowiedz

Wróć do „Zrób to sam”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość