Strona 1 z 1
Złoże zraszane w kominie
: 28 paź 2007, 00:24
autor: tuptus
Jak w temacie.
Jakie są za i przeciw takiego rozwiązania??
Chciałbym zastosować w kominie takie złoże o pojemności około 11 litrów.
Wszędzie czytałem że złoże bardzo dobrze sprawuje się w filtracji biologicznej.
W sumpie zastosowałbym wtedy same gąbki lub watę do filtracji mechanicznej.
: 28 paź 2007, 10:20
autor: Amorphis
Najpierw podaj więcej szczegółów, z czego to zrobisz i jak?
Prawdopodobnie jeśli nie wykonasz wielu prób i doświadczeń z ustawieniem prądu i strumienia wody będzie to raczej tylko głośność kapiącej wody.
: 28 paź 2007, 15:47
autor: tuptus
Komin wysokości 55cm o boku 21cm, szerokość przelewu 30cm.
Planowany przepływ 1500-2000 litrów.
Do środka ~11 litrów biobali AquaMedic.
W dnie dwa otwory na śrubunki 3/4, powrót z pompy za akwarium (mam sporo miejsca;)).
Muszę jeszcze pomyśleć nad płytką zraszającą i grzebieniem.
: 28 paź 2007, 18:12
autor: Amorphis
Grzebień wytnij z kawałka plexi albo spienionego PCV i zwyczajnie na silikon akwarystyczny wklej.
Na wierzch złoża wklej albo przeciętą kratkę zraszacza od gotowca sklepowego, albo poexperymentuj z jakimś plastikiem podziurawionym i wklejonym na wierzch pod kątem, aby impet wody z grzebienia wyciszyć (na początek spróbowałbym podziurawionej wytłaczanki od bombonierki z cienką warstewką najgrubszoziarnistej gąbki, jak nie, to później ewentualnie pociąłbym małą plastikową skrzyneczkę monterską). Po bioballach już będzie w miarę cicho spływać, ale raczej musisz coś dać na wierzch, co przyjmie na siebie rolę wyciszacza. Choć 1500l przepływu raczej ciężko wyciszyć na 30cm grzebienia i kominku.
: 28 paź 2007, 19:15
autor: tuptus
Hałas nie jest ważny, w pokoju w którym będzie stał baniak nikt nie śpi.
Ta filtracja ma być wydajna i skuteczna

Pytanie o wydajność takiego rozwiązania i funkcjonalność.
Jeśli złoże zraszane wystarczy do filtracji biologicznej to w sumpie tylko włóknina filtracyjna albo wata do filtracji mechanicznej.
Zależy mi na stabilności baniaka w przypadku awarii zasilania a złoże zraszane chyba w tej kwestii obok podżwirówki jest najmocniejszym zawodnikiem

: 28 paź 2007, 19:49
autor: tuptus
: 29 paź 2007, 07:07
autor: rady3
Słuchajcie, czy taka pompa jak w powyższym linku to musi być zalana, czy zaciągnie na sucho?
: 29 paź 2007, 09:25
autor: tuptus
Słyszałem opinię że muszą być zalane gdyż nie potrafią zasysać wody a jedynie ja tłoczyć.
Trochę mnie to zdziwiło ale układ CO jest obiegiem zamkniętym i pompa jest zawsze zalana. Wodą oczywiście

: 29 paź 2007, 10:05
autor: krisaga
Witam Piotrze
może to i złośliwość z moje strony - to przepraszam, ale dopiero co wyśmiewałeś się ze mnie, że cuduję z filtrami a teraz sam kombinujesz. Co do pompy CO to wymaga stałego zalania i małego ciśnienia wody - moim z daniem jeżeli pompa będzie pod baniakiem powinno być ok.
: 29 paź 2007, 11:41
autor: tuptus
Nie gniewam się w najmniejszym stopniu
Problem z pompa nie leży w kosztach zakupu ale w jej zdolności podnoszenia słupa wody a w tej kwestii pompy CO są chyba najlepsze

Oczywiście można kupić OR3500 i też będzie działało ale pompy CO mają dwie dodatkowe zalety.
1. Lepsze podnoszenie słupa wody przy podobnym poborze prądu.
2. Regulacja wydajności bez sztucznego tłumienia (na ogół 3 stopniowa)
: 29 paź 2007, 19:35
autor: Amorphis
Układ CO nie musi być układem zamkniętym, pompa jest zalana zawsze (to bardzo ważne, aby nie spalić najczęściej plastikowego wirnika), ale jej zadaniem jest tylko przepchanie wody z jednej strony na drugą. Możesz np. przepompowac wodę z jednego basenu do drugiego i na pewno nie jest to układ zamknięty

Przy zalewaniu pompy CO radzę postępować wg instrukcji i dokładnie odpowietrzyć, a przed pompę dodatkowo dać jakiś filterek aby się do środka nie dostało coś, co może zmielić się z wirnikiem.
W Twoim przypadku proponuję spływ grawitacyjny do komina, z niego do sumpa, w sumpa rurkę ssącą, na niej pompa i z pompy rurką do akwarium. Jedyny warunek, to sump niżej niż akwa. Po przefiltrowaniu w sumpie do pompy nic nie wleci, a i rurki wystarczy niewiele i będzie mniej miejsc narażonych na rozszczelnienie i wycieki.
Bez namysłu bierz CO. Koszt dobrej i nowej pompy to 200zł, wysokość podnoszenia w akwarystyce przy jakiejkolwiek z takich pomp nie ma żadnego znaczenia. Wystrzegaj się pomp Wilo, Omnigen i Diamond, budowniczowie polecają grundfosa, LFP,
Na mojej pompie LFP (Leszczyńskie Fabryki Pomp) (
LINK)z typoszeregu 25-40 na trzecim biegu mam zmierzone około 900litrów przepływu, ale jest to zduszone na jednej redukcji półcalowej (i to ona ogranicza przepływ, a nie niewydajna pompa), która faktycznie nie ma na pewno pół cala. Jeśli nie stłumiłbym tego to nawet w układzie otwartym (tak jak mój) na pierwszym biegu miałem pralkę a nie 250 litrowe akwarium. Z tej pompy da się bez wysiłku osiągnąć 3000litrów przepływu, a jest cichsza od każdego akwarystycznego filtra czy pompy z jakimi miałem nieprzyjemność się stykać.
: 29 paź 2007, 23:05
autor: tuptus
Wlot wody do pompy zrobię tak jak Yoyi.
W domu mam grundfosa 25-40 od 2 lat i cichutka.
Trzeba się zbliżyć na 30cm żeby ja usłyszeć

Właśnie taka pompę chciałem kupić.
: 07 lis 2007, 22:02
autor: tuptus
Pompa to już nie problem.
Teraz mam dwie kwestie do rozwiązania.
1. Grzebień- zakładać go i czy jest jakoś niezbędny?
2. Płytka zraszająca- już chciałem kupić AM ale maja tylko jeden wymiar (15x15 po krótszych bokach trójkąta)
Płytkę ustawić poziomo czy pod skosem??
: 08 lis 2007, 23:07
autor: Amorphis
Grzebień się przydaje, liście i grubsze syfy zostają na brzegu, a woda spływa i syfy nie zatykają rur.
Co do płytki to sam pomyśl nad kawałkiem jakiegokolwiek plastiku z dziurkami, albo sam je wywierć w czymś, już wcześniej podawałem pomysły.