Strona 1 z 1

silikon - pajęczynka

: 04 gru 2007, 00:03
autor: pwala
Witajcie - właśnie zalałem pierwszy zbiornik o pojemności powyżej 100litrów i się trochę zaniepokoiłem...
Od dołu (tak od 10cm od dna pojawiły się na spoinie 'pajęczynki' - im wyżej tym szerzej. Wumiary akwarium 100x50x50, szkło 10mm
czy mam się czego obawiać?

Drugie pytanie to jak wyciszyć spływ wody kominem? Zauważyłem, że jak stłumię odpływ i sie poziom wody w kominie podniesie to robi się ciszej - niestety wtedy poziom rośnie i szybko osiąga poziom rewizji...

Pozdr. Paweł

Re: silikon - pajęczynka

: 04 gru 2007, 07:22
autor: tuptus
pwala pisze:Witajcie - właśnie zalałem pierwszy zbiornik o pojemności powyżej 100litrów i się trochę zaniepokoiłem...
Od dołu (tak od 10cm od dna pojawiły się na spoinie 'pajęczynki' - im wyżej tym szerzej. Wumiary akwarium 100x50x50, szkło 10mm
czy mam się czego obawiać?
Źle sklejony baniak, zapewne nie odtłuściłeś dobrze szyb.
Silikon już zaczyna puszczać, ja wolałbym poprawić póki jest okazja bo później może być za późno.
Polecam --> http://thewald.webpark.pl/podstawy.klej ... wariow.htm
pwala pisze:Drugie pytanie to jak wyciszyć spływ wody kominem? Zauważyłem, że jak stłumię odpływ i sie poziom wody w kominie podniesie to robi się ciszej - niestety wtedy poziom rośnie i szybko osiąga poziom rewizji...

Pozdr. Paweł
Dobrze kombinujesz :)
Musisz tylko poświęcić więcej czasu na regulację zaworu.
Powinna być pewna ilość wody niedopuszczająca do efektu "siorbania" ale odpływ powinien być tak wyregulowany żeby poziom wody w kominie był stały.
Poszukaj więcej w tym dziale, ewentualnie --> http://starykot.ovh.org/malawi.html


Jakby co to pisz, będę po południu jak się wyśpię (nocna zmiana) ;)
Pozdrawiam Piotrek ;)

: 04 gru 2007, 08:11
autor: pwala
Źle sklejony baniak, zapewne nie odtłuściłeś dobrze szyb.
Silikon już zaczyna puszczać, ja wolałbym poprawić póki jest okazja bo później może być za późno.
nie ja kleiłem... zamawiałem zbiornik w "roślinyakwariowe.pl"
już mnie przeraża transport do krakowa :-(
Paweł

: 04 gru 2007, 08:29
autor: rady3
Radzę czym prędzej spuścić wodę.

: 04 gru 2007, 09:19
autor: Rafal_W
Z wrażenia obejrzałem spoiny w swoim akwarium.. faktycznie, albo nie odtłuścili, albo skleili go dzień przed zalaniem.. Ponegocjował bym - w sumie narazili Cię na zalanie mieszkania, niech przywiozą w to miejsce nowe i zabiorą stare..

Rafał

: 04 gru 2007, 09:35
autor: pwala
rady3 pisze:Radzę czym prędzej spuścić wodę.
kurcze - niewykonalne - siedzę w pracy...
Najlepsza jest moja żona, która się ze mnie nabija - wg niej nie ma powodów do obaw :-)

ze strony thewalda wyczytałem:

Kod: Zaznacz cały

Q: Czy dobrze sklejony zbiornik ma bąble w spoinach, krzaczki?
A: Idealnie sklejony zbiornik nie ma. Ale w praktyce takich akwariów nie ma. Często zdarza się, że jest silikon nadmiernie zmusowany. Silikony octowe maja skurcz nawet do 10%. Niestety na opakowania często producenci podaja zgoła odmienne informacje. A można się o tym dowiedzieć tylko w rozmowie z ich doradcami technicznymi. A to powoduje powstawanie w czasie schniecia /po kilku dniach najczęściej/ wymienionych wyżej efektów. Normalnie nie mają one praktycznego znaczenia dla dobrze sklejonego zbiornika ponieważ jak wszystko w technice musi być robione z pewnym współczynnikiem bezpieczeństawa.
Wysłałem mu zdjęcia - zobaczymy co odpisze...

zbiornik od sklejenia do zalania stał około 1,5 tygodnia

Dzięki za odpowiedzi, Paweł

: 04 gru 2007, 13:43
autor: tuptus
Thewald sklejał min i moje "pudło" ;)
Czym prędzej spuść wodę, masz zdjęcia "fachowego wykonania" i niech Ci wymieniają zbiornik. Silikon powinien być jednolitą masą bez żadnych przebarwień. A twoja masa silikonowa wygląda jakby już była na granicy swoich możliwości.

: 04 gru 2007, 13:56
autor: pwala
tuptus pisze:Thewald sklejał min i moje "pudło" ;)
Czym prędzej spuść wodę, masz zdjęcia "fachowego wykonania" i niech Ci wymieniają zbiornik. Silikon powinien być jednolitą masą bez żadnych przebarwień. A twoja masa silikonowa wygląda jakby już była na granicy swoich możliwości.
już uruchomiłem żonę aby spuszczała wodę...
thewald mi odpisał, że
ta pajęczynka to uszkodzony [rozciągniety ponad normę silikon- nie trzyma i glonki wejda tam dość szybko rozwalając akwenik] jedynym rozsądnym wyjściem jest tu rozklejenie i ponowne sklejenie akwy tak by pajęczynka się nie pojawiała po nalaniu wody bo wcześniej jej zapewne nie było
Dzięki za posty...
..trochę oklapłem, bo przygotowywałem wszystko ponad 2 miesiące - głównie wieczorami i nocami...
Pozdr. PW

: 04 gru 2007, 14:08
autor: tuptus
Rafal_W pisze:Z wrażenia obejrzałem spoiny w swoim akwarium..
Rafał
Swój oglądałem z każdej strony kilkukrotnie, a że nalewanie RO troszkę trwało to biegałem co kilka godzin i patrzyłem czy coś się nie dzieje.
Ale uspokajało mnie to że miałem telefon do "producenta" i kanalizację obok zbiornika więc w razie jakiejś awarii szybkie spuszczanie wody i telefon z reklamacją ;)