Forum Polski Klub Miłośników Dyskowców

Witam!Przedstawiam mój pomysł na ogrzewanie akwarium. Posiadam zbiornik 165x60x45 -445l-stoi lewym bokiem przy ścianie łazienki i widoczny jest z 3 stron.Akwa stoi na stelażu metalowym obudowanym płytą meblową a-la komandor.Jak większość zbiorników stoi na styropianie 5-cio cm.W łazięce dokładnie z drugiej strony ściany jest zamocowany grzejnik drabinkowy.W najbliższym czasie zmieniam obsadę na paletki i wiadomo (rozmyślania na temat kosztów energii) wpadłem na pomysł wykorzystania grzejnika do ogrzewania akwy.Konkretnie to po zdjęciu zbiornika ze stelaża ułożę coś w rodzaju wężownicy ze specjalnego węża do C.O takiego jak w ogrzewaniu podłogowym i połączę z drabinką ( łazienkową).Dodatkowo zastosuję na wejściu zawór do regulacji przepływu (taki na klucz imbusowy)Węże do C.o umieszczę w styropianie tzn. wytnę lub wypalę zapalniczką miejsca-rowki .W okresie zimowym kiedy jest największe zużycie prądu-wykorzystam ogrzewanie C.o-wyreguluję na 28stp.-do 29stp będzie kontrolowała grzałka.zdjęcia mojej akwy na www.picasaweb.google.pl/konowalczyk10

konowalczyk pisze:(...)W okresie zimowym kiedy jest największe zużycie prądu-wykorzystam ogrzewanie C.o-wyreguluję na 28stp.-do 29stp będzie kontrolowała grzałka.zdjęcia mojej akwy na www.picasaweb.google.pl/konowalczyk10

No tak, ale właściwie co wyregulujesz - temperaturę, do której grzeje pojedynczy grzejnik? Imo mało prawdopodobne. Temperaturę pomieszczenia? Też nie bardzo, bo w 28 stopniach w pomieszczeniu za długo się nie wytrzyma. Temperaturę wody zasilającej układ CO? Wówczas - przy 28 stopniach w rurach - to dłuuugo trzeba będzie grzać, by ogrzać pomieszczenia do żądanej temperatury.

Na osobnym układzie piec-zasobnik-wężownica: jak najbardziej. Tak zresztą imo w naszych warunkach powinno ogrzewać się duże (kilkunastotysięczne i większe) zbiorniki. Ale układu z wydzierżawieniem fragmentu instalacji jakoś nie rozumiem - a przynajmniej wątpię w możliwość precyzyjnej regulacji niezależenie od nastawów temperaturowych w domu.

Natomiast jeżeli jest to we względnie prosty sposób możliwe - to proszę o naprostowanie mojego myślenia.

Rafał

Moim zdaniem takie rozwiązanie jest banalne. Widziałem je na zamkniętym obiegu w wylęgarni. wystarczy na łączeniu grzejnik wężownica zamontować zawór elektromagnetyczny z podłączeniem do termostatu takiego jak w C.O. się stosuje ustawić go na taką temp. jaka ma być w akwa czujnik do awkarium i wszystko działa. w małym skrócie.

Michał, to jeszcze jakiegoś linka do stosownego zaworu i termostatu. Wcale się nie obrażę za takie rozwiązanie u siebie

Rafał

Witam Rafał.Trafne sugestie.Jak wiesz ten układ jeszcze nie działa,powstał tylko pomysł.Pomyślałem nieśmiało ,że jako nowicjusz na forum poddam temat dyskusji.Nie sposób być mechanikiem,hydraulikiem itp.Mam nadzieję że jeszcze coś trafnego przeczytam.

Witam Mesiek.Dziękuję za odpowiedż i proszę o rozwiniecie tematu.Dla mnie oszczedność 400zł jak obliczyłem(w okresie zimowym) jest istotna.

Witam
Bardzo prosty układ
na wyjściu wężownicy montuje się zawór termoregulacyjny np Danfos (Taki jak na kaloryferach) na którym ustala się potrzebną temperaturę
będzie grzało pod warunkiem że będzie odpowiednia temperatura podawana do budynku Tak jest rozwiązane ogrzewanie podłogowe
Pozdrawiam Wiesiek

Rafal_W pisze:Michał, to jeszcze jakiegoś linka do stosownego zaworu i termostatu. Wcale się nie obrażę za takie rozwiązanie u siebie

Rafał ja to widzę w następujący sposób. Wężownica podpięta równolegle do grzejnika w łazience na wężownicy zawór z siłownikiem sterowany poprzez termostat elektroniczny.

Termostat:

http://www.elektroda.net/dla_domu/termostaty.html

Zawór z siłownikiem:

http://www.ogrzewanie.istore.pl/sklep,1 ... 938,0.html

Zawór oczywiście może być inny, wiem, że można kupić tańszy (kupowałem w zeszłym roku dla znajomego cena do 200 zł).

Inwestycja i tak się opłaci.

BTW: Paweł ładne akwarium !!!

A ja pytam po cholerę chcesz mieć 28-29 stopni w zbiorniku? Paletki świetnie rosną i czują się przy 25-26. Wiem bo sam mam tak ustawioną temperaturkę w baniaku 470l. Tym bardziej jest to istotne jeżeli chcesz mieć nadal ładną roślinność. Wszak wiadomo, że nie wszystkie roślinki lubią paletkową temperaturę, czyli to co wszyscy powtarzają jak mantrę 28-29 stopni.

Hypno pisze:A ja pytam po cholerę chcesz mieć 28-29 stopni w zbiorniku?

Sory że nie na temat, ale w jakiej temp. dyski żyją w naturze??

Hypno napisał:
A ja pytam po cholerę chcesz mieć 28-29 stopni w zbiorniku?

Ja też nie na temat, ale czy ktoś z forum trzyma dyskami z Azji w temperaturze 25 stopni?
Chętnie poznam czyjeś doświadczenia, bo moje nie czują się dobrze już przy 27 stopniach.

Przy temp 28-30 dysk lepiej trawi, je czyli rośnie.

Miałem raz przez 3 tygodnie 24-25 zapomniałem po podmianie i czyszczeniu filtra głównego właczyc grzałki ryby ruszały sie tylko przy jedzeniu. Pływały powoli i dostojnie zacząłem sie zastanawiać ze je porąbało jako ze spokojnie oddychały nic sobie z tego nie robiłem. Potem robiłem cos przy filtrze i zobaczyłem ze grzałki nie chodza i dostałem szoku

Nie wiem jak azjatki, ale te moje co miałem w Poznaniu tylko, że większa niż tam ilość część - dla eksperymentu - pływa w 28*, a część w 25*. Co prawda to dopiero miesiąc, ale jak na razie zachowują się i rosną identycznie. Żadnych problemów z trawieniem serducha.

Ja od ponad pół roku trzymam w temperaturze 27 stopni. Nie zauważyłem żadnych minusów odnośnie zachowania jak i jedzenia, jednak dodam, że wołowiną karmię rzadko raz w tygodniu. Dieta obecnie to suchy, doniczkowiec i wołowina.