Strona 1 z 2

Filtr z rury...

: 14 cze 2005, 15:11
autor: fomalhaut
Jestem na etapie majstrowania filtra z rury kanalizacyjnej...
Szczelność jak pierwsze próby - ok... tzn nic nie cieknie - nigdzie....
Ale... mam pytanie, czy jeśli zapakuję do niej materiał filtracyjny to w samej rurze wzrośnie ciśnienie (no bo to tak, jakbym zatykał cały układ)... czy tylko zmniejszy się przepływ wody...
Nie potrafię sobie tego wymyślić...
Z drugiej strony, zatkanie wylotu to chyba jednak nie to samo, co ograniczenie przepływu wody spowodowane materiałem filtracyjnym...
Proszę o podpowiedzi....
Wojtek

: 14 cze 2005, 21:06
autor: compi
Ciśnienie to wysokość słupa wody plus dodatek na pokonanie brzegu akwarium. Zależy więc od wysokości podnoszenia pompy. Jeśli pompa jest na wylocie czyli śsie przez filtr to i tak jest tylko ciśnienie wysokości słupa wody od brzegu akwa do dna Twojego filtra. (1 atmosfera to 10m słupa wody w przybliżeniu). Biorąc to pod uwagę o jakim my "cisnieniu mówimy" :)
1at = 0,1MPa = 1bar= 10m H2O

: 14 cze 2005, 21:58
autor: mare777
ciśnienie w rurze wzrośnie wtedy gdy podłączysz pompę o b. dużej wydajności i ciśnieniu i wylot nie nadąży z odprowadzaniem wody.W twoim przypadku raczej należy się obawiać aby pompa dała radę.Każde kolanko , redukcja,itp również złoże i wysokość kolumny powodują drastyczny spadek wydajności większości pomp akwarystycznych / no niektórych w stopniu umiarkowanym - deltec, iwaki :D /.

: 14 cze 2005, 22:18
autor: mirek
Wojtku, myslę że niepotrzebnie kombinujesz. Rura do której wsypiesz materiał filtracyjny i tak ma 100 x większy przekrój niż rura odpływowa. Jednym słowem jest wystarczająco dużo dziur między materiałem filtracyjnym aby przekrój w filtrze nie dławił przepływu. Ciśnienie w filtrze zależy jedynie od wysokości słupa wody oraz ciśnienia pompy jeżeli jest założona na wlocie do filtra. Zasadą jest aby średnica dolotu do filtra była większa od wylotu. (rura ssąca powinna być większa niż tłocząca)

: 14 cze 2005, 22:59
autor: fomalhaut
:P
Dzieki a podpowiedzi!
Faktycznie - próba kibelkowa w wannie wypadła ok.
Dokładniejsze dane:
- ryra kanalizacyjna fi 10 cm dł. 100;
- korek
- mufa;
- drugi korek;
- kolanka i śrubunki metalowe (ze sklepu wodociągowego);
- uszczelki.
Materiały filtracyjne: to gąbka gruba, wata, keramzyt gruby, keramzyt "cienki", ceramika, wata, gąbka....
Na razie to zadziałało - czytaj: nic nie kapie.
Moje obawy co do ciśnienia, wynikły z tego, iż jak zwiększyłem ciśnienie w rurze - zaciskając odpływ (pompa na wejściu) - to korki zaczęły się zsuwać z rury... :twisted:
Teraz - dla spokoju własnego (czytaj: Ewy), ściągnołem całość stalową linką...
Zobaczę rano czy dalej nic nie kapie.... :roll:
Pozdrowienia
Wojtek
PS.
Koszty wykonania - śmieszne w stosunku do efektu....
No chyba, że rano podpłynę do akwa dawać jeść rybciom :roll:

: 14 cze 2005, 23:26
autor: cocoloco
Połóż filtr na podłodze i idź spać - nic Ci nie grozi
w razie jakieś nieszczelności sąsiad z dołu pospieszy z pomocą ;)

: 14 cze 2005, 23:34
autor: fomalhaut
:lol:
Nasz Prezes, to jasnowidz :lol:
Tak wygląda to w fazie testów:

: 15 cze 2005, 18:12
autor: mirek
Mam nadzieję że nie będziesz się gniewał, ale będzie to lepszy denitrator niż filtr biologiczny. Ze względu na jego długość na końcu może zabraknąć tlenu. Filtr biologiczny powiniem mieć większą średnicę i być znacznie któtszy. Znacznie większą masę filtracyjną mażna uzyskać z rury fi 200 na długości 50 cm. ponadto w takim filtrze przepływ wody będzie zdecydowanie wolniejszy przy tej samej wydajności pompy.

: 15 cze 2005, 21:40
autor: fomalhaut
Jak mógłbym się gniewać :roll:
Na razie to-to przeszło pomyslnie próby szczelności - wypełnienie jak napisałem....
Co z tego będzie - zobaczymy...
Jak na razie woda bez większego problemu przelatuje przez wkłady...
Opory... na pewno są, ale niewielkie...
W dodatku rura leży w poziomie, więc....
Nie neguję tego co napisałeś Mirku...
To pierwsza moja próba z takim ustrojstwem i miało być "tanio bezpiecznie".... Jak bedzie okazja mam zamiar zmajstrować coś większego..... :lol: :P
Dzięki za podpowiedź!
Pozdrowienia

: 15 cze 2005, 21:42
autor: compi
Jeśli na zdjęciu wlot.jpg jest mufa to jej bym się najbardziej obawiał.

: 16 cze 2005, 00:11
autor: fomalhaut
Też tak myślę....
Ale przed ostatecznym podłączeniem zakleję ją silikonem, na amen...
To chyba wystarczy... Na razie - ale jak na zdjęciu - nic nie cieknie, aczkowliek co będzie jak węże podniosę do poziomu metra?
Sprawdzę i napiszę - wkrótce:)

: 16 cze 2005, 10:45
autor: eugen
nigdy nie bylem orlem w pracach recznych, ale jakby tak te pompe podlaczyc "na wylocie" aby ciagnela z filtra..... wtedy kapac nie powinno
(tylko prosze nie wysmiewac :wink: )
eugen

: 16 cze 2005, 11:14
autor: mirek
Sugestia Eugena jest bardzo trafna.

: 16 cze 2005, 21:14
autor: fomalhaut
No i ciąg dalszy fazy testów - tym razem w pionie :roll:
Tak wygląda całość no i - Mirku - deszczownia - jak dla mnie aż za dobrze "sika" więc może jednak będzie z tego biologiczny (acha! wywaliłem ten ceglasty keramzyt i dałem ceramikę i jakieś drobiażdżki ze starego filtra...)... Teraz siedzę i pilnuję czy nic nie cieknie :shock:
No i może rzecz oczywista: te szlauchy co kupiłem - akrylowe... niestety się tak wyginają "na zakrętach", że zastąpiłem je karbowanymi - jak oryginały z fluvala, tyle, że do pralek (fluvalowskie kosztują 36 zł a tr 5,50 zł... ).
Może to niezbyt dobry pomysł... z tymi wężami do pralki... Może coś siedzi w tym platyku? Tego nie wiem....
Pozdrowienia
Wojtek

: 17 cze 2005, 12:26
autor: fomalhaut
Chciałem podsumować to co narozrabiałem w temacie "RURY" :lol:
- Mając na uwadze, że nic nie wyciekło, stwierdzam, iż takiego "czegoś" szukałem i to jest "to"....
- Cena (przecierałem oczy w sklepie instalacyjnym - ze zdziwienia) niezmiernie mała w stosunku do możliwości (przy założeniu, że posiadamy pompę i odpowiedni materiał filtracyjny).
- Miejsca na materiał filtracyjny: ok 8 litrów (przy takiej średnicy i długości).
- Wygoda - można całą instalację zawiesić na obejmach na ścianie obok, za, nad akwa...
- Czyszczenie - napiszę co ile, ale jeśli fluval 404 czyszczę (spadek wydajności) co ok. 8 miesięcy, to tutaj powinno być podobnie a nawet lepiej, gdyż na pompie mam gąbkę.
- Potencjalnie można wykożystać to ustrojstwo - jak pisał Mirek - jako denitrator - pompa z regulacją ilości przepływającej wody.

W tej chwili rura służy Standkerom z Łodzi... (160 l butto).
To by było wszystko... na razie...
Jeśli ktoś coś mógłby dodać, zasugerować, podpowiedzieć - na przyszłość - będę zobowiązany.

Pozdrowienia
Wojtek

PS.
Zamierzam takie rury - i o wiekszych średnicach - konstruować w miarę potrzeb. Ta była "ćwiczebną" i sprawdziła się (na razie).