Problem z lotosem tygrysim
Moderator: Sylwek
Witam, ja coś napiszę na temat swojego lotosa. Jakieś pół roku temu miałem młodego lotosa który rósł sobie przy dnie i jeden listek poszedł ku górze więc go ciachnąłem jak mi radzono, po paru dniach zaczął marnieć i stracił wszystkie liście, dałem sobie spokój z lotosami.
Po 4 miesiącach któregoś ranka patrzę a tu coś czerwonego zaczyna wyrastać z pod żwiru. Okazało sie że to ten lotos, który padł. Ma już dwa miesiące około 15 listków i wszystkie ładnie rosną przy dnie.
Nie uważacie że to dziwne że przez 4 miesiące korzonki siedziały sobie pod żwirem i nie zgniły a z nich wyrósł nowy lotos.
Po 4 miesiącach któregoś ranka patrzę a tu coś czerwonego zaczyna wyrastać z pod żwiru. Okazało sie że to ten lotos, który padł. Ma już dwa miesiące około 15 listków i wszystkie ładnie rosną przy dnie.
Nie uważacie że to dziwne że przez 4 miesiące korzonki siedziały sobie pod żwirem i nie zgniły a z nich wyrósł nowy lotos.
- _TOM_
- członek PKMD
- Posty: 4169
- Rejestracja: 09 sie 2006, 12:37
- Imie i Nazwisko: Tomek Borowski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Gdynia
- Lokalizacja: 3MIASTO
Jest akwarystyczny nawóz potasowy na rynku, ale dziurki to równie dobrze może być brak żelaza czy nawet za mało makro elementów, nie tylko w mikro szukaj przyczyny.
Jak podmieniasz wodę kranówką, to lotosy powinne rosnąć jak dzikie bez nawożenia niczym, zaręczam, tylko dużo światła im potrzeba, i sporo dysków by Co2 1 otwrem, a nawózy drugim otworem produkowały ... dla lotosów starczy bez nawożenia stado dysków
Ja mam 3 buteleczki nawozów mikro, żelazo i potas od 3 lat już, ciągle te same, ciągle prawie pełne, czasem pożyczam je nawet kolegom ... nie wiem czy już się nie przeterminowały
Jak podmieniasz wodę kranówką, to lotosy powinne rosnąć jak dzikie bez nawożenia niczym, zaręczam, tylko dużo światła im potrzeba, i sporo dysków by Co2 1 otwrem, a nawózy drugim otworem produkowały ... dla lotosów starczy bez nawożenia stado dysków

Ja mam 3 buteleczki nawozów mikro, żelazo i potas od 3 lat już, ciągle te same, ciągle prawie pełne, czasem pożyczam je nawet kolegom ... nie wiem czy już się nie przeterminowały

- Młody1919
- entuzjasta
- Posty: 654
- Rejestracja: 26 kwie 2007, 18:45
- Imie i Nazwisko: Dawid K.
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Gniezno
- Lokalizacja: Gniezno
- Kontaktowanie:
kranówka ok, zgodzę się z tobą Tomku , ale popatrz na to z tej strony , jak ktoś ma taką twardą kranówkę jak ja to to nie za dobre będzie , u mnie po nalaniu wody do szklanki już jest nalot na powierzchni , a w akwarium to nie mówię. Więc dlatego mam RO, to nie jest takie proste.. Ryby ok, produkują potrzebne rośliną "składniki" ale za dużo ryb tez nie zdrowo. Więc najlepiej jest dawać RO z dodatkami , ale nie będąc super wtajemniczonym można tylko się domyślać czego im brakuje , testować rożne makro lub mikro z nadzieją że się poprawi. Ja teraz znowu tracę lotosy ale jestem bezradny , bo nie wiem czego im braknie , a nie mam nić pod ręką aby je ratować. Podmieniam po 20L co dziennie , na przemian RO i kran... i nic... marszczą się , dziurawią i gniją...
-
- senior
- Posty: 149
- Rejestracja: 11 mar 2007, 19:25
- Lokalizacja: Okolice Tomaszowa Lubelskiego
- Kontaktowanie:
Witam
Ja mam również problem z Lotosem , był okres ze ślicznie rósł miał piękne duże liści i żadnych dziur ani nic. Wreszcie musiałem cześć liści uciąć bo sięgały już lustra wody i gdy go przyciąłem to zaczął momentalnie "bidnieć" i w tej chwili ma około 6 listków które bardzo wolno rosną i do tego wszystkie są podwinięte. Co się z nim dzieje
Właśnie wymieniłem świetlówki bo już dość długo je miałem i teraz mam 2 świetlówki z tyłu Aquarel 30 W i na przód dałem Osram 965 30W.
Zamówiłem tez pałeczki nawozowe. Mieszam wodę 3/4 Ro 1/4 kranówe i dodaje kwasu solnego 1ml (inaczej nie da rady) i mam ph - 6.4
Ja mam również problem z Lotosem , był okres ze ślicznie rósł miał piękne duże liści i żadnych dziur ani nic. Wreszcie musiałem cześć liści uciąć bo sięgały już lustra wody i gdy go przyciąłem to zaczął momentalnie "bidnieć" i w tej chwili ma około 6 listków które bardzo wolno rosną i do tego wszystkie są podwinięte. Co się z nim dzieje

Właśnie wymieniłem świetlówki bo już dość długo je miałem i teraz mam 2 świetlówki z tyłu Aquarel 30 W i na przód dałem Osram 965 30W.
Zamówiłem tez pałeczki nawozowe. Mieszam wodę 3/4 Ro 1/4 kranówe i dodaje kwasu solnego 1ml (inaczej nie da rady) i mam ph - 6.4
Mija dużo czasu a mój lotos nadal nie rośnie w górę.Młode listki kładą się na piasku,rosną do pewnego czasu a potem robią się czerwone i gniją.Jak na foto.Kto mi pomoże co mu jest
Może podam jeszcze parametry które znam:
TWO-5
TWW-4 zoolek
NO3-ok 5 jbl
PH-ok 7 sera
Próbowałem dodawać oświetlenia,zmniejszać,dawać nawóz i kulki pod korzenie i dalej klapa
Może podam jeszcze parametry które znam:
TWO-5
TWW-4 zoolek
NO3-ok 5 jbl
PH-ok 7 sera
Próbowałem dodawać oświetlenia,zmniejszać,dawać nawóz i kulki pod korzenie i dalej klapa
- Załączniki
-
- Obraz 001.jpg (75.06 KiB) Przejrzano 10984 razy
Ja też uważam że to nie ma znaczenia jak jest posadzony bo puścił młodą zaszczepkę która tylko korzonki miała w piasku i tak samo rośnie.Za to korzonki w piasku są wyśmienite wędrujące po całym akwarium i zrowiutkie.Wyrwałem tego młodego odrostka i już po 2 tygodniach korzonki ma długości ok 20cm
Co do wody to używam czyste RO + to http://www.allegro.pl/item571130960_uzd ... owosc.html
Wcześniej mieszałem RO + kran żeby twardość była taka sam jak obecnie
Próbowałem też tego http://www.allegro.pl/item571130960_uzd ... owosc.html bezskutecznie
Co do wody to używam czyste RO + to http://www.allegro.pl/item571130960_uzd ... owosc.html
Wcześniej mieszałem RO + kran żeby twardość była taka sam jak obecnie
Próbowałem też tego http://www.allegro.pl/item571130960_uzd ... owosc.html bezskutecznie
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość