Strona 1 z 2
Nie w góre tylko na boki - Lotos
: 27 sie 2007, 15:43
autor: Młody1919
Witam wszytkich

Mam problem z lotosem , a mianowicie młode liście które są prawie codziennie nowe nie rosną w góre tylko kładą sie jeden na drógim. W akwarium jest instalacja CO2 ( spoko, nie dzwon ) . Byc moze był juz ten temat omawiany ale go nie znalazłem .Prosze o rade , postaram sie jeszcze dzisiaj dodac foty. Pozdrawiam
: 27 sie 2007, 17:31
autor: przynenta
Nie znam się na tym, ale u znajomego jest „silnie” oświetlony zbiornik i sytuacja jest taka sama. Lotosy rosną na boki a nie do góry. Swoją drogą bardzo bym chciałby właśnie w ten sposób mi rósł.
: 27 sie 2007, 17:37
autor: Młody1919
No tak , u mnie tez jest mocno oswietlony , w tym ze i liscie nie są duze , powieszchnia najwiekszych jest zblizona do mini plyty cd , no tylko ze bardziej dlugi niz okrągły....A młode lotosy pojawiają sie w srodeczkach lisci....
: 27 sie 2007, 21:22
autor: _TOM_
Masz pewnie młodego lotosika, nie w głowie mu jeszcze sięgać powierzchni, najpierw się ukorzeni na pół akwarium, potem puści większe liście z dłuższymi łodygami, potrem kolejne znowu dłuższe, aż wymaca taflę i wypuści talerze na wierzch, jak widac ponizej u mnie. Poczekaj, ten etap jaki masz u siebie minie wraz ze wzrostem wielkości liści.
Zobacz u mnie, w środku lotosik co leży na dnie jak meduza na plaży w Sopocie, ale potem będzie z niego takie zielsko jak mamusia obok widoczna, tatuś to ten z liśćmi na tafli.
: 27 sie 2007, 21:38
autor: Iwek_22
Myślę, że to wszystko zależy od odmiany lotosa. Są takie, które rosną dość symetrycznie, mają duże liście (TOM je dobrze zna

), a są takie które mają np. dwa trzy "normalne" liście, a co chwilę wypuszczają "szperacze" ku powierzchni akwarium. Myślę, że te drugie, są bardziej problemowe, bo co tydzień trzeba je ucinać i wyrzucać a sama roślinka nie wygląda okazale. Te Twoje Dawid są pewnie jeszcze niezbyt zaaklimatyzowane, ale trochę cierpliwości...
: 28 sie 2007, 08:28
autor: Młody1919
No dziekuje , juz wiem ze jest jeszcze za młody

Oto jego fotka...
: 28 sie 2007, 11:41
autor: Mariusz86
Teraz się martwisz, że rośnie Ci tylko na boki, ale dopiero póżniej będziesz się martwił, gdy zacznie Ci rosnąć głównie w górę i zacznie wypuszczać większość liści powierzchniowych.. U mnie wypuszczał 3 na raz co 2-3 dni.. Naszczęście udało mi się go troszkę ujarzmić ich natychmiastowym ucinaniem.. Teraz jak wypuści jednego na tydzień to jest jego wielki sukces.. Dosłownie szaleństwo..

: 28 sie 2007, 13:55
autor: fangornn
Młody1919 pisze:No dziekuje , juz wiem ze jest jeszcze za młody

Oto jego fotka...
Kupiłem wczesną wiosną tego roku, malutką bulwę lotosa. Do wakacji pielęgnowałem go przycinałem aż mi się to znudziło. Dzisiaj sam zobacz, po dwóch miesiącach po machnięciu nań mą ręką. A już część roślinek które wydał na świat, sprezentowałem w Krakowie.
: 28 sie 2007, 16:03
autor: Młody1919
Ooooo , nonaprawde sporo tego , no ale to jest ładny gatuniek, jaki to? I jaki gatunek lotosa ja posiadam ??
: 28 sie 2007, 18:18
autor: fangornn
Twój to jest lotos czerwony. A u mnie są dwa gatunki - lotos tygrysi i czerwony. Czerwony się przebija przez liśćie tygrysiego widać listek czy dwa na powierzchni.
: 28 sie 2007, 19:30
autor: Młody1919
Aha ,to takie czerwoniaste ciemne lotosy to jaki gatunek ?
: 28 sie 2007, 20:11
autor: fangornn
Generalnie rzecz ujmując, sprawa wygląda tak, lotos tygrysi jest bardziej zielony i ma twardsze liście od czerwonego, poza tym, ma trochę inny kształt liśći. Lotos czerwony jest dużo delikatniejszy od tygrysiego i wymagający. IMO tygryśi to taka "kapusta" ma twardsze łodygi, liśćie i w ogóle. Zauważyłem podczas przycinania liśći, że tygrysiego się lepiej pielęgnuje, nie łamie się, łatwiej go chwycić, przytrzymać, dojść nożyczkami. Natomiast czerwony, jest bardziej łamliwy.
: 28 sie 2007, 20:25
autor: Młody1919

Aha , No to juz troche wiecej wiem na temat lotosików

Bardzo dziekuje:)
: 28 sie 2007, 20:46
autor: rady3
Ta ryba pod spodem ma jakieś 12cm.
: 28 sie 2007, 21:04
autor: fangornn
Młody1919 pisze:
Aha , No to juz troche wiecej wiem na temat lotosików

Bardzo dziekuje:)
Nie ma sprawy, po to to forum jest.