Hemiantus micranthemoides
: 29 gru 2007, 18:21
Ktoś kiedyś pokazywał tu lotosa jako roślinkę nakorzenną. Ja chcę zaprezentować popularnego heńka jako roślinkę natłową. Po prostu zaczepił się kiedyś w szczelinie skalnej pływający po powierzchni naderwany szczepek i nie napastowany przez nikogo utworzył 20x30cm parasol głęboki na 25cm.
Rybki bardzo lubią poocierać grzbiecik pod tym parasolem i chętnie przebywają w jego cieniu. Heniek ten prawie bezpośrednio rośnie przy wylocie wody i wydaje i się, że niektórym przyda się taki pomysł jako zamaskowanie filtra lub innych nienaturalnych urządzeń, a nie jako "pospolity" wysoki dywanik.
PS. Jeśli ktoś miałby troszkę zdrowego małego heńka (odmianę callitrichoides) w nadmiarze to z przyjemnością znajdę dla niego troszkę miejsca na moich skałach.
Rybki bardzo lubią poocierać grzbiecik pod tym parasolem i chętnie przebywają w jego cieniu. Heniek ten prawie bezpośrednio rośnie przy wylocie wody i wydaje i się, że niektórym przyda się taki pomysł jako zamaskowanie filtra lub innych nienaturalnych urządzeń, a nie jako "pospolity" wysoki dywanik.
PS. Jeśli ktoś miałby troszkę zdrowego małego heńka (odmianę callitrichoides) w nadmiarze to z przyjemnością znajdę dla niego troszkę miejsca na moich skałach.