Nawoz do podloza
Moderator: Sylwek
-
- entuzjasta
- Posty: 1887
- Rejestracja: 18 cze 2007, 18:57
- Imie i Nazwisko: Jaś i Małgosia
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Alternatyw 4
- Lokalizacja: Trzebinia
_Tom_ a jaki sens kupować drogie ADA czy aqua substraty ?
Skoro odpowiednie przygotowanie da to samo
ps ryby i rośliny krewetki mają się nadzwyczaj dobrze , nie chorują rośliny piękne zielone wybarwione z dobrym systemem korzennym itd
Tak nasi dziadkowie właśnie uprawiali akwarystykę stare metody a dobre jest na ten temat książka Diany Walstad fajna lektura polecam .
Czy ktoś z was wszech obecnych zastosował takie podłoże z dyskami ?
Aqa substraty wiem że stosujecie ale czy ziemia ?
W początkowym etapie nie polecam ze względu na duże stężenie no3 po4 i fe oraz na pewno wystąpi nh i no2 ale po około 4 tygodniach wszystko się normuje i woda ma normalne parametry . To są moje spostrzeżenia i jest ok a mam na ziemi akwarium 8 miesiąc i wiele wyciętych roślin oraz potomstwa narybku
Skoro odpowiednie przygotowanie da to samo
ps ryby i rośliny krewetki mają się nadzwyczaj dobrze , nie chorują rośliny piękne zielone wybarwione z dobrym systemem korzennym itd
Tak nasi dziadkowie właśnie uprawiali akwarystykę stare metody a dobre jest na ten temat książka Diany Walstad fajna lektura polecam .
Czy ktoś z was wszech obecnych zastosował takie podłoże z dyskami ?
Aqa substraty wiem że stosujecie ale czy ziemia ?
W początkowym etapie nie polecam ze względu na duże stężenie no3 po4 i fe oraz na pewno wystąpi nh i no2 ale po około 4 tygodniach wszystko się normuje i woda ma normalne parametry . To są moje spostrzeżenia i jest ok a mam na ziemi akwarium 8 miesiąc i wiele wyciętych roślin oraz potomstwa narybku
Turysta nie ma tam paletek, ot co to sobie może eksperymentować._TOM_ pisze:Biedne rybyTURYSTA pisze:A ja używam pg micro macro fe+ hydromineral kno3 mgso4 + co2
podłoże ziemia kwiatowa,torf kwaśny,piasek rzeczny ,węgiel aktywny,kermazyt,lawa, zasypane firus floran
100 % osmoza![]()
U nas przy paletkach skład podłoża podobny tyle że bez ziemi za to z odrobiną gliny i wszystko zasypane jest piaskiem rzecznym z Leroy Merlin. Żabienice rosną ślicznie. Nie nawożę do kolumny wody, ryby to robią za mnie, woda to osmoza+rurowit

Ciekawi mnie jak do paletek będzie się miało nowe podłoże Aqua Artu, które ponoć obniża ph i zmiękcza wodę?
-
- entuzjasta
- Posty: 1887
- Rejestracja: 18 cze 2007, 18:57
- Imie i Nazwisko: Jaś i Małgosia
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Alternatyw 4
- Lokalizacja: Trzebinia
ziemia ogrodowa w akwarium
Podłoże na ziemi też z czasem zakwasza wodę
Jeśli i susbstrat Auqa artu tez to wielce możliwe że do dna trzeba będzie włożyć caco3 co i w przypadku ziemi jest zalecane .
Jak na razie u siebie nie widzę tego zjawiska .
Jak to Emi podkreśliła nie mam paletek w tym zbiorniku ale nie widzę żadnych przeszkód aby to podłoże na ziemi zastosować przed uprzednim spreparowaniem Ziemię oczyścić z zanieczyszczeń typu gałęzie ,kamienie ,liście (najlepiej wysuszyć przesiać , włożyć oczyszczoną ziemie do piekarnika na wyprażenie w 200 stopniach , zrobić mieszankę z piaskiem i torfem i do akwarium wedle zaleceń .
Myślę że Ambra coś więcej by mógł nam o tym powiedzieć czy ma to sens i nie ma żadnych przeciw .
Jeśli i susbstrat Auqa artu tez to wielce możliwe że do dna trzeba będzie włożyć caco3 co i w przypadku ziemi jest zalecane .
Jak na razie u siebie nie widzę tego zjawiska .
Jak to Emi podkreśliła nie mam paletek w tym zbiorniku ale nie widzę żadnych przeszkód aby to podłoże na ziemi zastosować przed uprzednim spreparowaniem Ziemię oczyścić z zanieczyszczeń typu gałęzie ,kamienie ,liście (najlepiej wysuszyć przesiać , włożyć oczyszczoną ziemie do piekarnika na wyprażenie w 200 stopniach , zrobić mieszankę z piaskiem i torfem i do akwarium wedle zaleceń .
Myślę że Ambra coś więcej by mógł nam o tym powiedzieć czy ma to sens i nie ma żadnych przeciw .
Re: ziemia ogrodowa w akwarium
Podłoże też się zakwasaz co nie jest dobrym objawem.TURYSTA pisze:Podłoże na ziemi też z czasem zakwasza wodę
W przypadku miękkiej wody producent zaleca przed wsypaniem podłoża wylanie na dno akwarium butelki z Hydromineralem (w składzie m.in. Ca).TURYSTA pisze: Jeśli i susbstrat Auqa artu tez to wielce możliwe że do dna trzeba będzie włożyć caco3 co i w przypadku ziemi jest zalecane .
To tak odnośnie gotowych podłoży

- Ambra
- członek PKMD
- Posty: 2479
- Rejestracja: 06 gru 2004, 20:25
- Imie i Nazwisko: Andrzej Sieniawski
- Miejsce zamieszkania/miasto/: 07-401 Laskowiec
- Lokalizacja: Laskowiec
Re: ziemia ogrodowa w akwarium
Jeśli wywołano mnie do tablicy:TURYSTA pisze: ......... Myślę że Ambra coś więcej by mógł nam o tym powiedzieć czy ma to sens i nie ma żadnych przeciw .
Prawda jest taka, że w przypadku akwariów z dyskowcami albo nie miałem podłoża, albo był nim czysty piasek, a pod nim ewentualnie niewielka ilość gliny.
Dyskowce czuły się dobrze, więc nie widzę przeciwwskazań przy opisanych rozwiązaniach.
W 2001 roku, kiedy miałem przyjemność wizytować Ogród Botaniczny we Wrocławiu, mój przyjaciel - Rysio Kamiński - podarował mi nieco mało znanych gatunków żabienic i kryptokoryn.
Większość z Was wie, że te dwa rodzaje zachowują się wobec siebie antagonistycznie. By ich korzenie się nie stykały, a pielęgnować je mogłem jedynie w jednym 350 - litrowym akwarium postanowiłem, że każdy gatunek posadzę w osobnej doniczce wypełnionej do połowy ziemią ogrodową zmieszaną z torfem i zasypaną do wierzchu czystym pisakiem.
Doniczki ustawiłem gęsto na dnie i po posadzeniu roślin zalałem wodą o pH 7 i twardości 15 stopni n.
Nadmieniam, że akwarium miało 53 cm wysokości i oświetlenie stanowiło 2 świetlówki aquarele po 36 W każda i 2 żarówki po 60W każda.
Po miesiącu wszystkie szyby zbiornika zarosły dokładnie zielonymi glonami. Ich warstwa była tak gruba, że nic nie było widać. Co dziwne, na liściach roślin nie było ani grama glonów. Co 2 tygodnie podmieniałem 20% wody. Po 3 miesiącach zrezygnowałem z podmian wody i zacząłem jedynie uzupełniać z RO odparowaną ilość. Wtedy pH wody miało 6,7 i nadal twardość około 15 stopni n.
W czwartym miesiącu glony na szynach zaczęły brązowieć i płatami spadać z szyb. Zbierałem je z dna a szyby stały się krystalicznie czyste.
Rośliny rosły jak szalone i często musiałem usuwać nadwyżki z doniczek. Po roku w akwarium zamieszkała para danio pręgowanych. Po kolejnych 6 miesiącach było już ich setki ....................
Nie podmieniałem nadal wody, a jedynie ją uzupełniałem. Parametry utrzymywały się.
Nigdy w tym akwarium nie przebywały dyskowce, więc nie wiem jak by się zapatrywały na takie warunki
Dlaczego więc opisałem tę sytuację?
To proste.
W czasie dyskusji padło stwierdzenie, że dawniej akwaryści itd .........
Tak, wiedzieli co robią, ale w tym "dawniej" nikt z nich nie pielęgnował dyskowców - tych ryb nie było.
W efekcie końcowym - niewiele mogłem pomóc, ale opisałem w sumie ciekawe zjawisko.
Właśnie mam u siebie taką hodowlę w akwarium z młodymi zbrojnikami. Ponieważ zależało mi na akwarium, które można będzie ławo czyścić po karmieniu młodych zbrojników, łatwo je móc wyłapać w każdej chwili ale nie pozbawiać ryb roślinności mam w akwarium doniczki z żabienicami oraz zwartkami, które rosną wyśmienicie.
Zastanowiło mnie to co pisałeś o wzajemnej niechęci do siebie zwartek i żabienic. Miałam do niedawna u siebie żabienicę wielką, żabienicę czterożebrową i ogromną kępę zwartki wendta, które rosły ok 10 cm od siebie i nie widziałam jakiegoś ujemnego ich wpływu na siebie, natomiast wszystkie inne rośliny, które rosły w pobliżu zwartek padły, utrzymało się tylko microsorium jako, że nie ma korzeni.
Ciekawe jest to, ze przy wyciąganiu żabienicy musiałam wyciągnąć wszystkie rośliny z tego rejonu oraz kępę zwartki wraz z połową podłoża gdyż zwartka i żabienica wielka miały tak poplątane korzenie.
Czy ta niechęć dotyczy wszystkich zwartek czy niektóre np mają słabsze działanie allelopatyczne?
Zastanowiło mnie to co pisałeś o wzajemnej niechęci do siebie zwartek i żabienic. Miałam do niedawna u siebie żabienicę wielką, żabienicę czterożebrową i ogromną kępę zwartki wendta, które rosły ok 10 cm od siebie i nie widziałam jakiegoś ujemnego ich wpływu na siebie, natomiast wszystkie inne rośliny, które rosły w pobliżu zwartek padły, utrzymało się tylko microsorium jako, że nie ma korzeni.
Ciekawe jest to, ze przy wyciąganiu żabienicy musiałam wyciągnąć wszystkie rośliny z tego rejonu oraz kępę zwartki wraz z połową podłoża gdyż zwartka i żabienica wielka miały tak poplątane korzenie.
Czy ta niechęć dotyczy wszystkich zwartek czy niektóre np mają słabsze działanie allelopatyczne?
- konowalczyk
- junior
- Posty: 73
- Rejestracja: 10 lut 2007, 17:51
- Lokalizacja: Poznań
Witam!Widzę a raczej czytam, że (poszlismy w dół z mocą oświetlenia) z 3 x 80 na 2x 80.Mam pytanie jak długo po zmianie (oj chyba sie rymneło) oświetlenia i co na to rośliny.?Ja używam Planta Min i TMG podróbka własnej roboty na przemian ( przepis TMG na roślinnym ) wstrzykuje w podłoże, którym jest piasek o gradacji 0,8 do 2 mm.
Oświetlenie na 600 L 2 X 80 W T5
- Bogdan
- członek PKMD
- Posty: 5572
- Rejestracja: 11 gru 2004, 07:44
- Imie i Nazwisko: Bogdan Mosór
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Jaroszowiec k/Olkusza
- Lokalizacja: Jaroszowiec k/Olkusza
- Kontaktowanie:
Jakiś czas temu dokładnie nie pamiętam a roślinki ? myślę że nawet nie zauważyły ograniczenia w oświetleniu.konowalczyk pisze: Witam!Widzę a raczej czytam, że (poszlismy w dół z mocą oświetlenia) z 3 x 80 na 2x 80.Mam pytanie jak długo po zmianie (oj chyba sie rymneło) oświetlenia i co na to rośliny.?
- konowalczyk
- junior
- Posty: 73
- Rejestracja: 10 lut 2007, 17:51
- Lokalizacja: Poznań
Po wielu próbach w doborze odpowiedniej mocy oswietlenia,również doszedłem do wniosku,że w zbiorniku roslinnym z paletami nie ma co (szaleć) ze światłem.Zbyt słabe- wiadomo problemy ze wzrostem zielska, za mocne konieczność stosowania nawozów a co za tym idzie wpływ na parametry wody,których domowymi sposobami nie sposób zbadać.Złoty środek to tak dobrać moc światła (to określenie jest zbyt ogólnikowe) chyba lepiej ilość lumenów emitowanych przez źródło aby przy stałych podmianach rzędu 20-25% tygodniowo dostarczać tylko chelat żelaza (to on jest najszybciej w akwie spożywany).Pozostałą resztę mikro i makro mamy w podmianach a dodatkowo azot dostarczają rybska.Wydaję mi się ,że dostępne kalkulatory do obliczeń mocy światła nie spełniają naszych oczekiwań a już na pewno nie można obliczać na podstawie ilości wody w akwie i tylko mocy świetlówek! Istotne czynniki ,które mają wpływ to :powierzchnia dna w cm2,wysokość słupa wody ale od lustra do podłoża a nie wysokość zbiornika,odległość świetlówki od lustra,zastosowanie odbłyśników i chyba najważniejsze-rodzaj zastosowanego osprzętu (T-5 czy T-8). Widmo świetlówek ma małe znaczenie i jest to raczej sprawą gustu samego właściciela. Panie Bogdanie
nie miał to być wykład (jestem za cienki) lecz potwierdzenie Pana znajomosci zagadnienia.Dzięki swojemu doswiadczeniu stworzył Pan piekny zbiornik.
nie miał to być wykład (jestem za cienki) lecz potwierdzenie Pana znajomosci zagadnienia.Dzięki swojemu doswiadczeniu stworzył Pan piekny zbiornik.
Może być problem z potasem bo przeważnie w naszej wodzie jest go za mało.konowalczyk pisze:Pozostałą resztę mikro i makro mamy w podmianach a dodatkowo azot dostarczają rybska.
Święta prawda.konowalczyk pisze: Wydaję mi się ,że dostępne kalkulatory do obliczeń mocy światła nie spełniają naszych oczekiwań a już na pewno nie można obliczać na podstawie ilości wody w akwie i tylko mocy świetlówek! Istotne czynniki ,które mają wpływ to :powierzchnia dna w cm2,wysokość słupa wody ale od lustra do podłoża a nie wysokość zbiornika,odległość świetlówki od lustra,zastosowanie odbłyśników i chyba najważniejsze-rodzaj zastosowanego osprzętu (T-5 czy T-8). Widmo świetlówek ma małe znaczenie i jest to raczej sprawą gustu samego właściciela.
- konowalczyk
- junior
- Posty: 73
- Rejestracja: 10 lut 2007, 17:51
- Lokalizacja: Poznań
quote]
Święta prawda.
[/quote]
Dzięki za uznanie!
U nas-(poznańskie) kh-między 20 a 30,gh-standartowo połowę z tego.Nigdy poziomu potasu nie mierzyłem-zielsko rośnie dobrze. Pozdrawiam!
Święta prawda.
[/quote]
Dzięki za uznanie!
Z lektury forum wynika że w Waszych okolicach jest woda miękka(ideał dla palet)Może być problem z potasem bo przeważnie w naszej wodzie jest go za mało.
U nas-(poznańskie) kh-między 20 a 30,gh-standartowo połowę z tego.Nigdy poziomu potasu nie mierzyłem-zielsko rośnie dobrze. Pozdrawiam!
- konowalczyk
- junior
- Posty: 73
- Rejestracja: 10 lut 2007, 17:51
- Lokalizacja: Poznań
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość