Post
autor: sq4avs » 23 maja 2010, 14:38
Witam
Na początek chciałbym się przywitać. Robię sobie oświetlenie led oczywiście na wyrobach firmy Cree, chyba ciężko pobić ich w liczbie lumenów na wat. Pozostaje jednak problem odprowadzenia ciepła z nich. Mam bardzo duże wątpliwości z aluminium (materiał w miaę tani, dość łatwy w obróbce), chodzi mi o jego korozję, widzę, że na forum jest ona chyba niedoceniona. Większość osób zadawala się stwierdzeniem o pasywacji. Proszę zauważyć jednak, że nie jest to do końca prawda, aluminium nie rozpuści się w stężonym kwasie azotowym, ale w rozcieńczonym już tak. Po drugie nie bez powodu wyroby aluminiowe nie są dopuszczone obecnie do kontaktu z żywnością (napewno ciągłego). Kiedyś mówiło się, że można gotować rzeczy o odczynie obojętnym lub alkalicznym, jednak glin reaguje również w środowisku zasadowym. W przypadku kontaktu z innym metalem choćby przez wodę tworzy się ogniwo i następpuje korozja a sam glin przechodzi do roztworu, no i pytanie jak zabezpieczyć same diody przed wilgocią. Bardziej odporne są stopy aluminium z magnzem, ewentualnie z magnezem i krzemem. Aluminium (a właściwe glin) jest szkkodliwy dla człowieka i roślin (to i na pewno dla ryb). W obecności chlorków korozja aluminium jest bardzo przyśpieszona (akwaria morskie). Z drugiej strony zawsze można oznaczyć jego zawartość w wodzie by potwierdzić doświadczalnie (mam takie możliwości zchoćby z powodu swego wykształcenia -chemia). Dopuszczalna zawartość glinu w wodzie pitnej to 0,2mg /dm3 to nie jest wiele w porównaniu z masą i powierzchnią radiatora. Ponadto toksyczność glinu silnie zależy od formy (postaci jonu) w jakim występuje. Trzeba to jakoś zabezpieczyć przed wilgocią bo powieszenie aluminiowej belki chyba nie ma sensu.