WARSZAWA 2006

Wystawy, spotkania

Moderator: przynenta

wagrzes
junior
junior
Posty: 38
Rejestracja: 29 kwie 2005, 18:40
Lokalizacja: Wysokie Mazowieckie

Post autor: wagrzes » 18 sty 2006, 10:01

Andrzeju, dziękuję za sprostowanie, bo niestety dzięki Twojemu mylnemu spostrzeżeniu zostałem przez wszystkich wzięty za wrednego typa, który na niczym się nie zna i próbuje się wymądrzać.
Wyraźnie podkreśliłeś podział My(w domyśle inni akwaryści) - Wy(PKMD).
I mnie to boli, ale proponuję poczytać inne fora i porozmawiać z ludźmi, którzy właśnie z powodu arogancji co niektórych, chociaż przeglądają Wasze forum, nie starają się zabierać głosu.Zauważ, że stworzyliście, oczywiście nieumyślnie, zwarte grono, w którym ktoś piszący nie zgodnie z Waszym trendem, staje się obsobaczony, staracie sie z niego zrobić idiotę i laika.Dopóki tego nie zlikwidujecie, będzie istniał podział na My(PKMD) i oni, ci co nie należą( w domyśle to o czym wspomniał DonJuan).
Ktoś powie - to laicy. Tak, być może byli to laicy, ale czy taka wystawa przeznaczona jest tylko dla profesjonalistów?
Wyrażnie napisałem, to była wystawa, która cieszyła oko laika, ale ja znalazłem się tam głównie po to, aby zobaczyć prezentacje PKMD.Być może zbyt wiele oczekiwałem, stąd zawód.
Konkludując:Prawdziwa cnota krytyk się nie boi.Czy słusznie uważacie się za żonę Cezara, ocenią czytelnicy.Ja także nie zamierzam już zabierać głosu w tej sprawie i podejrzewam, że po tej lekcji nietolerancji z Waszej strony, żadnej innej na tym forum.Gorzki smak pozostanie na długo.

Awatar użytkownika
vega1
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1214
Rejestracja: 21 mar 2005, 23:54
Imie i Nazwisko: Sławomir Nazimek
Miejsce zamieszkania/miasto/: Rzeszów
Lokalizacja: Rzeszów,Kraków

Post autor: vega1 » 18 sty 2006, 16:28

Zapytam Grzegorzu z ciekawosci;
czy gdy oglądałeś nasze akwarium rozmawiałeś z kimś od nas o tym ze Ci sie nie podoba?
Czy wyraziłeś tę opinie tam na miejscu?

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Rafal_W
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 675
Rejestracja: 12 paź 2005, 08:18
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Rafal_W » 18 sty 2006, 18:53

Heh..

Pojawiły sie nowe problemy - blyxa traktowana nędznym światłem (i być może transportem) zaczęła masowo gnić. W trosce o ryby usunęliśmy ją wczoraj wieczorem zupełnie ze zbiornika, podmieniając jednocześnie ponad 70 litrów wody na świeżą osmozę.

Wykorzystując nazwę PKMD jako klucz skontaktowałem sie z hurtownią akwarystyczną "Akwen" i dokupiłem najdrobniejsze ziele, jakie mieli na stanie - ok. 50 sztuk drobnych żabienic. Stan po wsadzeniu tychże i dołożeniu oświetlenia:

Obrazek

Dzisiaj jeszcze jedna podmiana wody w podobnej ilości.

Ryby czują sie dobrze - w stadzie łatwo wyodrębnic parę, która ma ochotę na amory, zaczepia sie nawzajem i czyści korzeń:

Obrazek

Proszę zauważyć, że woda - pomimo intensywnego grzebania w baniaku - przypomina wodę . . . ;) ;)

marek732
junior
junior
Posty: 69
Rejestracja: 31 sty 2005, 21:25
Imie i Nazwisko: Marek Kochaniak
Miejsce zamieszkania/miasto/: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: marek732 » 18 sty 2006, 20:57

Woda faktycznie coraz lepsza. Szkoda będzie likwidować zbiornik na koniec wystawy, bo się pewnie skrystalizuje. Tymbardziej że kroi się tarło. :D
Dziś podmieniliśmy znowu wodę ale z dodatkiem minerałów preis-a.
Azotyny nam podskoczyły :( na szczęście nieznacznie (0,5 mg/l), cóż brak biologii a zbiornik musi stać ponad tydzień.
Na bokach widać jakie światło było w standardzie, w środku 2x 36 W Aquarelle i Osram 860.
Rośliny mają już lepiej.

Awatar użytkownika
fomalhaut
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 968
Rejestracja: 06 gru 2004, 12:48
Imie i Nazwisko: Wojciech Grzegorzyca
Miejsce zamieszkania/miasto/: Polska
Lokalizacja: Polska

Post autor: fomalhaut » 18 sty 2006, 23:22

Teraz: brawo!
Chłopaki, mówiłem Wam o tym: trzeba było mówić, że to oryginalna woda z Amazonki... :lol: :lol: :lol:
Nasz Prezes był i widział, że mętna...
A co tam... sprzedawać po szklance na skosztowanie:))))))) a konto PKMD :lol: :lol: :lol:
(Dla ponuraków: to oczywiście żart....)
Wytrwałości!
Wojtek

Awatar użytkownika
rady3
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1509
Rejestracja: 06 gru 2004, 16:42
Imie i Nazwisko: Robert Dreszer
Miejsce zamieszkania/miasto/: Stary Białcz
Lokalizacja: Kościan
Kontaktowanie:

Post autor: rady3 » 19 sty 2006, 13:28

JESTEM WŚCIEKŁY!!!!!!! Znowu nie dojechałem na zlot. Tym razem nawet wpłaciłem kasę. Niech to szlag. Przepraszam wszystkich, których wystrychnąłem na dudka. Niestety siła wyższa. W nocy z piątku na sobotę miałem 40*C :( w sobotę rano nie byłem w stanie jechać. Właściwie do dzisiaj jeszcze nie doszedłem do siebie. Eeeech nie piszę już nic na ten temat bo tylko się wkurzam. Jakieś fatum czy co?

Dobra robota chłopaki. A, że woda mętna? Ważne, że ryby się dobrze czuły. Zresztą teraz to już wogóle jest cacy. Gratulacje.

Awatar użytkownika
vega1
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 1214
Rejestracja: 21 mar 2005, 23:54
Imie i Nazwisko: Sławomir Nazimek
Miejsce zamieszkania/miasto/: Rzeszów
Lokalizacja: Rzeszów,Kraków

Post autor: vega1 » 19 sty 2006, 16:07

rady3 pisze:W nocy z piątku na sobotę miałem 40*C :( w sobotę rano nie byłem w stanie jechać. Właściwie do dzisiaj jeszcze nie doszedłem do siebie. Eeeech nie piszę już nic na ten temat bo tylko się wkurzam. Jakieś fatum czy co?
:D Na integracji był lany dobry syrop na takie choroby :wink: :wink:

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Nosek
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 222
Rejestracja: 19 gru 2004, 10:15
Lokalizacja: Dębica
Kontaktowanie:

Post autor: Nosek » 19 sty 2006, 19:02

i syrop tez miał 40 tyle ze %

Awatar użytkownika
bjarka
członek PKMD
Posty: 738
Rejestracja: 20 gru 2004, 23:32
Imie i Nazwisko: Beata Jarka
Lokalizacja: Laskowiec
Kontaktowanie:

Post autor: bjarka » 19 sty 2006, 23:12

Ciekawa jestem, jak nasi Warszawiacy znoszą tak długą wystawę.W sumie ma to trwać 9dni bez przygotowania i później sprzątania.Zdaje sie , że jest ich tylko czterech. Jestem pełna podziwu.

Awatar użytkownika
banerman
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 223
Rejestracja: 13 gru 2004, 00:25
Lokalizacja: Leszczyny
Kontaktowanie:

Post autor: banerman » 19 sty 2006, 23:53

No cóż - może nie jestem zbyt wymagający ale

Byłem , Widziałem i Podziwiałem

Naprawde kawał dobrej roboty. Gratulacje.

PS. Ci, którzy krytykują , może niech sami pokażą co potrafią, ale co tam pewnie im sie nie chce.

pozdrawiam wszystkich obecnych na nocnych rozmowach. ;)

marek732
junior
junior
Posty: 69
Rejestracja: 31 sty 2005, 21:25
Imie i Nazwisko: Marek Kochaniak
Miejsce zamieszkania/miasto/: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: marek732 » 20 sty 2006, 21:50

Ciekawa jestem, jak nasi Warszawiacy znoszą tak długą wystawę.W sumie ma to trwać 9dni bez przygotowania i później sprzątania.Zdaje sie , że jest ich tylko czterech. Jestem pełna podziwu.
Jakoś znosimy - musimy!!! Nie jest żle, ale to sporo czasu, zwłaszcza jeśli ma się niedojrzały zbiornik a w nim przerybienie.
Jakby tego było mało, dziś w nocy nie było prądu, przez jakiś czas, niestety nie wiemy jak długo. Ryby mają się nieżle, staramy się
dbać o nie jak możemy. Ogólnie jest dobrze, jednak tak długie wystawy wymagają przygotowania przede wszystkim "żywych" filtrów jak i wody. To nie dwa-trzy dni, kiedy biologia nie ma znaczenia.
Podsumowując mamy nowe doświadczenie, a na przyszłość myślę że, krytyka co do jakości wody jak i pozostałych "elementów " będzie uzasadniona. Postanowiliśmy na przyszłość popisać się znacznie lepiej. To taki nasz mały pakt :) .
Dziś zrobiliśmy podmianę wody, ale tym razem 90-100 l .

Awatar użytkownika
cocoloco
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 2381
Rejestracja: 30 gru 2004, 14:43
Imie i Nazwisko: Aleksander Krawcewicz
Lokalizacja: krotoszyn
Kontaktowanie:

Post autor: cocoloco » 21 sty 2006, 01:55

Czytam życzliwą krytykę akwarium PKMD w Warszawie .
Pewnie woda nie była kryształowa ale pewnie to moja wina , zawaliłem kilka spraw a nawet więcej . Nieraz tak w życiu bywa że należy wybrać co jest ważniejsze .
Koledzy pierwszy raz weszli na "obcy" grunt i cóż nie wszystko wyszło jak miało wyjść uważam że nie z ich winy !!!! Wiem co działo się w Łodzi jak nam zasilanie siadało i co można wtedy zrobić . Można oczywiście napiszać że dali ciała można krytykować i pisać pieśni że ktoś liczył na Singapur połączony z Norynbergią i Duisburgiem . Byłem na kilku wystawach nie tylko w europie i wiem że nie zawsze mimo wielkiego wysiłku wszystko wychodzi jak należy . Łatwo siedzieć na trybunach i oceniać . Dziwne że im mniej ktoś w życiu zrobił tym więcej słów potrafi wykrzesać z siebie .
Piękny podział na My i Oni albo odwrotnie - Słowo My ( pkmd ) należy czytać jako wspólny zapał a słowo ( oni ) jako wspólną niemoc . Takie jest życie jedni coś robią a inni robią dobre wrażenie .
Więc nie zważając na "życzliwą" krytykę będziemy robić to co inni potrafią tylko obgadać i tu jest właśnie różnica między "my" a reszta .

Przyczyny że nie wszystko było ok należy skierować pod mój adres bo to ja w największym stopniu zawaliłem tą imprezę . Uważam że koledzy z Warszawy odwalili kawał dobrej roboty a w końcowym efekcie można przyjąć że mieli za małą pomoc ze strony "otrzaskanych w bojach" kolegów . Nie mieli do dyspozycji super filtrów jakimi nasz klub dysponuje . Nie otrzymali tego co było niezbędne aby bezstresowo przebrnąć przez ich pierwszy raz , moim zdaniem pomimo tych nieprzychylności losu zdali egazmin na piątkę !!!!!

Bardzo mnie ubawiła opinia że jak PKMD już robiło zbiornik to musi być suuuuuuuuuuuuper !!! Dlaczego ?? czy to my mamy wyłączność na mądrość i niezawodność ? .
Wynika z tego że PKMD nie jest świętą krową co na kiwnięcie paluszka potrafi zapewnić sobie wszystko co najlepsze . Mamy tylko siebie i na siebie możemy liczyć .

Koledze z podlaskiego forum dziękuje za słowa krytyki i poświęcony czas aby zobaczyć że w naszym klubie są normalni ludzie którzy też nieraz dają ciała . Może w przyszłości cenne uwagi zaowocują tym że będziemy przygotowani lepiej .

Ja ze swojej strony chciałbym przeprosić Wszystkich że moja dyspozycyjność w Warszawie sprowadzała się do 15 minutowej wizyty na integracji . Problemy rodzinne oraz grypa zmusiła mnie do awaryjnego powrotu . Więc odpowiedzialność za to że komuś się coś nie podobało spada w największej mierze właśnie na mnie . Zapomniałem aby na czas dostarczyć Easy Live oraz filtr okrzemkowy oraz w krytycznej sytuacji nie miałem czasu aby pomóc uporać się z tą sytuacją . Nie mam zamiaru bronić siebie bo pewnie działanie bez emocji mogło naprawić kilka błędów popełnionych w trakcie wystawy . Kolegom z Warszawy gratuluje poświęcenia i pracy jaką włożyli aby osiągnąć coś za co spotkała ich moim zdaniem niezasłużona krytyka .
Człowiek uczy się na błędach nasz klub składa się właśnie z ludzi więc można powiedzieć że pkmd to ilość członków razy błędy jakie każdy z nas popełnia .

Akwarium znam tylko z fotek zamieszczonym na forum - uważam że jest odzwierciedleniem tego co mamy w domach lub chcemy mieć . Może nie ma tam ryb które mogą swoją urodą zająć miejsca w konkursie ale to moja decyzja spowodowała że wystawa PKMD nie będzie ofertą reklamową importera . Jesteśmy dumni z tego co mamy bo nie łączą nas kwoty wydane na ryby ale to że jesteśmy nimi zafascynowani . Wiemy jak daleko nam jeszcze do światowej czołówki ale przestaliśmy się wstydzić tego co mamy i tą drogą będziemy podążać w naszym wspólnym hobby .

Kolegom którzy są zawiedzeni że nie dostali tego co chcieli zobaczyć - życzę aby zrobili kiedyś coś co ja chciałbym zobaczyć ;).

Awatar użytkownika
mkozubski
entuzjasta
entuzjasta
Posty: 780
Rejestracja: 09 gru 2004, 23:56
Imie i Nazwisko: Maciej Kozubski
Miejsce zamieszkania/miasto/: Chorzów
Lokalizacja: Chorzów
Kontaktowanie:

Post autor: mkozubski » 21 sty 2006, 08:58

no to mamy winnego (wagrzes zadowolony? ) 8)

Awatar użytkownika
Bogdan
członek PKMD
Posty: 5572
Rejestracja: 11 gru 2004, 07:44
Imie i Nazwisko: Bogdan Mosór
Miejsce zamieszkania/miasto/: Jaroszowiec k/Olkusza
Lokalizacja: Jaroszowiec k/Olkusza
Kontaktowanie:

Post autor: Bogdan » 21 sty 2006, 10:04

DonJuan pisze:no to mamy winnego (wagrzes zadowolony? ) 8)
Jeżeli jest wina musi być kara.
Moja propozycja jest taka że Alek będzie dożywotnie PREZESEM PKMD bez prawa łaski :lol:

wagrzes
junior
junior
Posty: 38
Rejestracja: 29 kwie 2005, 18:40
Lokalizacja: Wysokie Mazowieckie

Post autor: wagrzes » 21 sty 2006, 12:13

Miałem się nie odzywać, ale postanowiłem jeszcze raz „dać głos”. Większość rzeczy, które opisał cocoloco jako przyczynę przecież nie niepowodzenia,a potknięcia, opisał mi Andrzej w korespondencji prywatnej. Wiadomo, że zgodnie z podstawowym prawem Murphy’ego, jeśli coś mogło pójść źle…Trzeba to przewidzieć.
Moim zdaniem, człowieka, który pojechał sobie popatrzeć na rybki klubu, na forum którego między innymi piszą takie tuzy polskiej akwarystyki, jak wyżej wymieniony, nie obchodzi, ile i jakiej pracy trzeba włożyć w akwa wystawowe.Nie bawię się w to hobby pierwszy rok i dokładnie wiem, ile czasu zajmuje urządzenie zbiornika.Widzów interesuje efekt końcowy (to między innymi dzięki niemu coś się podoba lub nie), a nie nakład pracy.
Ale nie to było bezpośrednią przyczyną „krytyki”( to Wasze określenie), a według mnie zwrócenia uwagi, że opisy forumowiczów o uroku akwarium są przesadzone.Uraziłem chyba Waszą dumę wtedy lawina ruszyła.
Co do podziału na Wy i cała reszta, to obaj Alku wiemy, że mam rację.Nie chcę się powtarzać i pisać, dlaczego tak jest.Użyłes słów „obgadać” i „krytykowac”,”niemoc”.Inni zresztą też, a nawet paru innych...Jeśli komuś lubianemu zdarzy się niepowodzenie, no trudno, poprawi się, tak musiało być, ale jak komuś o innej orientacji (proszę nie brać tego dosłownie), to wtedy biada mu.Rzeczywistość nie jest czarna albo biała.

Kończąc dodam, że bardzo chciałbym udowodnić Wam, że zrobienie akwa dekoracyjnego na parę dni, nie jest tak skomplikowane, jak piszecie.Na dłuższą metę, tak, ale to inna para kaloszy.Mam nadzieję, że dożyje tego dnia, kiedy w moich stronach znajdzie się taka ilość zapaleńców, aby zorganizować wystawę.A krytyka jej, z czyjejkolwiek strony, jeśli słuszna, nie będzie powodem, aby przyjaciół i zwolenników przemieniać we wrogów.
Czego i sobie i Wam życzę.

P.S.DonJuan, czy ja szukałem winnych?

Odpowiedz

Wróć do „Komunikaty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość