ŁÓDŹ 2007
Moderator: przynenta
-
- zarząd pkmd
- Posty: 1533
- Rejestracja: 06 gru 2004, 19:27
- Imie i Nazwisko: Marek Widur
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Kraków
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
ŁÓDŹ 2007
Łódzkie Stowarzyszenie Akwarystów zaprosiło nas do wzięcia udziału w „ IV Sympozjum Akwarystycznym Łódź 2007”. Impreza odbędzie się w dniach 01-03.06.2007.
Sympozjum odbywać się będzie na terenie Manufaktury. Organizator zaproponował nam urządzenie dwóch dekoracyjnych zbiorników. Osoby chętne do wzięcia udziału w wystawie proszę o potwierdzanie uczestnictwa.
Sympozjum odbywać się będzie na terenie Manufaktury. Organizator zaproponował nam urządzenie dwóch dekoracyjnych zbiorników. Osoby chętne do wzięcia udziału w wystawie proszę o potwierdzanie uczestnictwa.
Nie mogę wprawdzie jeszcze oficjalnie potwierdzić swojego uczestnictwa (czerwcowy rozkład jazdy będę znał w 100% w kwietniu (max do połowy)) - ale mam pytanie.. Jeśli załatwię sobie na czas wystawy urlop - chciałbym urządzić jeden ze zbiorników "po swojemu" - piach, drewno, punktowe oświetlenie, bardzo mało zielska. Piach i drewno załatwię i spreparuję we własnym zakresie, potrzebowałbym natomiast (poza techniką akwarystyczną) - stada lub stadka (w zależności od wielkości zbiornika - no właśnie, jakie te akwaria?) intensywnie pomarańczowych ryb. Optymalnie do wizji pasują mi zwykłe, ale dobrze wybarwione Marlboro, nie za duże, by miały jeszcze ochotę pływać razem (takie 12-15 cm), może być i co innego byle nie miało za dużo białego i nie było przyprawione pieprzem. Ze swojej strony gwarantuję kompozycyjną spójność i trochę sensownych fotek, by zachował się po tym jakiś ślad.
Jest to możliwe? I czy znajdą się chętni do pomocy w sensie targania wody, piachu i drewna, z pozostawieniem mi "twórczej swobody"?

Rafał
Jest to możliwe? I czy znajdą się chętni do pomocy w sensie targania wody, piachu i drewna, z pozostawieniem mi "twórczej swobody"?


Rafał
-
- zarząd pkmd
- Posty: 1533
- Rejestracja: 06 gru 2004, 19:27
- Imie i Nazwisko: Marek Widur
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Kraków
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
Świetnie, musimy jeszcze dokładnie porozmawiać o rybach, jakie ewentualnie dopuściszRafal_W pisze:Nie mogę wprawdzie jeszcze oficjalnie potwierdzić swojego uczestnictwa (czerwcowy rozkład jazdy będę znał w 100% w kwietniu (max do połowy)) - ale mam pytanie.. Jeśli załatwię sobie na czas wystawy urlop - chciałbym urządzić jeden ze zbiorników "po swojemu" - piach, drewno, punktowe oświetlenie, bardzo mało zielska. Piach i drewno załatwię i spreparuję we własnym zakresie, potrzebowałbym natomiast (poza techniką akwarystyczną) - stada lub stadka (w zależności od wielkości zbiornika - no właśnie, jakie te akwaria?) intensywnie pomarańczowych ryb. Optymalnie do wizji pasują mi zwykłe, ale dobrze wybarwione Marlboro, nie za duże, by miały jeszcze ochotę pływać razem (takie 12-15 cm), może być i co innego byle nie miało za dużo białego i nie było przyprawione pieprzem. Ze swojej strony gwarantuję kompozycyjną spójność i trochę sensownych fotek, by zachował się po tym jakiś ślad.
Jest to możliwe? I czy znajdą się chętni do pomocy w sensie targania wody, piachu i drewna, z pozostawieniem mi "twórczej swobody"?![]()
Rafał

Hypno - dzięki, po cichu liczyłem, że będziesz chciał w tym brać udział 

Odmiana jest obojetna, grunt by była w takich klimatach:

(proszę się nie krzywić na kształt ryby, wyrósł z tego zupełnie przyzwoity samiec pigeona)
Zależy mi, by były intensywnie pomarańczowe, podobne do siebie, co najmniej kilkanaście sztuk (dużo zależy od litrażu), względnie młode, by chciały pływać stadem. Pomarańczowe - bo chłodne barwy typu niebieski i wszelkie prążki paseczki są słabo widoczne przy klimatach korzenno piachowych i stosunkowo skąpym oświetleniu - a chciałbym, by ryby świeciły z dala (stąd chociażby dlatego żadne "dzikusy", tylko ładne hodowlane "żaróweczki"
).
Ktoś ma takie zwierzaki i chciałby je wpuścić między badyle?
Rafał

Złośliwiecwmarek pisze: Świetnie, musimy jeszcze dokładnie porozmawiać o rybach, jakie ewentualnie dopuścisz


Odmiana jest obojetna, grunt by była w takich klimatach:

(proszę się nie krzywić na kształt ryby, wyrósł z tego zupełnie przyzwoity samiec pigeona)
Zależy mi, by były intensywnie pomarańczowe, podobne do siebie, co najmniej kilkanaście sztuk (dużo zależy od litrażu), względnie młode, by chciały pływać stadem. Pomarańczowe - bo chłodne barwy typu niebieski i wszelkie prążki paseczki są słabo widoczne przy klimatach korzenno piachowych i stosunkowo skąpym oświetleniu - a chciałbym, by ryby świeciły z dala (stąd chociażby dlatego żadne "dzikusy", tylko ładne hodowlane "żaróweczki"

Ktoś ma takie zwierzaki i chciałby je wpuścić między badyle?
Rafał
- Hypno
- entuzjasta
- Posty: 1864
- Rejestracja: 03 mar 2005, 09:37
- Imie i Nazwisko: Piotr Smoleń
- Miejsce zamieszkania/miasto/: Lublin
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
Marek jestem bardzo za (tego stwierdzenia nie powstydził by się żaden poseł Samoobrony chyba
) żeby Rafałowi udostępnić zbiornik 900 do tego niecnego zamiaru, tutaj jest jeszcze sprawa oświetlenia, bo wypadało by żeby zbiornik był otwarty i wiszące nawet zwykłe halogeny były by naprawdę dziarskie. Aaaa i powinien stać w najciemniejszym miejscu sali wystawowej 


Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości