Forum Polski Klub Miłośników Dyskowców

Informuje wszystkich klubowiczów i forumowiczów że ze względu na mój stan zdrowia jestem zmuszony zrezygnować
z dalszej mojej działalności w Zarządzie PKMD oraz w klubie. Moja rezygnacja jest już zgłoszona w Zarządzie.
Przepraszam ale ze względu na moja chorobę nie jestem w stanie pełnić zaszczytnej i odpowiedzialnej funkcji vice prezesa oraz nie będę mógł włączać się jako członek klubu w prace klubu z tego też powodu muszę zrezygnować z członkowstwa w klubie. Z całego serca jako sympatyk klubu życzę Wam koledzy i przyjmnej i owocnej pracy /której celem jest rozwój PKMD/ przyjemnych integracji i innych spotkań na wystawach. Całym sercem jestem z Wami.
Zbigniew Hudobski

Zbyszku szybkiego i spokojnego tryby życia i przede przede wszystkim ZDROWIA !

Niezmiernie przykra wiadomość. Słowa wielkiego uznania. Oby wszystko ułożyło sie po Twojej myśli.
Życzę wszystkiego dobrego.

Pozdrawiam Krzychu.

wielka szkoda... zdrowia zdrowia i jeszcze raz zdrowia...

Bardzo nie miło to słyszeć Zbyszku, .Jednak życie pokazuje ,że gdy nie ma zdrowia,to człowiek musi z wielu rzeczy zrezygnować.Życzę Ci przedewszystkim właśnie zdrowia i wszelkiej pomyślności.Obyś kiedyś do nas wrócił

niki 28

Qurcze zatkało mnie jak się o tym dowiedziałem ale zdrowie najważniejsze i tego Ci życzę.


Tomek

Zbyszku wykuruj się szybciutko i wracaj do naszego bałaganu bo bez Ciebie jak i beż każdego innego naszego członka ten organizm jakim jest PKMD będzie słabszy.
Rafał

Zdrowie ważniejsze..... wszystkiego odbrego, mimo wszystko mam nadzieję, że ędziesz śledził losy Klubu... pozdrawiam

Ech w takich sytuacjach czego by się nie powiedziało to wydaje się banalne. Zbyszku mentalnie jestem z Tobą. Mam nadzieję, że doda Ci to sił. Oczywiście życzę szybkiego powrotu do zdrowia. To zrozumiałe, że w tej sytuacji nie możesz brać udziału w życiu Klubu, jednak dlaczego chcesz z niego wystąpić? Zrobiłeś wiele dla tego Klubu i uważam, że możesz zostać nim nadal bez żadnych wyrzutów sumienia. Niejeden członek nigdy nie zdoła zrobić tyle ile Ty zrobiłeś. Przemyśl proszę decyzję odejścia.

Jest mi bardzo przykro czytać te słowa.
Życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia.
JEDNAKŻE CHCIAŁBYM BYŚ PAMIĘTAŁ ŻE MY TU CZEKAMY NA CIEBIE !!!!!!!!!
ZAWSZE MOŻESZ NA NAS LICZYĆ !!!

Zbyszku......

hudy pisze: oraz nie będę mógł włączać się jako członek klubu w prace klubu z tego też powodu muszę zrezygnować z członkowstwa w klubie.

Nie dokazuj, miły nie dokazuj - nie musisz rezygnować z członkostwa, no chyba że masz nas dość.
Trzymam kciuki, i powrotu do zdrowia życzę

Zbyszku, zarówno ja jak i pozostali członkowie naszego zarządu jesteśmy zaskoczeni Twoją wiadomością i decyzją. Mamy nadzieję, że szybko powrócisz do zdrowia czego Ci serdecznie życzymy. Pracowaliśmy razem przy I i II Mistrzostwach gdzie byłeś odpowiedzialny za kontakt z mediami, obsadzałeś rybami akwaria na mistrzostwach, nie zabrakło również Twoich ryb na wystawach, w których uczestniczyliśmy, jako Klub. Zdobyłeś nominację sędziowską, dzięki czemu brałeś czynny udział jako sędzia w II Mistrzostwach jak również w Anglii. Przez kilka lat tworzyliśmy zgrany zespół, który pracował dla Klubu i za to w imieniu całego zarządu serdecznie Ci dziękuję.
W imieniu zarządu Marek Widur

Dziękuje wszystkim za słowa otuchy oraz wszystkim tym którzy zauważyli coś nielogicznego...........
Pozdrawiam
hudy

Szybkiego powrotu do zdrowia