Forum Polski Klub Miłośników Dyskowców

No i Was też to dotknęło... od 01 września każdy akwarysta amator ma obowiązek zgłosić i opodatkować zbiornik domowy, którego łączna pojemność brutto jest większa niż 700L.... do tej pory tylko posiadacze hodowli musieli płacić ten podatek, a od dziś wszyscy posiadacze akwarii domowych, no cóż, czymś trzeba zatkać dziurę dudżetową....
chyba, że ja coś źle zrozumiałem w ogłoszeniu i tyczy się to tylko zarejestrowanych oficjalnie chodowli... jeśli ktoś ma lepsze pojęcie może coś dopisze....

"...Przepisy ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych stanowią, że hodowla ryb w akwariach powyżej 700 litrów objętości podlega opodatkowaniu. Hodowla taka należy do działów specjalnych produkcji rolnej, czyli jest to rodzaj szczególnej działalności rolniczej.
Są dwa sposoby opodatkowania hodowli: na podstawie dochodu rzeczywistego, ustalonego na podstawie prowadzonych ksiąg rachunkowych, lub opodatkowanie dochodu szacunkowego (czyli przez pomnożenie stawki z załącznika ustawy o PIT przez pojemność akwarium).
Prowadząc hodowlę ryb akwariowych w zbiornikach o pojemności większej niż 700 litrów trzeba zdecydować, który ze sposobów jest korzystniejszy.
Jak podaje "DGP", od akwarium o pojemności 701 litrów trzeba będzie zapłacić prawie 870 zł za 2010 r., jeśli podatnik wybierze opodatkowanie dochodu szacunkowego..."

(ks/"Dziennik Gazeta Prawna")

pozdrawiam

Chyba jednak źle zrozumiałeś hodowla z definicji jest produkcją .
Akwarysta hobbysta nie jest producentem a jest konsumentem produktu wytwarzanego przez hodowce. Więc logicznie to brzmi na to samo nie można założyć dwa razy podatku.
Akwarystyka to hobby ( konsument ) a Arturo to hodowca ( sprzedawca )
Jak widzisz Arturze w cytowanej podstawie jest użyte tylko i wyłącznie słowo hodowca , hodowla.

To tak jak by kolekcjonować samochody i po mimo że nie są zarejestrowane stoją w na Twoim domowym parkingu masz zapłacić od nich podatek drogowy.
Chyba że ktoś w tym kraju zmieni ustawę i opodatkuje hobby ))))

Dotyczy hodowli - w wąskim znaczeniu, również i tych osób, które sprzedawają ryby z amatorskiego akwa, bo skoro sprzedajesz, to rozmnażasz, jak rozmnażasz, to i hodujesz itd....
Generalnie nic się nie zmieniło jest tak jak do tej pory, ale musicie mieć świadomość, że różnego rodzaju portale, a w szczególności allegro, podlegają stałemu mintoringowi urzędów skarbowych - a i życzliwych nie brakuje

krisaczek pisze: Generalnie nic się nie zmieniło jest tak jak do tej pory, ale musicie mieć świadomość, że różnego rodzaju portale, a w szczególności allegro, podlegają stałemu mintoringowi urzędów skarbowych - a i życzliwych nie brakuje

Dokładnie i ja nawet poszedłem o krok do przed przed fiskusem i się dobrowolnie sfiskalizowałem

TURYSTA pisze:Chyba że ktoś w tym kraju zmieni ustawę i opodatkuje hobby ))))

Od podatkow od psow tylko krok do podatku od ptakow, gadow, plazow i ryb ! Potem juz tylko znaczki, monety i kolejki elektryczne
T.

Z tego co słyszałem w dyskusji, sprawa dotyczy każdego zbiornika, nie zaleznie od pojęcia hodowli czy amatorskiego trzymania rybek, stąd moje pytanie, ale jak piszecie, może "ten ktoś" też błędnie interpretował postanowienia.... ja to już płacę długo, więc mam z głowy, martwię się tylko, że jeśli dotyczy to każdego zbiornika w domu to robi się drogo.... pozdrawiam

Mi tez wydaje sie ze moze chodzic o wszystkie zbiorniki. Interpretacja Turysty jest "zdroworozsadkowa" ale niekoniecznie zgodna z intencja autora.

TURYSTA pisze:Chyba jednak źle zrozumiałeś hodowla z definicji jest produkcją .

Tutaj sie z Turysta nie zgodze i podepre sie wszechmocna wikipedia :

Hodowla – zespół zabiegów i procesów w wytwarzanych sztucznie optymalnych warunkach dla rozwoju hodowanego zwierzęcia bądź rośliny, mający na celu otrzymanie w warunkach stworzonych przez człowieka organizmów żywych (np. doświadczalnych w nauce).

T.

A może ktos by poruszyl sprawe u Wajsa,temat ciekawy,mysle ze się podejmie wyjasnienia jak interpretowac tą ustawe

W dalszym ciągu uważam, że wszystko jest jasne.
Opodatkowaniu podlegają hodowle oraz akwaryści czerpiacy korzyści finansowe z rozmnarzania i sprzedaży żywych organizmów wodnych ( w przypadku akwarystów ), dysponujący litrarzem powyżej 700 litrów.

Przepisy które obowiązywały do tej pory w tym zakresie i w oparciu o które jest zarejestrowana nasza hodowla ( Działy Specjalne Hodowli Rolnej ) nie uległy zmianie. Nie ma żadnych nowych wytycznych, zmian, w oparciu o które opodatkowaniu podlegaliby akwaryści ( hobbyści ).

Możecie spać spokojnie

Ja uważam, bo podlegam tej samej ustawie o produkcji rolnej i płacę podatki, że chciano w ten sposób wychwycić duże domowe zbiorniki, które z "założenia" mogą przynieść korzyści, ale poczekajmy.... zobaczymy... nie ukrywam, że wcale mi się to nie podoba, by hobbystów traktować w jakimkolwiek momencie jak potencjalnych hodowców, ale może te zabiegi mają na celu ukrócenie procederu Allegro i tym podobnych działalności omijających w rewelacyjny sposób opodatkowanie w naszym kraju, pozdrawiam