Strona 1 z 2
Podziękowanie
: 03 paź 2005, 10:07
autor: jarek.d
Witam
W imieniu firmy BOTIA pragnę serdecznie podziękować za zaproszenie na imprezę w Rzeszowie, za doskonałą organizację całego przedsięwzięcia oraz za stworzenie możliwości do zaprezentowania naszej działalności.
W imieniu Marka oraz swoim własnym dziękuję za przesympatyczne przyjęcie, wspaniale zorganizowaną integrację oraz za sprawienie, że pomimo pracowitego weekendu wróciliśmy wypoczęci jak nigdy

!!!
Pozdrawiam
Jarek Dyrkacz
Re: Podziękowanie
: 03 paź 2005, 10:12
autor: Ambra
jarek.d pisze:Witam
W imieniu firmy BOTIA pragnę serdecznie podziękować za zaproszenie na imprezę w Rzeszowie, za doskonałą organizację całego przedsięwzięcia oraz za stworzenie możliwości do zaprezentowania naszej działalności.
W imieniu Marka oraz swoim własnym dziękuję za przesympatyczne przyjęcie, wspaniale zorganizowaną integrację oraz za sprawienie, że pomimo pracowitego weekendu wróciliśmy wypoczęci jak nigdy

!!!
Pozdrawiam
Jarek Dyrkacz
Dobre słowo więcej warte od "piniądza".....
Cieszymy się, że wróciliście szczęśliwie, a u Bartka macie zapomniane drobiazgi.
: 03 paź 2005, 10:44
autor: DARIUSZMT
Dobra ,dobra .Za dużo tych dowcipów na integracji .
Spoko z was kolesie ,dzięki za miłe towarzystwo .
Pozdrawiam DARIUSZ z CHEŁMA
: 03 paź 2005, 11:30
autor: mirek
Mam nadzieje, że się będziemy częściej spotykać i integrować

przy okazji następnych, wspólnych wystaw.
Pozdrawiam Serdecznie.
: 04 paź 2005, 22:11
autor: marek
Nasuwają mi się słowa Andrzeja Sieniawskiego , a mianowicie „ akwarystyka jest jedna” , wśród osób będących w Rzeszowie i biorących czynny udział w wystawie te słowa nabierają prawdziwego znaczenia i za to wszystkim chciałem podziękować. Należy sobie tylko życzyć, aby to grono akwarystów z wystawy na wystawę było coraz większe.
: 05 paź 2005, 10:07
autor: cocoloco
Mógłbym napisać w imieniu zarządu - dziękuje za słowa które znaczą dla nas bardzo dużo . Faktycznie mógłbym . Niestety nie lubię reprezentować zarządu w sparawach w których w grę wchodzą odczucia . Głupio zabrzmi że zarząd w Rzeszowie zaprzyjaźnił się z firmą Botia . Dlatego napiszę nie jako prezes naszego klubu ale jako Aleksander Krawcewicz osoba prywatna .
Niech sobie zarząd myśli co chce - niech rozważa czy w następnej imprezie coś zmienić lub nie . Moje zdanie jest takie - akwarystyka to nie te rybki w akwarium to nie tylko opinie innych akwarystów . Rzeszów nauczył mnie że nie warto stawiać zbiorników aby specyjaliści mogli napisać o nich w gazetach . Najważniejsze było to o czym nigdy nie myślałem - uśmiechnięte buzie dzieci . Nie mam zamiaru składać deklaracji że ja lubię firmę BOTIA , ja szanuję i podziwiam i lubię ludzi którzy stoją za tą nazwą . Dziękuję Wam za wspaniałą atmosferę wzajemną pomoc i wspólną radość że warto było .
Mam nadzieję Jarek że zobaczymy się w Krakowie .!
alek
Re: Podziękowanie
: 05 paź 2005, 15:30
autor: Bogdan
Ambra pisze:
Dobre słowo więcej warte od "piniądza".....
A dobre słowo poparte dobrym "piniądzem" to dopiero wartość

: 05 paź 2005, 15:58
autor: arkadiusz
cocoloco pisze:
Najważniejsze było to o czym nigdy nie myślałem - uśmiechnięte buzie dzieci .
A ja Ci Alku powiem tak, kiedy zbliżała się Łudź, dzieciaki moje w ilości trzech podobnie jak u Ciebie, przeżywałe ten wyjazd może bardziej niż ja (było nam łatwiej bo mamy rodzine w Łodzi), kiedy sie nagle okazało że z wyjazdu nici rozpaczały podobnie jak ja (no może ja nie rozpaczałem jak one ale wściekłość moja sięgała najwyrzszego punktu). Od kiedy zagościły w naszym domu palety, stały sie one dumą moich dzieci, do tego stopnia że najmłodszy szkrab, teraz 4 lata jak usłyszy że w piatek ryba na obiad to leci sprawdzać do pokoju czy wszystkie są w akwarium.
Do Rzeszowa niestety nie mołem się wybrać, ale kiedy przed zbliżającym się wyjazdem wystawiłem zbiornik na sprzedaż, to jak sie dowiedziały następnego dnia to taka rozpacz w domu była jakby ktoś z rodziny odchodził. Dzieci pokochają zawsze to co piękne, nie interesuje ich czy to biotop czy nie, jesli tylko estetyka jest na wystarczającym dla nich poziopie, a ten poziom zawsze jest ustalony przez wychowanie w rodzinie to dla nich jest to najpiękniejsza chwila. Kiedy pokazywałem im jak nasze placki najpierw składają ikrę a puźniej ją zjadają to widziałem na ich twarzach wściekłość, i nie pomagały tłumaczenia, dla nich te dwie to kanibale.
Właśnie dla takich chwil zachwytu dzieci między innymi warto ciś robić, i nie ważne czy są to nasze dzieci czy tylko zwiedzających.
Pozdrawiam
i moje 3 grosze dorzucę a co;)
: 06 paź 2005, 18:44
autor: agama
również chciałam się dolaczyc i podziekowac za mile przyjecie mnie do grona tych integrujacych sie wieczorami (gdy wuja nie patrzy).wprawdzie paletki to nie warany,ale hodowcy ich rownych sobie nie mają ze sie tak podliżę, choć wiem, że niewiele mi to pomoże (aczkolwiek liczę jeszcze na jakieś zaproszenie na wspólny wyjazd na wystawę-kieruję to szczególnie do mojego nowego taty na okres próbny). pozdrawiam więc wszystkich i informuję, że laboratorium zaczyna mi się dopiero za pół roku, więć wcześniej nie ma co liczyć na etanol w większych ilościach.
do zobaczenia, paletkowcy
Ola J, 13lat ;D
P.S. moim zdaniem żarty były smaczne do momentu czochrania legwana;) pozdrawiam Łódź
: 06 paź 2005, 19:38
autor: Bogdan
rybki z Tanganiki, Malawi, nawet morszczyzna,nie wspominając już o gadach typu waran...ale paletki?! ;D pozdrawiam:)
No to trzynastolatko masz przechlapane

: 06 paź 2005, 20:02
autor: agama
jeśli tak bardzo przechlapane jak w Rzeszowie to nie mogę się doczekać...;D
: 07 paź 2005, 23:00
autor: fomalhaut
W imieniu admina Ewy i swoim, chciałem powiedzieć....
Oj, byłby z tego elaborat....
Może w takim razie jedno:
było fantastycznie, po raz drugi (Łódź)!
I najważniejsze:
spotkaliśmy się z prawdziwymi ludźmi, na których można w każdej chwili polegać.
To niesamowite!
Nie będąc na urlopie od 8 lat... dostaliśmy przez te chwile w Wami takiego pozytywnego "kopa", ze....
Dzięki wielkie!
Wojtek
PS.
Już teraz nie możemy się doczekać następnego spotkania

: 08 paź 2005, 15:20
autor: vega1
Amen
Ja bylem z Wami pierwszy raz,ale musze powiedziec ze organizacja byla super.Owszem wiele zawsze mozna poprawic,jednak uwazam ze naleza sie wszystkim pochwaly.Mysle ze kazda kolejna impreza bedzie lepsza,a w zasadzie moge byc tego pewien!!
Pozdrawiam
Re: Rzeszów wnioski po :
: 08 paź 2005, 18:51
autor: Mislavo
cocoloco pisze: Beata nie mogła uwierzyć ża Ilona to Lara bo na fotce z forum wyglądała inaczej.
Prawdę powiedziwaszy ja też popełniłem taka gafę. Zresztą niejeden raz w Rzeszowie
Byłem pierwszy raz i znałem wcześniej niewiele osób. Ale chciałbym napisać, że bardzo głupio wychodzi jak ktoś do mnie mówi " cześć Wojtek" a mi oczy wychodzą z orbit, mózg trzeszczy i próbuję wykombinować: kto to jest ? skąd ja go znam ? W pewnym momencie zmuszony jestem zadać pytanie: a kto ty jesteś ?. Jestem X ale nie mam zdjęcia na forum.
Muszę Wam powiedzieć, że nie jest to dla mnie sytuacja komfortowa. Czuję się wtedy jakbym był nadętym bubkiem co nawet kolegów z Forum nie poznaje ...
Pozdrawiam i przepraszam tych, których nie rozpoznałem.
Mislavo