Forum Polski Klub Miłośników Dyskowców

Mam takie drzewko w pracy na korytarzu, średnio w tygodniu produkuje ono 1-2 suche liście wielkości 10-30cm. Czy to ketapang lub po polsku migdałecznik morski i czy można go posiekać na herbatkę lub w całości wrzucić do akwa?
Liście suche są łudząco podobne do liści, które widziałem na allegro czy na opakowaniach z "uzdatniaczem" różnych firm ale kompletnie się na tym nie znam
Kto dobrze potwierdzi, ten może dostać "z liścia"
Jeśli to jakiś filodendron to liścia nie będzie

Muszę Cię zmartwić.
Moim zdaniem to nie to
Przy listkach ,które ja mam ich promienie rozchodzą się symetrycznie

To jest FIGOWIEC LIROLISTNY Ficus lyrata

czy można go posiekać na herbatkę lub w całości wrzucić do akwa?

Nie widzę przeciwskazań by suche liście wrzucić do baniaka, nawet jeśli to figowiec.

Ano ładne są i duże... więc prezentować się będą na dnie jak zatoną.
Dzięki za odpowiedzi.

amorphis pisze:Ano ładne są i duże... (...)

To trochę jak z roślinami - mały baniak obsadzony wielkolistnym zielem wygląda na mniejszy niż jest. Analogicznie z liśćmi na dno. Imo - jeżeli użytkujesz cały czas swoje skrojone na miarę ale niewielkie akwarium - to nie pchaj tych liści do baniaka. Z powodów czysto dekoracyjnych.

Rafał

Wręcz przeciwnie, specjalnie je włożyłem tylko, że celem moim było zapchanie dwóch dziur pomiędzy korzeniami, gdzie ryby wręcz uwielbiają się chować i siedzieć. Wcześniej nie miałem na to pomysłu, roślinki w tych miejscach były wyrywane w godzinę, a teraz z listków figowca widać tylko obrzeża, a ryby w końcu są w akwa widoczne